Się wszystko zgadza, ale to chyba o "Brum" chodziło.Nasum pisze::) W sumie nie zdziwiłoby mnie to aż tak bardzo, pamiętam kiedyś w jakimś Thrashem ' allu koleś odważył się napisać list do redakcji w którym stwierdził że nie za bardzo podoba mu się któraś tam płyta Vader - w sumie normalne, każdemu może się podobać co innego, Kmiołek jednak najpierw dał mu do zrozumienia że nie jest prawdziwym fanem tegoż zespołu, a w następnym numerze dał do wydrukowania listy dwóch dziewczyn, które jechały po kolesiu jak po psie - widocznie najlepsi fani to ci absolutnie bezkrytyczni...Takich numerów Kmiołek wystawił więcej, chociażby jego list wydrukowany w thrashemie i bodajże Metal hammerze, w którym pełnym oburzenia tonem zjebał redakcje Tylko rocka za to, że napisali iż Vader mógłby sie uczyć od Traumy i że to ten drugi zespół jest obecnie liderem sceny....
VADER
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 166
- Rejestracja: 30-11-2009, 19:56
- Lokalizacja: Gród Gryfa
Re: VADER
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: VADER
Przecież większość metalowców to właśnie półgłówki, zwłaszcza młodociani fani V., a właśnie oni są targetem tego typu biografii.hcpig pisze:Jeszcze zależy o czym pisze i pod kogo... co innego pisanina o psiej muzyce dla yntelygencji w Przekroju, a co innego opisywanie normalnych kapel, gdzie już nie trzeba traktować odbiorców jak bandy ułomów którym wszystko trzeba wykładać łopatologicznie.Maleficio pisze:Czytałem ostatnio jakieś jego fanzoły na temat nowych płyt Dody i Lady Gaga... jakoś za ciekawe to nie było
Lefthandpathyoga
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15903
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: VADER
Ano tak, to był "Brum". Kmiołka oburzył wtedy jeszcze podpis pod zdjęciem Petera " Stołeczny komitet ochrony piekła" czy coś w ten deseń, nie chciał zauważyć że wielu innych artystów miało takie prześmiewcze podpisy pod swoimi fotkami. Spróbuje gdzieś znaleźć tą odezwę Kmiołka, w sumie można się pośmiać.
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Re: VADER
Tak to było w "Brumie". I chyba zdaje sie wmieszali w to TRAUMĘ, która była wtedy po wydaniu "Daimonion" sugerując,że wcale nie nagrała gorszej płyty niż VADER. Tak swoją drogą fajny to był periodyk, Wojewódzki był naczelnym.
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10173
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: VADER
To nie o to chodzi koreaniec, po prostu czym innym jest pisanie do szaraczków w gazetce typu 'wszystkiego po trochu dla każdego czyli w sumie gówno dla nikogo' a czym innym robienie tego pod w miarę sprecyzowaną grupę czytelników, którym pewnych rzeczy tłumaczyć już nie trzeba ani ograniczać się co najwyżej do przemycania między wierszami ciekawszych treści w ogólnie lekkostrawnej papce bo można już na tych treściach się skupić i potraktować temat bardziej 'fachowo', mniej poprawnie politycznie itp.
Yare Yare Daze
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: VADER
No bez jaj...Edinazzu pisze:Tak to było w "Brumie". I chyba zdaje sie wmieszali w to TRAUMĘ, która była wtedy po wydaniu "Daimonion" sugerując,że wcale nie dagrała gorszej płyty niż VADER.Tak swoja drogą fajny to był periodyk, Wojewódzki był naczelnym
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: VADER
ciekawe czy na nowej płycie będzie tak zajebisty refren jak na legendarnym necropolis
'we are the horde, yes we are!'
'we are the horde, yes we are!'
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15903
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: VADER
Dajesz, no chyba że potrzebujesz jak na wywiadowanego przystało zestaw pytań. :)Maleficio pisze:Też miałem spięcia z MK, szkoda, ze nikt mnie o wywiad do książki nie poprosił bo mogło być ciekawie:)
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VADER
Brum, od kiedy zaczął pisać o scenie zachodniej, niezależnej, był najlepszym oficjalnym periodykiem w kraju o takiej tematyce. Wojewódzki dawał radę, pismo nie kłaniało się klasyce rocka, czytaj - dziadom, których czas przeminął, pisało ciekawie o zjawiskach, które były poza zasięgiem Tylko Rocka i słuchaczy wielce inteligenckiej Trujki (pisownie zamierzona, nie poprawiać polonisty).Edinazzu pisze:Tak to było w "Brumie". I chyba zdaje sie wmieszali w to TRAUMĘ, która była wtedy po wydaniu "Daimonion" sugerując,że wcale nie nagrała gorszej płyty niż VADER. Tak swoją drogą fajny to był periodyk, Wojewódzki był naczelnym.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10173
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: VADER
A właśnie, bardzo lubię pisaninę Wysockiego z Brum / nuta.pl, też naraził się hordzie na V. po krytyce bodajże "Back to the Blind":
Peter (Vader) i Mariusz Kmiołek (Massive Managment): Odważny dziennikarzu podpisujący się pseudonimem Wojtek Wysocki, coś nam się wydaje, że Twoje kompetencje jeśli chodzi o muzykę metalową są jeszcze mniejsze od przytoczonego przez Ciebie "małomiasteczkowego fana muzyki disco polo".
Peter (Vader) i Mariusz Kmiołek (Massive Managment): Odważny dziennikarzu podpisujący się pseudonimem Wojtek Wysocki, coś nam się wydaje, że Twoje kompetencje jeśli chodzi o muzykę metalową są jeszcze mniejsze od przytoczonego przez Ciebie "małomiasteczkowego fana muzyki disco polo".
Yare Yare Daze