Ignivomous - Death Transmutation
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12610
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Ignivomous - Death Transmutation
I jak zwykle pierdolenie. A co nie tak jest z moimi postami o tym zespole? Wyraziłem swoją opinię na temat ich muzyki. Możesz się z tym zgodzić, albo nie, a nie pierdolić o swoich problemach gastrycznych.
all the monsters will break your heart
Re: Ignivomous - Death Transmutation
:D
Ignivomous to nie jest lekkostrawna muzyka, tzn. przy pierwszym kontakcie może się wydawać, że to tylko "nakurw", ale wystarczy poświęcić obu płytom trochę czasu (najlepiej słuchając na słuchawkach) żeby usłyszeć ile tam szlachetnych riffów i niebanalnych pomysłów.
Ignivomous to nie jest lekkostrawna muzyka, tzn. przy pierwszym kontakcie może się wydawać, że to tylko "nakurw", ale wystarczy poświęcić obu płytom trochę czasu (najlepiej słuchając na słuchawkach) żeby usłyszeć ile tam szlachetnych riffów i niebanalnych pomysłów.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Ignivomous - Death Transmutation
debiut wchodzi gładko od 1szego odsłuchu, nie wiem gdzie Wy się nielekkostrawnej muzyki dopatrujecie. dwójki nie znam, ale Death Transmutation to tylko wielodenne, bardziej wymagające wydanie Krisiun, które samo w sobie wymagające nie jest, za to wybitne :)
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Excommunion, teraz Krisiun... jeszcze czekam na kogoś kto dopatrzy się tu echa Entombed albo Suffocation :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Ignivomous - Death Transmutation
nie wiem czym jest Ekskomunjon, ale błagam: Krisiun to chyba 1szy z możliwych tagów, który nasuwa sie na myśl :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Nie irytuj się tak mocno. Ta zmyślona historia odnosiła się do tego co zacytowałem. Muzyka to naprawdę spory wachlarz uczuć, doznań, emocji. Sam napisałeś o niesieniu "ducha" i jeżeli twoim zdaniem ma to służyć jedynie przyjemnośći to jest to dla mnie trochę dziecinne podejście. Przecież kiedy jesteś smutny, zły, wesoły to zapewne lubisz posłuchać rzeczy, które ci się z danym nastrojem kojarzą lub są swego rodzaju nań remedium.nicram pisze:I jak zwykle pierdolenie. A co nie tak jest z moimi postami o tym zespole? Wyraziłem swoją opinię na temat ich muzyki. Możesz się z tym zgodzić, albo nie, a nie pierdolić o swoich problemach gastrycznych.
Co do Ignivomous to mam wrażenie, że posłuchałeś go od razu z nastawieniem na "nie". O ile dobrze pamiętam wynikało to z tego, że twoja lista "almost the best of 2012" została skrytykowana i gdzieś tam padła nazwa bohaterów tematu. Ponadto jesteś mściwy, a to, w połączeniu z twoim zamiłowaniem do nauk ścisłych może prowadzić do tragedii ;)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Ignivomous - Death Transmutation
bo Voivod i chuj reszta pedały wypierdalać na forum pedalskie kurwa pedałłyy!!!!!!!!! :)
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12610
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Jest nieźle od pierwszego odsłuchu, parę riffów przednich - zgoda, no i zajebiste wokal. Jak dla mnie trochę przy długie, ale naprawdę czuć potencjał. Za jakiś czas pewnie wrócę do tego zespołi, bo być może nie mam teraz fazy na takie dźwięki. Po prostu.DCI Hunt pisze:Ignivomous to nie jest lekkostrawna muzyka, tzn. przy pierwszym kontakcie może się wydawać, że to tylko "nakurw", ale wystarczy poświęcić obu płytom trochę czasu (najlepiej słuchając na słuchawkach) żeby usłyszeć ile tam szlachetnych riffów i niebanalnych pomysłów.
Oczywiście masz rację co do emocji. I może to, że jestem ostatnio mocno zestresowany i na ogólnej "wkurwie" nie pomaga mi dobrze odbierać tego typu dźwięków.est pisze:Muzyka to naprawdę spory wachlarz uczuć, doznań, emocji. Sam napisałeś o niesieniu "ducha" i jeżeli twoim zdaniem ma to służyć jedynie przyjemnośći to jest to dla mnie trochę dziecinne podejście. Przecież kiedy jesteś smutny, zły, wesoły to zapewne lubisz posłuchać rzeczy, które ci się z danym nastrojem kojarzą lub są swego rodzaju nań remedium.
Co do Ignivomous to mam wrażenie, że posłuchałeś go od razu z nastawieniem na "nie". O ile dobrze pamiętam wynikało to z tego, że twoja lista "almost the best of 2012" została skrytykowana i gdzieś tam padła nazwa bohaterów tematu. Ponadto jesteś mściwy, a to, w połączeniu z twoim zamiłowaniem do nauk ścisłych może prowadzić do tragedii ;)
Jeżeli zaś chodzi o początkowe podejście do ich słuchania to zdecydowanie się z Tobą nie zgodzę. To, że ktoś tam skrytykował moją przecież ZAJEBISTĄ listę ;-) nie ma znaczenia. Zwłaszcza, że chodziło o zespół death metalowy, a te jak wiadomo zdecydowanie preferuję. Zresztą jak wspomniałem wcześniej, chyba nie skrytykowałem zbytnio Ignivomous, dwa małe mankamenty na pierwszy rzut ucha to chyba nie jest zbyt dużo. Jak wspomniałem wcześniej, na pewno wrócę do nich za jakiś czas, z równie dobrym nastawieniem jak za pierwszym razem.
all the monsters will break your heart
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ignivomous - Death Transmutation
To, że nie słuchasz nawet odrobinę mnie nie zaskakuje; jak sądzę, w ogóle nie czujesz takich klimatów.nicram pisze:W ogóle nie słucham Revenge...
poza tym to była odpowiedź do Sybira i jego argumentów o skoncentrowaniu, bo przecież Ignivomous nie da się "posłuchać".
