IMMOLATION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smooker
w mackach Zła
Posty: 824
Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
Lokalizacja: Mokopuff

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 10:10

Gall pisze:Kawałek się zaczął i skończył. I nic. Dupa. Ani się nim zachwycać ani porządnie zjebać. To jest chyba najgorsze, jeśli idzie o muzykę - kiedy nie wywołuje żadnych emocji. Zaczynam się zastanawiać, czy rzeczywiście brzmienie może tak bardzo przełożyć się na odbiór utworu, że gdyby było ono masywne, brudne, jak za starych czasów, ten kawałek leżałby mi bardziej.

Daleki jestem od snucia teorii spiskowych, ale mam wrażenie, że deal z Nuclear Blast tylko im szkodzi. Niby czytałem jakiś wywiad z Rossem, gdzie mówił, że nikt z wytwórni ich nie naciska, że mają pełną wolność w tworzeniu, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że i okładka i brzmienie to wynik wpływu NB na zespół. Jakby wytwórnia chciała ten album skroić pod dzieciaki jarające się death metalem od kilku miesięcy, bo ma świadomość tego, że ten materiał w brzmieniu, powiedzmy, Unholy Cult i okładką à la FfG, nie sprzeda się aż tak dobrze.
Coś w tym jest.
abstract
postuje jak opętany!
Posty: 569
Rejestracja: 16-05-2013, 19:45

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 11:46

uglak pisze:nie jest zla - brak komputerowej sztucznosci i plastiku
no nie wiem. moze to przez te pastelowe przeblyski, ale mnie sie widzi jako dosyc sztuczna. w sumie gdyby nie to logo zespolu, to bylaby calkiem znosna. w ogole spora czesc okladek, czesto zajebistych, jest psuta przez te koszmarne kolorowe wygibasy albo banalne cumshoty. do tego dochodzi symetria wspomniana w kolejnym poscie. wszystkie te okladki wygladaja jakby byly z szablonu
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 12:23

gówniana okładka i przeciętna piosenka. coś bardzo niedobrego dzieje się z jednym z najlepszych zespołów na tej planecie
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 16:38

Gall pisze:Daleki jestem od snucia teorii spiskowych, ale mam wrażenie, że deal z Nuclear Blast tylko im szkodzi. Niby czytałem jakiś wywiad z Rossem, gdzie mówił, że nikt z wytwórni ich nie naciska, że mają pełną wolność w tworzeniu, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że i okładka i brzmienie to wynik wpływu NB na zespół. Jakby wytwórnia chciała ten album skroić pod dzieciaki jarające się death metalem od kilku miesięcy, bo ma świadomość tego, że ten materiał w brzmieniu, powiedzmy, Unholy Cult i okładką à la FfG, nie sprzeda się aż tak dobrze.
Jak nie lubię teorii spiskowych, tak tu mógłbym się zastanowić. A to dlatego, że ostatnio wpadłem na kilka nowych płyt wydanych przez Nuclear Blast i ze wszystkim miałem podobnie - podobały mi się mniej, niż poprzedniczki, były jakieś takie ułagodzone, jakby opakowane w ładny kolorowy papier i gotowe do sprzedania całej masie ludzi. Tyle, że były to płyty kapel o większym potencjale komercyjnym.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 17:13

Lukass pisze:
Gall pisze:Daleki jestem od snucia teorii spiskowych, ale mam wrażenie, że deal z Nuclear Blast tylko im szkodzi. Niby czytałem jakiś wywiad z Rossem, gdzie mówił, że nikt z wytwórni ich nie naciska, że mają pełną wolność w tworzeniu, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że i okładka i brzmienie to wynik wpływu NB na zespół. Jakby wytwórnia chciała ten album skroić pod dzieciaki jarające się death metalem od kilku miesięcy, bo ma świadomość tego, że ten materiał w brzmieniu, powiedzmy, Unholy Cult i okładką à la FfG, nie sprzeda się aż tak dobrze.
Jak nie lubię teorii spiskowych, tak tu mógłbym się zastanowić. A to dlatego, że ostatnio wpadłem na kilka nowych płyt wydanych przez Nuclear Blast i ze wszystkim miałem podobnie - podobały mi się mniej, niż poprzedniczki, były jakieś takie ułagodzone, jakby opakowane w ładny kolorowy papier i gotowe do sprzedania całej masie ludzi. Tyle, że były to płyty kapel o większym potencjale komercyjnym.
To nie żaden spisek, ale po prostu polityka marketingowa firmy. Wiadomo, że niemieccy fani mają wiejski czyli heavymetalowy gust :) Sprawa okładki Immolation mogła wyglądać tak, że zespołowi przedstawiono ten projekt, chłopaki złapali się za głowy i powiedzieli: uratujmy to chociaż trochę starym logiem. I tak poszło.
Z drugiej strony słabo wygląda sytuacja gdy legendarny zespół, którego albumy wydaje duża firma ma fatalne i tanie okładki, a małe zespoły kupują dziełka profesjonalnych artystów.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16196
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 17:24

