GRAVELAND

Trojan · 12-09-2005, 19:04

Z dorobku Darkena znam tylko "Thousand Swords", "Immortal Pride" i "Prawo Stali", więc głosu w ankiecie nie oddam bo to za mało. W dodatku żadne z tych wydawnictw nie wywołało u mnie jakichkolwiek większych emocji. Jak dla mnie z muzyki na tych płytach nie wieje kult czy "jakaś" atmosfera tylko najzwyklejsza nuda.

Gość · 13-09-2005, 11:51

moze porozmawiamy zatem o TTF?

stary · 13-09-2005, 21:51

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez Syndrom[/i]
Wszystkie wyzej wymienione są wybitnie chujoooowe [/quote]

Twoja stara jest wybitnie chujowa

[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
jeśli Behemoth jest zespołem przciętnym, to Graveland jest muzyczną nędzą obleczoną w sparciałe szaty "kultu", [/quote]

Taka opinia albo musi byc oznaka nieznajomosci tematu, bo o uposledzenie umyslowe nie smialbym nikogo podejzewac

A powaznie, to dla mnie Graveland jest jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych kapel na naszej rodzimej scenie. "Thousand Swords" to jedna z najdoskonalszych plyt bm jakie mialem okazje w zyciu slyszec. Smialo moglbym ja postawic obok najlepszych dokonan Burzum, Gorgoroth czy Satyricon. [/quote]

...
i obok darkthrone ..zapomniałas mario dodać

stary · 13-09-2005, 21:55

[quote][i]Wysłane przez Magnus[/i]
dawno temu graveland był dla mnie bardzo ważnym zespołem ale od momentu wydania 'following the voice of blood' coś się dzieje niedobrego z tym zespołem. odnoszę wrażenie że Darken popadł w schemat nagrywania wciąż tego samego materiału. późniejsze materiały nie przykuwają mojej uwagi, są po prostu nudne. najwyraźniej nie kumam kultu wsłuchiwania się w 10 minutowe utwory złożone z 4 riffów. jak dla mnie 'celtic winter', 'carpathian wolves' oraz '1000 swords' to zajebiste albumy, których atmosfera jest nie powtarzalna (co jest sporą zasługą Karcharotha). resztę skutecznie omijam, bo muzycznie jest maksymalnie przeciętna (w skali krajowej i globalnej). na temat inteligencji Roba pisać nie będę, bo i po co? zastanawiam się tylko czy ktoś czytał jego wstęp do jednego z pierwszysch numerów zina 'Menhir"??? polecam, a wniosek każdy sam wyciągnie... swoją drogą zapisać stronę formatu A5 trzema zdaniami maleńką czcionką nadaje się do księgi rekordów... w życiu nie widziałem tylu przecinków.... [/quote]

..ale kolego ..w takie schematy kopiowania samego siebie popadło 3/4 sfor black metalowych..więc to chyba chybiony zarzut.

btw -ja nie głosuję,znam za mało graveland.myzcznie nie potrafie ocenic bo znam z 2-3 materiały. otoczka pozamuzyczna niestety jest dyskwalifikująca.

sveneld · 13-09-2005, 22:39

Pozwolę sobie mieć dokładnie odwrotne zdanie niż Magnus - jestem nie TRV i dla mnie interesujace płyty Graveland zaczynają się od Immortal pride ( na którą głosowałem). Wcześniejsze albumy to był poprawny BM, ale tylko tyle, niczym specjalnym moim zdaniem, nie wyróżniał sie spośród setek innych hord lawinowo rozlewającego się w tym czasie czarnometalstwa. Natomiast na Immortal Pride Rob ukształtował swój własmy konsekwentnie potem kontynuaowany i rozwijany , łatwo rozpoznawalny ( co się obenie rzadko spotyka ) styl. Wywalenie z kapeli Kaszalotha i KarpiegoKorpusa było doskonałym posunięciem. Mnie osobiscie klimat późnych płyt Graveland budowany przez marszowe tempa, podniosłe chóry i sample sredniowiecznych instrumentów bardzo odpowiada. Trzeba oddać Darkenowi sprawiedliwość, ze miał odwagę , podobnie jak Quorthon, diametralnie zmienić styl muzyki, co musiało zaowocować utratą wielu fanów. A co do zdjęć Roba w wojennym ekwipunku, to On przynajmniej potrafi posługiwać sie mieczem, natomiast po fotkach wielu kapel black i pagan widać od razu, że broń mają w ręku po raz pierwszy.

