TSJUDER

[Zephyrous]

ale tsjuder grali cały czas taką muzykę tyle że w innych zespołach, zeszli się do kupy bo wiedzą że ich macierzysty zespół ma dużo większy status i jeżeli nie zarobić to napewno można na tym dorobić i nie muszą jak część polskich kapel zawieszać działalności muzycznej w pogoni za żarciem. zresztą dla norwega norweskie ceny przy ich zarobkach są nieodczuwalne, to polak wytrzeszcza gały kiedy widzi co ile tam kosztuje.

[[V]]

zresztą dla norwega norweskie ceny przy ich zarobkach są nieodczuwalne, to polak wytrzeszcza gały kiedy widzi co ile tam kosztuje.

Tak wlasnie.

[535]

Mówimy cały czas o życiu TYLKO Z MUZYKI jak sugeruje Kolega Z.

[Lykantrop]

Nie karmić trolla.

[[V]]

Mówimy cały czas o życiu TYLKO Z MUZYKI jak sugeruje Kolega Z.

Ciezko to oceniac w przypadku TSJUDER, ale gdyby grali (moze graja?) od cholery koncertów to jest to chyba realna perspektywa. W ogóle ciekawy watek zostal poruszony, zobaczcie jak sie ULVER rozszalal z koncertami. Mialo byc okazyjnie i od wielkiego dzwonu, a tu nagle graja wszedzie, wiec jakis profit musi byc i to calkiem niezly.

[535]

To fakt ULVER - miał nigdy nie grać, ale myślę, że w ich przypadku to są konkretne kontrakty za koncert lub trasę. Poza tym myślę, że ich sprzedaż jest zdecydowanie większa, choć pewnie zdziwienie wywołałaby sucha liczba. Został poruszony temat drugoplanowej, bez urazy, kapeli , więc stąd moje wątpliwości.

[beastov23]

Mówimy cały czas o życiu TYLKO Z MUZYKI jak sugeruje Kolega Z.

Ciezko to oceniac w przypadku TSJUDER, ale gdyby grali (moze graja?) od cholery koncertów to jest to chyba realna perspektywa. W ogóle ciekawy watek zostal poruszony, zobaczcie jak sie ULVER rozszalal z koncertami. Mialo byc okazyjnie i od wielkiego dzwonu, a tu nagle graja wszedzie, wiec jakis profit musi byc i to calkiem niezly.

Ulver nie jest najlepszym przykładem.

[[V]]

Dlaczego?

To fakt ULVER - miał nigdy nie grać, ale myślę, że w ich przypadku to są konkretne kontrakty za koncert lub trasę. Poza tym myślę, że ich sprzedaż jest zdecydowanie większa, choć pewnie zdziwienie wywołałaby sucha liczba. Został poruszony temat drugoplanowej, bez urazy, kapeli , więc stąd moje wątpliwości.

Kasy z grania panowie z TSJUDER raczej nie robia, ale jest to jednak nazwa rozpoznawalna i przy odpowiedniej promocji i regularnych trasach dali by rade jak mysle, mimo, ze jest to takie przasne, drugoligowe granie pelne cytatów i zapozyczen z przeszlosci, ale jak widac niektórym to nie przeszkadza, bo zdaje sie, ze maja jakas tam swoja baze fanów.
Wracajac do Ulver to wiem, ze Blake'a poszlo 25 tys. sztuk. Jak jest z reszta nie wiem, ale na pewno nie narzekaja.

[beastov23]

Dlaczego?

Przecież wiesz.
Jest różnica między zespołem pokroju Tsjuder (o którym wiem tyle, że jest), a Ulver, który przemawia obecnie do szerszej publiki. Drudzy mogą sobie grać zarówno dla metalowców (uogólniając) jak i dla hipsterów i wszystkich pomiędzy. Zespół ma na swoim koncie sporo mocnych wydawnictw, nie grał na żywo - chyba się zgodzimy, że głód na ich muzykę był spory? Stąd, czemu mają nie grać, skoro pewnie sami byli zaskoczeni bardzo pozytywnym odbiorem ich występów, mimo, że gdyby to nie był Ulver, to można być się czepiać wielu spraw.
Choćby nie wiem ile koncertów zagrał Tsjuder - samymi koncertami nie nadrobi się pozycji. Wątpię, by zaczęli jeździć na Wschód jak nasi rodacy, by tam penetrować nowy, chłonny rynek. ;)

[[V]]

nie zrozumielismy sie,ja absolutnie nie zestawiam ze sobá jakis drobnych wyrobników z zespolem który ma jakas wizje,plynnie porusza sie miedzy róznymi gatunkami i zrealizowal kilka wspaniaych plyt .mi chodzilo tylko o finansowy aspekt przedsiewziecia,przygody,jaka jest bycie w zespole.i twierdze,ze nawet drugoligowcy moga cos zlapac z panskiego stolu i uskubac troche dodatkowego grosza przy odpowiednich talentach marketingowych;DD

[535]

Parę wyjazdów pod egidą X- artów i chłopcy wróciliby szybko do malowania chałup i strugania świątków.

