BATUSHKA - SENSATIONAL ORTHODOX BLACK DOOM METAL

[Sybir]

Ludzkie postępowanie opiera się na wypracowanych schematach, nie różnię się pod tym względem od większości społeczeństwa. Rzecz warta odnotowania - Ty, oprócz bycia przewidywalnym, jesteś także pretensjonalny ;) Ale to moja opinia, wynika zapewne z lenistwa (lub rutyny) w ocenianiu ludzi.

[Kurwaćukoglu]

Ludzkie postępowanie opiera się na wypracowanych schematach, nie różnię się pod tym względem od większości społeczeństwa. Rzecz warta odnotowania - Ty, oprócz bycia przewidywalnym, jesteś także pretensjonalny ;) Ale to moja opinia, wynika zapewne z lenistwa (lub rutyny) w ocenianiu ludzi.

Pretensjonalne jest raczej w tym wypadku silenie się na autoironię. Może rzecz tkwi po prostu w zwykłej złośliwości?

[Jenny]

Sobie przesłuchałem przed chwilą i skąd ten hype - nie mam pojęcia :D

Znaczy złe to nie jest, powiem więcej, całkiem niezłe, słucha się nawet przyjemnie, tylko wątpię, żebym często do tego wracał. Dosyć przewidywalne i wcale nie takie oryginalne na jakie kreują. Więcej w tym tak naprawdę otoczki niż muzyki. W sumie gdyby nie te "prawosławne" zaśpiewy to zginęłoby to w morzu płyt, które wychodzą na co dzień.

Szastają recenzanty tymi 9/10 na lewo i prawo, ciekawe ile im zapłacili za nakręcenie tego wszystkiego :D

Zgadzam się z powyższym prawie całkowicie. Płyta jest bardzo, bardzo przeciętna. W sumie to taki środek na bezsenność (ino dejta kołyskę). Spać się chce przy słuchaniu tego jak rzadko. I ten skrzeczący wokal to śmieszność nad śmiesznościami.

Ale co do jednego zgodzić się nie mogę: jakie prawosławne czy "prawosławne" zaśpiewy?! Takie stwierdzenie to wręcz profanacja muzyki związanej z prawosławiem :( Wiem, że w Polsce umiejętność śpiewania zanika, także już na wsiach, ale kiedyś zdarzało mi się wyjechać tu i tam i dokumentować autentyczne prawosławne nagrania z cerkwi, a także wschodnią muzykę ludową ze spotkań towarzyskich lub kulturalnych - to to jest niebo i ziemia, żadna Batuszka nie ma z prawdziwą "muzyką prawosławną" nic, ale to kurna nic wspólnego. Ze słowiańską muzyką ludową to też nic nie ma po drodze. Różnica polega na tym, że kiedy np. w takim monastyrze chór mnichów zaczyna śpiewać nad trumną jednego z braci, to to jest kosmos, odlot i coś niesamowitego - łzy same ciekną z oczu. A tu? Przecież to to nie wzbudza żadnych emocji, senność co najwyżej. I to uważam jest największy grzech tej całej Batuszki.

[Sybir]

@Kurwaćukoglu: To na pewno - a nawet w autozłośliwości :D

[Drone]

Skoro tak mówisz, to obawiam się, że jednak nie warto :D

Nie musisz się obawiać. Sprawdziłem to. Pretensjonalne gówno, delikatnie mówiąc.

[kenediusze]

Ale co do jednego zgodzić się nie mogę: jakie prawosławne czy "prawosławne" zaśpiewy?! Takie stwierdzenie to wręcz profanacja muzyki związanej z prawosławiem :( Wiem, że w Polsce umiejętność śpiewania zanika, także już na wsiach, ale kiedyś zdarzało mi się wyjechać tu i tam i dokumentować autentyczne prawosławne nagrania z cerkwi, a także wschodnią muzykę ludową ze spotkań towarzyskich lub kulturalnych - to to jest niebo i ziemia, żadna Batuszka nie ma z prawdziwą "muzyką prawosławną" nic, ale to kurna nic wspólnego. Ze słowiańską muzyką ludową to też nic nie ma po drodze. Różnica polega na tym, że kiedy np. w takim monastyrze chór mnichów zaczyna śpiewać nad trumną jednego z braci, to to jest kosmos, odlot i coś niesamowitego - łzy same ciekną z oczu. A tu? Przecież to to nie wzbudza żadnych emocji, senność co najwyżej. I to uważam jest największy grzech tej całej Batuszki.

Sedno.
Przykład gdyby komuś to było potrzebne:
[youtube][/youtube]
Ta muzyka jest kompletna, nie da się jej ani ulepszyć ani z niczym połączyć tak, żeby jej nie zepsuć.

W sumie nawet nie to, żeby pomysł był zły, bo nie - jest całkiem ciekawy i gdyby to zrobić z głową to może by coś z tego było. Problem w tym, że ta Batuszka brzmi jak kwadratowy kloc nagrany przez bandę metaluchów, którzy chcąc zrobić coś oryginalnego kleją ze sobą na pałę dwa nie całkiem do siebie przystające elementy, przy czym o jednym z nich nie mają zielonego pojęcia i go po prostu w prosty sposób przepisują z oryginalnej formy na metal. Co daje mniej więcej taki efekt jak próby łączenia black metalu z orkiestrą, czyli chujowy.