Heretyk pisze:gówniana okładka i przeciętna piosenka. coś bardzo niedobrego dzieje się z jednym z najlepszych zespołów na tej planecie

Nie dramatyzujmy ani nie rwijmy jeszcze włosów z głowy. Okładka jak okładka - rzecz gustu, mi się podoba, jest na pewno lepsza niz ta zdobiąca "Harnessing ruin". Brzmienie - może nie idealne, ale przypomnijmy sobie reakcje ludzi na brzmienie "Failures for god", a zwłaszcza brzmienie perkusji - też ludzie kręcili nosami, też coś im nie pasowało, a dziś po prostu nie wyobrażam sobie tego albumu inaczej brzmiacego. Myślę że to kwestia osłuchania i przyzwyczajenia. Pomysły - jak zwykle, dobre, wyrobili swój unikalny styl i wokół niego krążą, ja tam nie widzę w tym nic złego. Wokal - to raczej ani astma ani spadek formy Dolana, raczej miks tej płyty, realizator inaczej ustawił gałki i wyszło jak wyszło. Nie można całe życie nagrywać płyt brzmiących jak "Close...", chociaż ja akurat bardzo bym chciał, ale wtedy wszyscy by marudzili, że dreptają w miejscu. Wszystkim nie dogodzą. Mi się kawałek podoba i czekam na resztę.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 17:32

nie rzecz gustu, ona po prostu jest tragiczna.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10157
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 17:41

zacznijmy od tego, ze akurat w przypadku Immolation dobra okladka to raczej wypadek przy pracy niz norma. mieli wiele gorszych niz Atonement. moze oni po prostu nie zwracaja uwagi na takie pierdoly?
Guilty of being right
535

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 19:38

Nie chcę wywoływać awantury, wiem jak wielu bardzo czułych fanów ma ta kapela, ale mogę zaryzykować stwierdzenie, że w przypadku tej kapeli najlepsza okładka, oznacza najlepszą płytę. Przy okazji często mówiło się o niej, że mogła przebić dokonania ówczesnych bogów gatunku. No ale cóż. Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka. Faktem jest, że nowa propozycja pachnie niemieckim marketingiem, a koncerty? To zupełnie inna historia, choć akurat mnie Immolation skutecznie odstrasza, może po prostu nie tego szukam w death metalu, a może po prostu jestem głuchy?
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 20:04

535 pisze:mogę zaryzykować stwierdzenie, że w przypadku tej kapeli najlepsza okładka, oznacza najlepszą płytę
To prawda, debiut jest najlepszy.
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1350
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 20:16

Całkiem niezły ten kawałek. Mam jednak nadzieję, że z płyty będzie to lepiej brzmiało.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 20:19

Nasum pisze:
Heretyk pisze:gówniana okładka i przeciętna piosenka. coś bardzo niedobrego dzieje się z jednym z najlepszych zespołów na tej planecie

Nie dramatyzujmy ani nie rwijmy jeszcze włosów z głowy. Okładka jak okładka - rzecz gustu, mi się podoba, jest na pewno lepsza niz ta zdobiąca "Harnessing ruin". Brzmienie - może nie idealne, ale przypomnijmy sobie reakcje ludzi na brzmienie "Failures for god".
oczywiście. ja im jak zwykle dam szansę bo to są absolutni bogowie, ale mam taką smutną refleksję, że większość doskonałych zespołów wykorzystuje swoje najlepsze pomysły na dwóch czy trzech pierwszych płytach, a później to już takie granie tylko po to, żeby coś tam grać. smutna sprawa
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 21:33

Heretyk pisze: mam taką smutną refleksję, że większość doskonałych zespołów wykorzystuje swoje najlepsze pomysły na dwóch czy trzech pierwszych płytach, a później to już takie granie tylko po to, żeby coś tam grać. smutna sprawa
Myślę, że to zjawisko istnieje, ale to chyba nie jest wina zespołów... Po prostu w pewnym momencie "tracisz łączność", źródełko się wyczerpuje, ale ty możesz nawet o tym nie wiedzieć. Tak mi się wydaje, bo chociaż są oczywiście ludzie, którzy "grają dla grania", to sądzę, że akurat zespoły pokroju Immolation cały czas kochają to co robią. Myślę, że będąc "w środku" nie możesz mieć do tego dystansu i nawet Metallica może uważać, że ich nowa płyta to coś ekstra, bo dla nich samych tak to może brzmieć. Nie podejrzewałbym każdego o cynizm i wyrachowanie. To jest magia, która się pojawia i znika, nie da się tego tak do końca kontrolować.