Co kolega Sybir napisał to jego rzecz; jak jest muzyka na krążku to niewątpliwie da się jej posłuchać ;) Ignivomous po prostu wymaga więcej skupienia, żeby odnaleźć zajebiste riffy i całą strukturę tego krążka, ale (uwaga, złota myśl) co kto lubi i na co ma ochotę.
The madness and the damage done.
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: Ignivomous - Death Transmutation
- choćby dla tego jednego utworu warto mielić, mielić i jeszcze raz mielić aż zaskoczy. MIAZGA.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10127
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Chciałby ktoś o dobrym sercu oddać debiut w dobre ręce?
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
https://www.kancelaria-pionier.pl/
https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm
Lucio Fulci forever.
https://www.kancelaria-pionier.pl/
https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm
Lucio Fulci forever.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11063
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Ignivomous - Death Transmutation
A czy drogie forumowe ptysie wiedzą, że ci piękni chłopcy z Ignivomous klecą nowe kompozycje? Bardzo mnie to cieszy, bo ostatnie produkcje z Antypodów - jak na moje ucho - nie zawierały dostatecznej ilości substancji smolistych, by porządnie sponiewierać odbiorcę (chyba, że o czymś nie wiem?).
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Moje serce... Czy jest na forum lekarz? ;)Sybir pisze:A czy drogie forumowe ptysie wiedzą, że ci piękni chłopcy z Ignivomous klecą nowe kompozycje?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11063
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Spokojnie, trzymam rękę na pulsie :)
Informacja nie jest zbyt świeża, datowana jest na czerwiec bieżącego roku. W każdym razie, spodziewam się, że do końca tej dekady wyrobią się z trzecim albumem.
Informacja nie jest zbyt świeża, datowana jest na czerwiec bieżącego roku. W każdym razie, spodziewam się, że do końca tej dekady wyrobią się z trzecim albumem.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- EatMyFuck
- postuje jak opętany!
- Posty: 452
- Rejestracja: 03-08-2017, 13:27
Re: Ignivomous - Death Transmutation
mówisz?Sybir pisze:A czy drogie forumowe ptysie wiedzą, że ci piękni chłopcy z Ignivomous klecą nowe kompozycje? Bardzo mnie to cieszy, bo ostatnie produkcje z Antypodów - jak na moje ucho - nie zawierały dostatecznej ilości substancji smolistych, by porządnie sponiewierać odbiorcę (chyba, że o czymś nie wiem?).
takie 3 pierwsze z brzegu.
all/ 2017'
1. Impetuous Ritual
2. Consummation
3. Vassafor
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11063
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Ignivomous - Death Transmutation
IR to chyba proporcje ma bardziej odwrócone w kierunku gruzu niż smoły, jeśli się nie mylę. Vassafor jakoś mnie nie porwało, może jeszcze posłucham. Consummation właśnie leci przy papierach, umknął mi fakt emisji nowego materiału - ale tutaj też więcej jest, z tego co słyszę, gruzu. W każdym razie, ta EPka zostanie rzetelnie zbadana.EatMyFuck pisze:mówisz?Sybir pisze:A czy drogie forumowe ptysie wiedzą, że ci piękni chłopcy z Ignivomous klecą nowe kompozycje? Bardzo mnie to cieszy, bo ostatnie produkcje z Antypodów - jak na moje ucho - nie zawierały dostatecznej ilości substancji smolistych, by porządnie sponiewierać odbiorcę (chyba, że o czymś nie wiem?).
takie 3 pierwsze z brzegu.
all/ 2017'
1. Impetuous Ritual
2. Consummation
3. Vassafor
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- EatMyFuck
- postuje jak opętany!
- Posty: 452
- Rejestracja: 03-08-2017, 13:27
Re: Ignivomous - Death Transmutation
nie rozgraniczam gruzu od smoły. stąd nieporozumienie/ niezrozumienie.Sybir pisze:IR to chyba proporcje ma bardziej odwrócone w kierunku gruzu niż smoły, jeśli się nie mylę. Vassafor jakoś mnie nie porwało, może jeszcze posłucham. Consummation właśnie leci przy papierach, umknął mi fakt emisji nowego materiału - ale tutaj też więcej jest, z tego co słyszę, gruzu. W każdym razie, ta EPka zostanie rzetelnie zbadana.EatMyFuck pisze:mówisz?Sybir pisze:A czy drogie forumowe ptysie wiedzą, że ci piękni chłopcy z Ignivomous klecą nowe kompozycje? Bardzo mnie to cieszy, bo ostatnie produkcje z Antypodów - jak na moje ucho - nie zawierały dostatecznej ilości substancji smolistych, by porządnie sponiewierać odbiorcę (chyba, że o czymś nie wiem?).
takie 3 pierwsze z brzegu.
all/ 2017'
1. Impetuous Ritual
2. Consummation
3. Vassafor
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11063
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Hosanna!

Set the controls for the heart of the sun. Pre-production demo session this evening.

nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Na takie wiadomości czekam! Przed chwilą DECEASED, teraz to.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Ignivomous - Death Transmutation
Fajna wiadomość. Jedno z ciekawszych zjawisk na deathmetalowym poletku w okresie powojennym.