[beastov23]

nie zrozumielismy sie,ja absolutnie nie zestawiam ze sobá jakis drobnych wyrobików z zespoem który ma jakas wizje,plynnie porusza sie miedzy róznymi gatunkami i zrealizowal kilka wspaniaych plyt .mi chodzilo tylko o finansowy aspekt przedsiewziecia,przygody,jaka jest bycie w zespole.i twierdze,ze nawet drugoligowcy moga cos zlapac z panskiego stolu i uskubac troche dodatkowego grosza przy odpowiednich talentach marketingowych;DD

Ok, to w takim wypadku się zgadzam - najlepszą formą marketingu są koncerty i sprzedaż płyt/merchu na tychże. Dobry występ jest lepszą formą reklamy niż opowieści w wywiadach, czym koncert ma być i czym śmierdzieć. Nawet inaczej - tego typu zespoły nie mogą sobie pozwolić na brak koncertów* :).

*pozwoliłem sobie nie używać słów popis lub przedstawienie, gdyż to negatywnie odbierane określenia, stąd powtórzenia.

---
I tak twierdzę, że jednak profity z występów Ulver to inna sytuacja ;).

[Pöstmörtem]

wrócili, bo potrzebowali kasy, dlatego "Legion Helvete" jest komercyjną papką która się sprzeda w milionowym nakładzie..

co to za bzdury??> nagrali bardzo solidny album, po kilku przesłuchaniach nie mam co do tego żadnych złudzeń.

5/6

[DCI Hunt]

mi chodzilo tylko o finansowy aspekt przedsiewziecia,przygody,jaka jest bycie w zespole.i twierdze,ze nawet drugoligowcy moga cos zlapac z panskiego stolu i uskubac troche dodatkowego grosza przy odpowiednich talentach marketingowych;DD

No własnie o to chodzi - dorobić sobie może i mogą, ale są za małym zespołem żeby z samego tylko grania wyżyć w kraju gdzie płyta Darkthrone kosztuje w sklepie ponad 30 ojro.

[Pöstmörtem]

mnie to niewiele interesuje, grają dla przyjemności, nagrywają płyty które wciąż powalają większość tego co się ukazuje, czego chcieć więcej? a już na pewno wypadli o wiele lepiej niż ostatnie propozycje Taake i Gorgoroth.

[beastov23]

czego chcieć więcej?

Wprowadzenia w życie tytułu albumu z 2000 r.

[Kingu]

a z innej beczki, odpowiedz na chłopski rozum czemu nagle wrócił do grania Troll, z czystej rządzy grania black metalu ? jakoś nie sądze.

Troll wrócił by nagrać najlepszy jak dotąd album, więc warto było.
Natomiast Tsjuder o ile zabił koncertem 5 XI 2011 w Piemoncie, tak niestety zupełnie mnie rozczarował nowym albumem. Slakt i jeszcze ze dwa numery to wchuj za mało na udany studyjny powrót. Zarówno Desert Northern Hell, jak i Tyrann zmiatają Legion Helvete.

[FENIKS]

Niezgodze się do końca. Uważałem Legion Helvete za taki sobie i lekki i strawny po czym uznaje go za równego konkurenta Tyrann i DNH bo ma masę naprawdę masę świetnych riffow dobrych aranzacji miazdzacej calosciowo. Ma w huj zapozyczen choćby z Urgehal, to tu to tam słychać echa wszystkiego ale wszystkiego co najlepsze w BM. zdania nie zamierzam zmienić i bardzo dobrze ze kapela wróciła nawet jakby brakowało na chleb. Zresztą kwestia czasu było bo przecież non stóp grali.
Koncert widziałem na brutalu i pozamiatali

[COFFIN]

nie grał na żywo

pewnie sami byli zaskoczeni bardzo pozytywnym odbiorem ich występów

Tak na wesoło - niezłe ;)

w kraju gdzie płyta Darkthrone kosztuje w sklepie ponad 30 ojro.

Jak byłem ostatnio to taki 'Reclaim' KoK leżał w cenie 180 tamtejszych koron. ;)

[Alsvartr]

9 dych - nie tak źle. 9 tych ich puszkowanych szczyn (kurwa, jak oni maja czelnosc nazywac to gówno piwem to do tej pory nie wiem, brr...)