FLAPJACK

[helpme]

Przekopałem z ciekawości makulaturę i wychodzi na to, że mam #5, choć to akurat kserówka. Nie widzę daty wydania, ale w newsach jest info o ukazaniu się płyty "Lies" Krabathora, więc wnioskuję, że musiał to być jakiś '95/'96 rok.

[nagrobek]

mam chyba numery 8-10 Wkrenta i raczej szkoda na to czasu a oczu to na pewno. chyba, ze przekartkować jedynie by obczaić jak to wyglądało. nie kojarze jakiejś specjalnej szydery ze wszystkiego, ot punkowy zin, chaos skład (chociaż chyba ostatni lub dwa ostatnie numery był już częściowo komputerowo składane) i w większości bieda wywiady. może dałoby się wyłowić kilka fajnych fragmentów ale czytać to w całości to niezłe wyzwanie.
jak chcesz coś na sensownym poziomie
( publicystyka + muzyka) to raczej Antena Krzyku, QQRYQ czy Panta Rhei.

[hcpig]

Przekopałem z ciekawości makulaturę i wychodzi na to, że mam #5, choć to akurat kserówka. Nie widzę daty wydania, ale w newsach jest info o ukazaniu się płyty "Lies" Krabathora, więc wnioskuję, że musiał to być jakiś '95/'96 rok.

1995, mam też sero, jest nawet wzmianka o Korn! Patrz recenzja Farmer Boys.

Dlatego ten zine jest super bo nie było tam klapek na oczach.

[helpme]

mam chyba numery 8-10 Wkrenta i raczej szkoda na to czasu a oczu to na pewno. chyba, ze przekartkować jedynie by obczaić jak to wyglądało. nie kojarze jakiejś specjalnej szydery ze wszystkiego, ot punkowy zin, chaos skład (chociaż chyba ostatni lub dwa ostatnie numery był już częściowo komputerowo składane) i w większości bieda wywiady. może dałoby się wyłowić kilka fajnych fragmentów ale czytać to w całości to niezłe wyzwanie.
jak chcesz coś na sensownym poziomie
( publicystyka + muzyka) to raczej Antena Krzyku, QQRYQ czy Panta Rhei.

Wiadomo, że trzeba uwzględnić, że to pewien relikt przeszłości i nie był to bynajmniej wytwór progresywnego hardcore'a.
Trójca, którą wymieniasz to już inne standardy. Wszystkie związane z prężnymi labelami, którym nie przyświecała idea jabol-punk.

[helpme]

Przekopałem z ciekawości makulaturę i wychodzi na to, że mam #5, choć to akurat kserówka. Nie widzę daty wydania, ale w newsach jest info o ukazaniu się płyty "Lies" Krabathora, więc wnioskuję, że musiał to być jakiś '95/'96 rok.

1995, mam też sero, jest nawet wzmianka o Korn! Patrz recenzja Farmer Boys.

Dlatego ten zine jest super bo nie było tam klapek na oczach.

Ok, czyli Hrabia wyrobił się jeszcze w roku premiery "Lies"
Rany, ciężko mi przebrnąć przez ten maczek, a te recenzje są jeszcze gdzieś poza ostatnią stroną, bo akurat Farmer Boys (?!) tam nie widzę.

[hcpig]

Już mi oczy wyłażą i tego nie widzę, jak nie w piątce to w szóstce, może być nie recka ale wzmianka w newsach.

W piątce jest za to widzę atak na Garazel zine za nazi kontent jakoś mi to umknęło wcześniej.

[helpme]

Już mi oczy wyłażą i tego nie widzę, jak nie w piątce to w szóstce, może być nie recka ale wzmianka w newsach.

W piątce jest za to widzę atak na Garazel zine za nazi kontent jakoś mi to umknęło wcześniej.

To w takim razie tamta recenzja chyba raczej w #6 się znalazła... A to było piękne, że nazi kontent na ówczesnej scenie metalowej nie umykał uwadze i była krótka piłka w temacie.

[Wacław]

Już mi oczy wyłażą i tego nie widzę, jak nie w piątce to w szóstce, może być nie recka ale wzmianka w newsach.

W piątce jest za to widzę atak na Garazel zine za nazi kontent jakoś mi to umknęło wcześniej.

To chyba raczej w #6... A to było piękne, że nazi kontent nie umykał uwadze na ówczesnej scenie metalowej i była krótka piłka w temacie.

o zgrozo słyszałem, że znów to wraca LOL

co za czasy panie, co za czasy ....

[helpme]

Ale kto wraca? Nazgule? Bo ruch oporu chyba zmalał po zakończeniu działalności Fuckin' Bitch, Sadistica i Wolfpack.

[Oferma]

Chuja tam wszyscy wiecie o HC! Proszę, o tutaj macie:
https://boruthcmetal.pl/moja-muzyka

[Wacław]

Ale kot wraca? Nazgule? Bo ruch oporu chyba zmalał, po zakończeniu działalności Fuckin' Bitch, Sadistica i Wolfpack.

te krótkie piłki. że one wracają.

nawet zakwestionować wydolności pieców nie można. takie czasy panie ....

[hcpig]

to było piękne, że nazi kontent na ówczesnej scenie metalowej nie umykał uwadze i była krótka piłka w temacie.

Dokładnie tak samo jaki np. w Infernal Death, NSBM zostaje zjebany na starcie, nikt się nie pierodoli że 'muzyka politycznie niepoprawna' tylko nazywa rzecz po imieniu.

[Wacław]

Chuja tam wszyscy wiecie o HC! Proszę, o tutaj macie:
https://boruthcmetal.pl/moja-muzyka

no, i takie hc to ja rozumiem.

[helpme]

Prawda, nie wiem nic o boruthcmetalu, oprócz tego (niestety kliknąłem), że to łzawy efekt sprzężenia konserwy z internetem. Meh...

[Wacław]

to było piękne, że nazi kontent na ówczesnej scenie metalowej nie umykał uwadze i była krótka piłka w temacie.

Dokładnie tak samo jaki np. w Infernal Death, NSBM zostaje zjebany na starcie, nikt się nie pierodoli że 'muzyka politycznie niepoprawna' tylko nazywa rzecz po imieniu.

ale to dobrze czy źle, bo zdania są podzielone ?

[helpme]

Panie Wacławie.

[Wacław]

Panie Wacławie.

słucham z uwagą. tak ?

[helpme]

Jeszcze nie dawno nie pomyślałbym, że temat o Flapjack może się zrobić taki ciekawy.

[hcpig]

Proponuję powrócić do analizy dyskografii FJ.

[Wacław]

Proponuję powrócić do analizy dyskografii FJ.

że bezpieczniejszy? właściwie to racja. a jak z odpowiedzią no moje pytanie. zauważyłem, że lubisz pytać. cecha ludzi ciekawych otoczenia. teraz ja pytam. z tego samego względu