GLORIOR BELLI
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: GLORIOR BELLI
Laibach to zajebista horda. Zdecydowanie jedna z lepszych niemieckich
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: GLORIOR BELLI
Laibach to najlepsze neo-nazistowskie doom-disco z Niemiec
Source: http://www.rockmetal.pl/recenzje/laibac ... stars.html
Source: http://www.rockmetal.pl/recenzje/laibac ... stars.html
this is a land of wolves now
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: GLORIOR BELLI
Na Kings Of Black Metal w tym roku wyszli na scenę spóźnieni ze 20 minut, oczywiście obcieli im set. A na Party San 2009 w ogóle nie dojechali. Ponoć to norma u nich.Wężon pisze:A czy ktoś miał może okazję widzieć Glorior Belli na żywo podczas koncertu? Jak wypadają?
Mieli kiedyś na trasie dzień wolny, to zagrali w jakiejś większej sali prób / "klubie" u znajomych za pizzę i alko, taki prywatny secik.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 480
- Rejestracja: 14-08-2012, 14:58
Re: GLORIOR BELLI
Riven pisze:Laibach to najlepsze neo-nazistowskie doom-disco z Niemiec
Jeśli to jakieś folklorystyczne stwierdzenia to sorry, ale tak w kwestii formalnej - Laibach to słoweński zespół jest. :)0ms pisze:Laibach to zajebista horda. Zdecydowanie jedna z lepszych niemieckich
Re: GLORIOR BELLI
Dzięki :-)Kingu pisze:Na Kings Of Black Metal w tym roku wyszli na scenę spóźnieni ze 20 minut, oczywiście obcieli im set. A na Party San 2009 w ogóle nie dojechali. Ponoć to norma u nich.Wężon pisze:A czy ktoś miał może okazję widzieć Glorior Belli na żywo podczas koncertu? Jak wypadają?
Mieli kiedyś na trasie dzień wolny, to zagrali w jakiejś większej sali prób / "klubie" u znajomych za pizzę i alko, taki prywatny secik.
A wizualnie? W kapturach i z rekwizytami, podobnie np. do naszego Medico Peste?
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 14-11-2011, 17:27
Re: GLORIOR BELLI
nie. teraz postawili na luz i zero spiny, normalny rockowy wizerunek, wytarte dżinsy, koszulki na rąmiaczkach, u ortodoksów pewnie są skończeni, bo jak to w ogóle można bez makijaży, ćwieków czy innych kapturów.


- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: GLORIOR BELLI
Na KOBM wokalista miał ten czarny worek na głowie. Poza tym nic.Wężon pisze: Dzięki :-)
A wizualnie? W kapturach i z rekwizytami, podobnie np. do naszego Medico Peste?
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 270
- Rejestracja: 14-09-2011, 20:37
Re: GLORIOR BELLI
Diabeł został kowbojem, ale wcale mi to nie przeszkadza. Są przez to cholernie rozpoznawalni. Niech sobie dalej tak graja, choć po niedawnej (wybiórczej) powtórce ostatniej płyty ta straciła jedno oczko. Coś czuję, że organizm dopomina się przypomnienia sobie dwóch pierwszych albumów, ale to może przy okazji nowego Medico Peste.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: GLORIOR BELLI
Trafili w dziesiątkę z tymi dwoma ostatnimi płytami. Niby nie jest to nic wybitnego, ale wyróżniają się na tyle, że z chęcią się do tego wraca do czasu do czasu.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: GLORIOR BELLI
A ja myślałem, że są z Jugosławii. :)neuro pisze:Riven pisze:Laibach to najlepsze neo-nazistowskie doom-disco z NiemiecJeśli to jakieś folklorystyczne stwierdzenia to sorry, ale tak w kwestii formalnej - Laibach to słoweński zespół jest. :)0ms pisze:Laibach to zajebista horda. Zdecydowanie jedna z lepszych niemieckich
Re: GLORIOR BELLI
Muszę przyznać, że bardzo lubię muzykę tego zespołu, ale nadal numerem jeden jest dla mnie płyta "Meet Us at the Southern Sign". Bardzo mi się podoba, że jest "babska", że jest kombinowana, że to nie jedna prosta, rzeźnicka żyleta, tylko kombinacje i naleciałości innych stylów i gatunków muzycznych (sludge? blues z lat 70.?). Dzisiaj najbardziej mnie drażni "Manifesting The Raging Beast". Kiedyś bardzo lubiłam, dzisiaj odbieram ją jako dosyć męczącą.