A tak bardziej przyziemnie, to trudno, żeby cykl "płyta-trasa-płyta" nie zabijał kreatywności.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7294
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 21:50

Ten nowy track to taka średniawka. Nie ma żenady ale też jajec nie razi prądem. Poczekamy na album, może dopierdolą ognia (oby).
535

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 22:02

ultravox pisze:
Heretyk pisze: mam taką smutną refleksję, że większość doskonałych zespołów wykorzystuje swoje najlepsze pomysły na dwóch czy trzech pierwszych płytach, a później to już takie granie tylko po to, żeby coś tam grać. smutna sprawa
Myślę, że to zjawisko istnieje, ale to chyba nie jest wina zespołów... Po prostu w pewnym momencie "tracisz łączność", źródełko się wyczerpuje, ale ty możesz nawet o tym nie wiedzieć. Tak mi się wydaje, bo chociaż są oczywiście ludzie, którzy "grają dla grania", to sądzę, że akurat zespoły pokroju Immolation cały czas kochają to co robią. Myślę, że będąc "w środku" nie możesz mieć do tego dystansu i nawet Metallica może uważać, że ich nowa płyta to coś ekstra, bo dla nich samych tak to może brzmieć. Nie podejrzewałbym każdego o cynizm i wyrachowanie. To jest magia, która się pojawia i znika, nie da się tego tak do końca kontrolować.

A tak bardziej przyziemnie, to trudno, żeby cykl "płyta-trasa-płyta" nie zabijał kreatywności.
Nie wiem, czy o kreatywność tutaj chodzi. Nie reaguję na znaczek wytwórni alergicznie, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że ma to tutaj jakieś znacznie. W ogóle te promocje, wywiady, raporty , autografy przez telefon, wizyty w zakładach pracy i produkcje na zasadzie, że wystarczy by było głośno i ktoś darł ryja, powodują mój coraz większy smutek. I nie chodzi nawet o Immolation, bo ta kapela od dawna ani mnie ziębi, ani grzeje, (to znaczy ostatnio na żywo w niepełnym składzie było przynajmniej dobrze, a nawet zaskakująco dobrze), ale o ogół zachowań w całym tym cyrku, a przecież jest na świecie tyle przyzwoitych zespołów rzeźbiących w tym gównie. Prawda Lucjan?
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10513
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 22:14

Może to będzie za dużo powiedziane ale widać ,że są na tej samej ścieżce co chłopaki z Kreator, brakuje tylko jakiegoś srogiego video i mocno budującego przedmiesiączkowe napięcie w tym czasie oczekiwania spektakularnego teasera.

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10157
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 22:55

ultravox pisze:
535 pisze:mogę zaryzykować stwierdzenie, że w przypadku tej kapeli najlepsza okładka, oznacza najlepszą płytę
To prawda, debiut jest najlepszy.
najlepsiejszy to jest album z awatara kolegi Wasyla
Guilty of being right
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 23:08

uglak pisze:
ultravox pisze:
535 pisze:mogę zaryzykować stwierdzenie, że w przypadku tej kapeli najlepsza okładka, oznacza najlepszą płytę
To prawda, debiut jest najlepszy.
najlepsiejszy to jest album z awatara kolegi Wasyla
to prawda, ale to żadna tajemnica, mimo że najczęściej chyba i tak wracam do Failures for Gods, będąc świadomym jego wad
Awatar użytkownika
smooker
w mackach Zła
Posty: 824
Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
Lokalizacja: Mokopuff

Re: IMMOLATION

16-12-2016, 23:13

byrgh pisze:
uglak pisze: najlepsiejszy to jest album z awatara kolegi Wasyla
to prawda, ale to żadna tajemnica, mimo że najczęściej chyba i tak wracam do Failures for Gods, będąc świadomym jego wad
to prawda, ale to żadna tajemnica, mimo że najczęściej chyba i tak wracam do Unholy Cult, będąc świadomym jego wad
ODPOWIEDZ