IHSAHN reaktywacja?

[Maleficio]

miałem sposobność do wymiany uwag z takimi postaciami jak Sanrabb,Dolk,Frost,Snorre Ruch,Faust,Morgan (Marduk)

zresztą ,jakie to ma znaczenie?.Emperor to kult i jakiekolwiek próby oczerniania tej kapeli wzbudzają jedynie moje rozbawienie.

no widzisz, te akurat osoby to żadne autorytety... Ja znam panów z Emperora osobiście od wielu lat i przyznaje, ze są całkiem spoko... ale nie przeszkadza mi to uważać, ze początek mieli słaby a potem już coraz gorzej było z tymi płytami skierowane nie wiadomo dla kogo!??!

[vulture]

ale to nie ma znaczenia,dla mnie wyznacznikiem nie jest tu opinia Fenriza czy person które przytoczyłem.podobnie doniesienia że VT to pantoflarz a TH prowadza sie z jakąś szmatą nie powinny wpływać na odbiór zespołu i po mnie kompletnie spływają.Niezależnie od tego co inni sądzą dla mnie to zawsze będzie wielki zespół i raczej nie jestem w tej kwestii otwarty na żadną dyskusje która zmierzałaby w stronę negacji wpływu tego zespołu tudzież kwestionowałaby ich wspaniałe osiagnięcia muzyczne od Wrath of The Tyrant poczawszy na Prometheus skończywszy.i więcej sobie w tej sprawie języka strzępił nie będę.

[boroowa]

aż tego wszystkiego muszę odświeżyć znajomość z Emperjorem nie słuchałem tego z 5 lat...

[Riven]

pierdolenie.

[vulture]

koszmarne pierdolenie.

eot

[4m]

koszmarne pierdolenie.
eot

No dobra, bo Ty nie chcesz, żeby koledzy klepali Ciebie plecach. Nie jest rzeczą trudną pisać na tym forum posty utrzymane "w dobrym tonie"

[Riven]

przeciez od zawsze wiadomo, ze to GOWNIANY zespol, ktoremu udalo sie nagrac jedna niezla, calkowicie jednak wiejska plyte - Puritanical cos tam. Poza tym na plus liczy sie to, ze "Progenies of the great apocalypse" z przedostatniej plyty to wyjebisty soundtrack na narty

[vulture]

dobry ton? coraz większe ujednolicenie gustów ,ktoś gada, a barany ślepo powtarzają.

[vulture]

eot

Nie ma żadnego eot, odbrązowiania ciąg dalszy. Teraz czas na spadkobierców idei emperorycznego klawisza, czyli DIMMU BORGIR. Niech już nikt nie waży się powiedzieć, że to jednak dobry zespół, bo było tu paru takich.

masz jakieś poczucie misji dziejowej?

[vulture]

śmieszne.i nudne.

[Scaarph]

tylko trochę pierdolenie.

coś w tym jest, chociaż moimi ulubionymi sprawami są raczej emperor i wrath of the tyrant, zwłaszcza wrath of the tyrant. nie cierpię natomiast przekombinowanych prometheusów i innych equilibriów. daleki jestem jednak od nazywania emperor wiochą, czy co tam jeszcze - oczywiście mówię o materiałach włącznie do dwójki, bo dalsze są poza zasięgiem moich zainteresowań. a z drugiej strony nie słuchałem już tej kapeli trzy miliony lat, jakoś nawet o tym nie myślę bo zawsze znajdę jakiego darkthrone'a czy innego immortala pod ręką. czyli sam jednak u siebie mimo wszystko zauważam pewną zgodność z powyższymi spostrzeżeniami.

aaaaa ale jak ktoś by mi dał na bezludną wyspę dwie płyty: powiedzmy jedynkę emperor i ostatnie dso, to emperora bym sobie zapętlił na wieki a z dso zrobił ognisko i stateczek do zabawy w wodzie

[vulture]

aaaaa ale jak ktoś by mi dał na bezludną wyspę dwie płyty: powiedzmy jedynkę emperor i ostatnie dso, to emperora bym sobie zapętlił na wieki a z dso zrobił ognisko i stateczek do zabawy w wodzie

uczyniłbym podobnie

[longinus696]

coś w tym jest, chociaż moimi ulubionymi sprawami są raczej emperor i wrath of the tyrant, zwłaszcza wrath of the tyrant. nie cierpię natomiast przekombinowanych prometheusów i innych equilibriów. daleki jestem jednak od nazywania emperor wiochą, czy co tam jeszcze - oczywiście mówię o materiałach włącznie do dwójki, bo dalsze są poza zasięgiem moich zainteresowań. a z drugiej strony nie słuchałem już tej kapeli trzy miliony lat, jakoś nawet o tym nie myślę bo zawsze znajdę jakiego darkthrone'a czy innego immortala pod ręką. czyli sam jednak u siebie mimo wszystko zauważam pewną zgodność z powyższymi spostrzeżeniami.

Właśnie im dalej, tym lepszy staje sie Emperor. Jedynka jeszcze ma zabawne momenty, ale później to już normalna muzyka, która co najwyżej może komuś nie odpowiadać ze względu na rozbieżne gusta. Ihsahn z biegiem czasu tworzył coraz dojrzalsze rzeczy.

aaaaa ale jak ktoś by mi dał na bezludną wyspę dwie płyty: powiedzmy jedynkę emperor i ostatnie dso, to emperora bym sobie zapętlił na wieki a z dso zrobił ognisko i stateczek do zabawy w wodzie

Zrobiłbym dokładnie odwrotnie.

[Morph]

Tak czytam sobie ostatnie 2 strony tego tematu i nasuwa mi się takie pytanie:

What the fuck is wrong with you people??

[Scaarph]

longinus - ja właśnie o tym. późniejszy emperor po prostu do mnie nie trafia. nie lubię takiego grania.

[Scaarph]

Jak trzeba mieć spierdolony gust, żeby przedkładać cepeliowską jedynkę EMPEROR nad geniusz "Fas". Nie potrafię i nie chcę tego zrozumieć nawet.

no, gust mam strasznie spierdolony, ale przynajmniej swój.

edit: i jeszcze:

jak trzeba mieć spierdolony gust, żeby przedkładać nudny, asłuchalny fas nad cokolwiek? nie potrafię i nie chcę tego zrozumieć nawet.
łapiesz o co chodzi, czy e tam?

[vulture]

Jak trzeba mieć spierdolony gust, żeby przedkładać cepeliowską jedynkę EMPEROR nad geniusz "Fas". Nie potrafię i nie chcę tego zrozumieć nawet.

no to samo mogę powiedzieć o przedkładaniu Immortal nad Emperor albo o braniu Gardenian w ciemno bo tanie i pewnie dobre.

[vulture]

nabyłeś pewnie gdzies w stolicy i promocyjna cena cie skusiła zeby spróbować podobnie jak to było w przypadku Post Mortem i ich równie gównianego Repulsion..

zresztą co mnie to interesuje..

[vulture]

jak trzeba mieć spierdolony gust, żeby przedkładać nudny, asłuchalny fas nad cokolwiek? nie potrafię i nie chcę tego zrozumieć nawet.
łapiesz o co chodzi, czy e tam?

Nie ma gustów i guścików, jest "FAS".

Co za bzdura..ręce opadają.

[Maleficio]

Chyba FAStum gel..