Dobre połączenie bm z chórem prawosławnym to jest Carnal Malefactor wiadomo-kogo, gdzie jest to zrobione rzeczywiście z głową i tak, że efekt wywala z butów. A tutaj jakiś patataj-meloblack z quasi cerkiewnym wyciem w tle, kompletnie na pałę, na zasadzie że jak wjebiemy cerkiewne śpiewy między skrzeki i patataj-tremolo to to na pewno wzbogaci nasz black metal i dalej będzie brzmiało dobrze.

[TORTURER]

Co jak co ,ale na marketingu się znają...wypadkowa ostatnich trendów i fascynacji na scenie metalowej,mistycyzm(najlepiej wschodni,czy tez "egzotyczny" dla Zachodu),zabawa słowem Orthodox itp,to mami ludzi podążajacymi za tym co na fali.Wydmuszka,a nie Batushka,gówno do kwadratu mówiąc kolokwialnie,a jak zobaczyłem ich zdjęcie ze zerżnietym siermiężnie image'em od Cult of Fire to nie wiedziałem czy parsknąć śmiechem,czy żąchnąć się w ataku zażenowania.

[kenediusze]

Przy okazji, przyszło mi do głowy, że jakby już chcieć łączyć black metal z takimi prawosławnymi śpiewami, to efekt powinien być chyba czymś na pograniczu ambientu, dronu i bm, coś w stylu może np. ostatniej epki URFAUST, z wokalami wzbogaconymi o te charakterystyczne wschodnie harmonie. Wtedy to by się mogło trzymać kupy. A w Batuszce póki co jest tylko kupa. I nic się jej nie trzyma.

[Kurwaćukoglu]

Skoro tak mówisz, to obawiam się, że jednak nie warto :D

Nie musisz się obawiać. Sprawdziłem to. Pretensjonalne gówno, delikatnie mówiąc.

Fajnie mieć takiego forumowego dyżurnego kolegę co we wszystkim wyręcza :) .

[Sybir]

Ja od niego kupuję watę, on sekunduje mi na forum - tak to działa.

[manieczki]

Ja od niego kupuję watę, on sekunduje mi na forum - tak to działa.

ladny slang wata heheh

MAFIA VATOWSKA - nazywajmy rzeczy po imieniu :D
wyludzanie vatu :|

[Sybir]

Manieczkin, przecież każdy wie, że Drone najpierw miał zieleniak, a teraz handluje watą :D

[Plastek]

Co jak co ,ale na marketingu się znają...wypadkowa ostatnich trendów i fascynacji na scenie metalowej,mistycyzm(najlepiej wschodni,czy tez "egzotyczny" dla Zachodu),zabawa słowem Orthodox itp,to mami ludzi podążajacymi za tym co na fali.Wydmuszka,a nie Batushka,gówno do kwadratu mówiąc kolokwialnie,a jak zobaczyłem ich zdjęcie ze zerżnietym siermiężnie image'em od Cult of Fire to nie wiedziałem czy parsknąć śmiechem,czy żąchnąć się w ataku zażenowania.

W Musick Magazine chwalą, to musi być dobre.

[MinT]

Wydmuszka,a nie Batushkaa.

hehe, boleśnie w punkt

[Wasyl]

każdy kawałek jest właściwie niemal identyczny i oparty na tych samych zagrywkach

po włączeniu muzy leci w sumie taki przaśnawy symfo BM z przełomu wieku

Doskonałe podsumowanie albumu w dwóch zdaniach.

[535]

Top 20 najlepszych albumów 2015 na mediaboom.org a tam tzo?

Mediaboom.org? Bądźmy zatem precyzyjni. To raczej top najpopularniejszych plików 2015...

Wracając do Babuszki. Najpierw "prawosławny black metal", a teraz "sensational orthodox black doom metal"... Kurwa brzmi jak hasło w reklamie szamponu lub jakiejś jebanej pomadki do ust...

[hcpig]

Dopiero wczoraj posłuchałem całości i dla mnie to brzmi jak zdezaktualizowany w 2016 album blackowy żywcem wyjęty z drugiej połowy lat 90-tych, gdy na fali były klawisze i symfonie. W swojej kategorii dobra płyta że z tym że mi ta kategoria akurat średnio pasuje :)

[535]

Dopiero wczoraj posłuchałem całości i dla mnie to brzmi jak zdezaktualizowany w 2016 album blackowy żywcem wyjęty z drugiej połowy lat 90-tych, gdy na fali były klawisze i symfonie. W swojej kategorii dobra płyta że z tym że mi ta kategoria akurat średnio pasuje :)

a więc Sacrum, czy Profanum?

[hcpig]

Sacrum nie znam a Profanum w to nie mieszaj bo ich wszystkie materiały zajebiście bronią sie po latach :)

[uglak]

Top 20 najlepszych albumów 2015 na mediaboom.org a tam tzo?

Mediaboom.org? Bądźmy zatem precyzyjni. To raczej top najpopularniejszych plików 2015...

jesli tak to, wbrew pozorom, to jeszcze wieksze osiagniecie