Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
24-08-2010, 15:30
Bonny pisze:jak bardzo ich brakowało na scenie przez te kilkanaście lat...
no to teraz luka zapełniona.... a nie, kurwa mać, teraz Abscess bedzie nam brakować

Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
24-08-2010, 15:34
wypełnić to dziurę w zębie można, a tu jakbym nową szczękę z mleczakami dostał

-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
24-08-2010, 15:35
Abscess mam 3 plyty i bardzo lubie, zajebiscie sie ich slucha i czuc moc, ale plyty Autopsy sa daaaaleko wyzej. Ostatniego Abscess nie slyszalem, tylko numer samplowy (byl wykurwisty)
this is a land of wolves now
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
24-08-2010, 15:38
Sporo tracisz wobec tego. Moim zdaniem właśnie na Dawn of Inhumanity osiągnęli ten poziom, który znam z płyt Autopsy.
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
24-08-2010, 15:40
No to z przyjemnoscia sobie kupie i obadam.
Ale jesli to jest TEN poziom co na dwojce i trojce - no to kurwa nie mam pytan. Ale jakos Ci nie wierze, hehe

this is a land of wolves now
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
24-08-2010, 16:07
Chyba wyraziłem się nieprecyzyjnie.
Dawn of Inhumanity to 100% Abscess i tylko Abscess. Pisząc o TYM samym poziomie nie miałem na myśli, że stylistycznie poszli w stronę Autopsy, a jedynie, że poziom tego materiału, jego estetyczne wyrafinowanie dorównało temu co Reifert i Corales nagrywali na początku lat 90., tyle że przy użyciu innych by tak rzec narzędzi. Paradoksalnie dobrze się stało, że po
Dawn of Inhumanity ten zespół przestał istnieć. Formułę swojej muzyki doprowadzili bowiem tam do perfekcji. Coś jak Coroner na
Grin 
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
24-08-2010, 16:10
no wlasnie ciezko mi uwierzyc, ze mozna nagrac cos tak zajebistego (nie: w tym samym klimacie) jak Mental Funeral. t tak, jakby Morbid Angel na nadchodzacej od 653 lat plycie nagral rzeczy na poziomie Suffocation czy The Ancient Ones. z wielka checia uderze sie w piers jak sobie ten album sprawdze.
o kurwa jak ja dawno nie sluchalem Blessed. Solowki w the Ancient Ones sa niesamowite. /offtopic
this is a land of wolves now
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
24-08-2010, 16:21
Chyba nie, nie słyszę tego. Dla mnie ostatnia płyta jest co najmniej krok dalej niż wszystko co nagrali wcześniej. A czy elegijna? Może być, jak zresztą cała twórczość Reiferta.
-
Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
24-08-2010, 16:23
Według mnie ABSCESS w niczym nie ustępował AUTOPSY. Od początku (druga połowa ubiegłej dekady) uważałem ich za doskonały zespół przy czym jakieś sensowne porównania stały się zasadne dopiero w okolicach "Tormented". Nie byli w nich bynajmniej na straconej pozycji. Pod nowym szyldem w zasadzie nic nie utracili, a wręcz przeciwnie. Ich muzyka cały czas miała to coś, była równie schorowana, odrażająca i obskurna. Wciąż emanowała aurą charakterystyczną tylko dla tych największych. Była równie nowatorska, bo przed nimi nikt takiej mikstury punka i jedynego w swoim rodzaju Death Metalu nie zaproponował. Zatem także na tych polach nie ustępowali AUTOPSY. Ta ostatnia nazwa po prostu obrosła kultem, a genezy jego powstawania bywają różnorakie.
Najważniejsze żeby panowie nadal wydawali płyty. Mniej istotne pod jakim szyldem.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
shitfun
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1001
- Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
24-08-2010, 22:28
Zajawka zajebista. Bestia wróciła
-
Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
25-08-2010, 10:29
Pielucha zapelnia mi sie sama.
Alesmy doczekali!

some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
25-08-2010, 10:36
obejrzalem to promo video - kurwa, alez moc. nie moge sie doczekac.
this is a land of wolves now
-
Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
25-08-2010, 10:52
Nie wiem, moze jestem za mlody (ale niedlugo stuknie mi 30-tka...), moze na zlym podworku sie wychowalem ale... jakos nie moge sie do tego zespolu przekonac... ja wiem - kvlt, bogowie, death metal itp - ale ja ogladajac ten filmik slysze falsze i nierowne beczki... i ni diabla mnie to nie podnieca - ok, oldskulowy surowy death metal, ale bez szalu... i nie pisze teraz tego zlosliwie, bo robilem pare podejsc do tej kapeli i odbijalem sie za kazdym razem... moze cos robie zle?

doradzcie, tez chce poczuc ta moc i ten kult

Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
wombat
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 17-07-2009, 18:16
25-08-2010, 11:20
mental funeral, volume na max, 6pak piwa, paczka fajek
wszystko połączyć.
a to na youtube: az ryj sam sie cieszy, autopsy rzadzi, reszta spierdalac

-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10120
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
25-08-2010, 11:28
Nic na siłę nie? Nie przymuszaj się bo tak się rodzą hordy pozerów

Yare Yare Daze
-
Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
25-08-2010, 11:32
No o to sie nie boj, jak mi sie nie spodoba to sie nie spodoba i tyle

Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
25-08-2010, 11:37
Na poczatek proponuje wsluchac sie w brzmienie basu na 'Severed Survival', doznac olsnienia ze to jest najlepszy basior w death metalu w ogole. Cala reszta uwielbienia przyjdzie szybko sama jak tylko zdasz sobie sprawe ze jest tam rowniez najfajniejszy sukinsyn w death metalu w ogole, z najlepszym VOKILLSEM i podejsciem do grania.

some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
25-08-2010, 11:44
no brzmienie na SS jest mocarne, od samego dzwieku mam ciary, o muzyce nie wspominajac. paradoksalnie najszybciej weszla mi trojka i naprawde nie rozumiem dlaczego tak jest - wszystkie jej cechy formalne wskazuja na to, ze musialbym sie z tym albumem bardzo dlugo meczyc. a zaskoczyl niemal natychmiast. no jak tylko pomysle o tej OHYDNEJ gitarze w "Meat", to odrazu mam erekcje i chce wsadzic w jakiegos trupa.
swoja droga, jak to jest, ze zespol, ktory spiewa o ruchaniu trupow i jedzeniu gowna robi to w taki sposob, ze nie odbiera sie tego ani przez chwile na zasadzie takiego troche wesolego horroru z zombie? Jak np. Cannibal Corpse.
this is a land of wolves now
-
Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
25-08-2010, 13:37
Ja tam Barnesowi wierzyłem jak burczał o patroszeniu tak samo jak wierzę panom z AUTOPSY (sprawdzić "Fucked with a knife" tudzież "She was asking for it").
Co do najlepszego basu - w klimatach death i około deathmetalowych oczywiście jeden z najlepszych, razem z szaleństwem Nefariousa na dowolnym MACABRE, atomowym wykurwem Bentona z "Legion", bulgotem Davidsona na "Armies of Charon", buldożerem Webstera na "The bleeding" i paroma innymi, których nie chce mi się tu wymieniać lub o których w tej chwili zapomniałem.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
25-08-2010, 15:20
No tak, plyty z Barnesem, choc nie jestem ich fanem, sa duzo bardziej autentyczne. Choc to nadal nieco inny rodzaj gore. Nie wiem dokladnie jak to okreslic.
this is a land of wolves now