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: GLORIOR BELLI
Bo Meet Us ... to zdecydowanie najlepsza ich płyta a najbardziej miałka jest własnie Manifesting... kompletne nieporozumienie.Wężon pisze:Muszę przyznać, że bardzo lubię muzykę tego zespołu, ale nadal numerem jeden jest dla mnie płyta "Meet Us at the Southern Sign". Bardzo mi się podoba, że jest "babska", że jest kombinowana, że to nie jedna prosta, rzeźnicka żyleta, tylko kombinacje i naleciałości innych stylów i gatunków muzycznych (sludge? blues z lat 70.?). Dzisiaj najbardziej mnie drażni "Manifesting The Raging Beast". Kiedyś bardzo lubiłam, dzisiaj odbieram ją jako dosyć męczącą.
Re: GLORIOR BELLI
Manifesting przynajmniej na Metallum ma bardzo dobre recenzje, o wiele lepsze niż pozostałe ich płyty. Zdziwiło mnie to. Zdziwiło mnie, że znaleźli się ludzie, którzy Meet Us... potrafili ocenić jako płytę całkiem przeciętną.
Najfajniejsze w muzyce GB wydaje mi się to, że wydają się pozostawiać słuchaczowi pewne wyraźne "wskazówki" co do tego, w jakim kierunku pójdą na następnej płycie. Na "O Laudate...", mimo bardzo irytujących momentami prostych jak budowa cepa partii perkusyjnych, już słychać skłonność do eksperymentów (a to w riffie, to znów w brzmieniu). Każda kolejna płyta jak dotychczas zdecydowanie trafia w mój gust i co śmieszniejsze - w przewidywania.
Najfajniejsze w muzyce GB wydaje mi się to, że wydają się pozostawiać słuchaczowi pewne wyraźne "wskazówki" co do tego, w jakim kierunku pójdą na następnej płycie. Na "O Laudate...", mimo bardzo irytujących momentami prostych jak budowa cepa partii perkusyjnych, już słychać skłonność do eksperymentów (a to w riffie, to znów w brzmieniu). Każda kolejna płyta jak dotychczas zdecydowanie trafia w mój gust i co śmieszniejsze - w przewidywania.
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: GLORIOR BELLI
Ale umówmy się Wężon... "O Laudate..." to beszczelna podróba Si monumentum... Album jest ok ale oryginalności nie ma wcale. manifesting.. to taka próba oderwania się od klona DsO choć nie bardzo przemyślana, album wyszedł nijaki, posłuchac pare razy i postawić na półke niech leży... Meet Us to już zaskoczenie, świetne riffy, duszna atmosfera, płyta która stawia GB na scenie już nie jako naśladowce a zepsołu z którego czerpia inni. Ostatnia płyta to fajny materiał, dobrze sie go słucha le mam wrażenie że płyta została zrobiona tak na łapu capu...Wężon pisze:Manifesting przynajmniej na Metallum ma bardzo dobre recenzje, o wiele lepsze niż pozostałe ich płyty. Zdziwiło mnie to. Zdziwiło mnie, że znaleźli się ludzie, którzy Meet Us... potrafili ocenić jako płytę całkiem przeciętną.
Najfajniejsze w muzyce GB wydaje mi się to, że wydają się pozostawiać słuchaczowi pewne wyraźne "wskazówki" co do tego, w jakim kierunku pójdą na następnej płycie. Na "O Laudate...", mimo bardzo irytujących momentami prostych jak budowa cepa partii perkusyjnych, już słychać skłonność do eksperymentów (a to w riffie, to znów w brzmieniu). Każda kolejna płyta jak dotychczas zdecydowanie trafia w mój gust i co śmieszniejsze - w przewidywania.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: GLORIOR BELLI
Meet Us... 5.5/10, reszta do zaorania.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
Re: GLORIOR BELLI
Gdybyś mi na to nie zwrócił uwagi, to bym się specjalnie nie dosłuchała podobieństwa "O Laudate..." i "Si Monumentum...", bo "Si Monumentum..." jest o tyle bardziej zajebiste, że mi to jakoś do głowy nie przyszło :P Nie wiem, czy chcieli specjalnie kopiować DsO czy też po prostu wyszło im to ot tak, z zachwytu :D. Znane mi zespoły BM z Francji nie różnią się specjalnie klimatem czy brzmieniem (DsO, GB, Obscurus Advocam, Blut Aus Nord, Hell Militia może już nie do końca, ale za nimi akurat nie przepadam), jeśli porównać ich płyty wydawane mniej więcej od 2003 roku. Mam wrażenie, że wszędzie dosłuchać się można bez problemu dusznej atmosfery i niepokojących, mocno przesterowanych, "skrobiących ucho" dźwięków gitary Może zaczęła się wtedy jakaś maniera na takie granie?Realista pisze: Ale umówmy się Wężon... "O Laudate..." to beszczelna podróba Si monumentum... Album jest ok ale oryginalności nie ma wcale. manifesting.. to taka próba oderwania się od klona DsO choć nie bardzo przemyślana, album wyszedł nijaki, posłuchac pare razy i postawić na półke niech leży... Meet Us to już zaskoczenie, świetne riffy, duszna atmosfera, płyta która stawia GB na scenie już nie jako naśladowce a zepsołu z którego czerpia inni. Ostatnia płyta to fajny materiał, dobrze sie go słucha le mam wrażenie że płyta została zrobiona tak na łapu capu...
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
o_O przeca to pierwsze skojarzenie, które przychodzi na myśl.Wężon pisze:Gdybyś mi na to nie zwrócił uwagi, to bym się specjalnie nie dosłuchała podobieństwa "O Laudate..." i "Si Monumentum...", bo "Si Monumentum..." jest o tyle bardziej zajebiste, że mi to jakoś do głowy nie przyszło :PRealista pisze:Ale umówmy się Wężon... "O Laudate..." to beszczelna podróba Si monumentum... Album jest ok ale oryginalności nie ma wcale. manifesting.. to taka próba oderwania się od klona DsO choć nie bardzo przemyślana, album wyszedł nijaki, posłuchac pare razy i postawić na półke niech leży...
na jedno wychodzi ;]Wężon pisze: Nie wiem, czy chcieli specjalnie kopiować DsO czy też po prostu wyszło im to ot tak, z zachwytu :D.
Tak właśnie.Realista pisze:Meet Us to już zaskoczenie, świetne riffy, duszna atmosfera, płyta która stawia GB na scenie już nie jako naśladowce a zepsołu z którego czerpia inni. Ostatnia płyta to fajny materiał, dobrze sie go słucha le mam wrażenie że płyta została zrobiona tak na łapu capu...
Coś tam było! Człowiek!
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: GLORIOR BELLI
Ale to pierwsze co przychodzi na myśl jak się włącza ten materiał. :) I żeby nie było, mi się podoba, bo czasami lubię fajne zżyny. Co do sposobu gry pozostałych kapel to scena francuska faktycznie ma jakiś specyficzny feeling i można od razu poznać że to Francuzi grają.Wężon pisze:Gdybyś mi na to nie zwrócił uwagi, to bym się specjalnie nie dosłuchała podobieństwa "O Laudate..." i "Si Monumentum...", bo "Si Monumentum..." jest o tyle bardziej zajebiste, że mi to jakoś do głowy nie przyszło :P Nie wiem, czy chcieli specjalnie kopiować DsO czy też po prostu wyszło im to ot tak, z zachwytu :D. Znane mi zespoły BM z Francji nie różnią się specjalnie klimatem czy brzmieniem (DsO, GB, Obscurus Advocam, Blut Aus Nord, Hell Militia może już nie do końca, ale za nimi akurat nie przepadam), jeśli porównać ich płyty wydawane mniej więcej od 2003 roku. Mam wrażenie, że wszędzie dosłuchać się można bez problemu dusznej atmosfery i niepokojących, mocno przesterowanych, "skrobiących ucho" dźwięków gitary Może zaczęła się wtedy jakaś maniera na takie granie?