knaar · 13-09-2005, 22:45

Twórczość Graveland miałem okazję poznawać na bieżąco poczynając od demo "In the Glare...." Już ten materiał zwrócił moją uwagę na ten zespół. Następne demo "Celtic Winter" potwierdziło tylko moje pozytywne zdanie o tym zespole i do dzisiaj jest jednym z ciekawszych materiałów w polskim BM. "Carpathian Wolves" podoba mi się jako całość, ale denerwuje mnie krzywo zagrana perkusja w niektórych szybkich fragmentach. Rozumiem, że podziemie, ale po tylu latach grania to już wstyd. "Thousand Swords" to najlepszy materiał Graveland. Nad materiałem unosi się unikalna aura, która na następnych płytach się ulotniła. "Following..." już mnie zaniepokoił. Dziwne brzmienie i o wiele gorsze kompozycje. Kolejne materiały poznawałem tylko pobieżnie i nie mam ich na swojej półce. Były one lepsze lub gorsze, ale wszystkie w obranej nowej stylistyce, która nie bardzo mnie przekonuje w wykonaniu Graveland. Owszem zdarzają się dobre fragmenty utworów, ale wszystko jest za długie i generalnie za nudne. Chociaż może dałem im za mało czasu. Jak dostanę za atrakcyjną kwotę te nowsze materiały to i tak pewnie je kupię.

wlood · 13-09-2005, 22:53

Ja słyszałem Celtic Winter, Carpathian Wolves, Thousand Swords i Immortal Pride. Z tego zdecydownie najbardziej podoba mi się ostatnia z wymienionych. Uważam, że zmiana stylu wyszła na dobre, chociaż nie spowodowało to jakiejś wielkiej chęci do kupowania płyt Graveland na bieżąco. Do wcześniejszych produkcji zniechęca mnie trochę wokal, który mi jakoś nie pasuje do melodii. Nową płytę warto kupić choćby dla okładki, jedna z lepszych jakie widziałem od dawna.

terorizer · 14-09-2005, 13:57

chce kto bluze gravellanda???
logo z przodu z tyłu napisy takie tam jak cos pisa na u2u, moge wymienic na jakie płytki czy

Gość · 14-09-2005, 14:16

odloz dla mnie, jak bede mial kase to sie po jedna zglosze

Doktur Potfur · 14-09-2005, 14:20

[quote][i]Wysłane przez Bełek[/i]
Glosowaniu poddaje tylko pełne albumy, nie wpisywalem epek i splitow.
Chetnie sie dowiem co sądzicie o zesopolach w ktorych maczał palce Rob, takich jak: Lord Wind, Veles, Infernum, Legion, Wolfkhan.

edit: debilne komentarze osobowosci Roba proponuje odlozyc na bok. [/quote]
Założę się, że wszyscy wypowiadający się w tym temacie na codzień noszą szyszaki.

Alsvartr · 14-09-2005, 16:28

[quote][i]Wysłane przez Magnus[/i]
[quote][i]Wysłane przez sveneld[/i]
Trzeba oddać Darkenowi sprawiedliwość, ze miał odwagę , podobnie jak Quorthon, diametralnie zmienić styl muzyki, co musiało zaowocować utratą wielu fanów. [/quote]

no proszę, człowiek ani sie nie obejrzy, wyjedzie na krótkie wakacje a tymczasem Darkthrone zmienia styl hehehe brawa dla tego pana!!! [/quote]

Gdzie ty tam masz coś o Darkthrone?

Blackult · 14-09-2005, 16:32

[u]Dark[/u]en + Quor[u]thon[/u] + kurs_szybkiego_czytania = Darkthrone

Magnus · 14-09-2005, 16:43

[quote][i]Wysłane przez Alsvartr[/i]
[quote][i]Wysłane przez Magnus[/i]
[quote][i]Wysłane przez sveneld[/i]
Trzeba oddać Darkenowi sprawiedliwość, ze miał odwagę , podobnie jak Quorthon, diametralnie zmienić styl muzyki, co musiało zaowocować utratą wielu fanów. [/quote]

no proszę, człowiek ani sie nie obejrzy, wyjedzie na krótkie wakacje a tymczasem Darkthrone zmienia styl hehehe brawa dla tego pana!!! [/quote]

Gdzie ty tam masz coś o Darkthrone?

[/quote]

źle przeczytałem, sorry...

DELETED · 14-09-2005, 20:00

DELETED

MinT · 14-09-2005, 20:29

Co by tam nie pierdolić, to nikt nie odbierze wkładu Graveland w polski (i nie tylko!!!) BM. Poglądy Darkena, zresztą chwiejne, pozostaną kwestią sporną na wieki i ma to swój urok.
Thousand Swords, The Celtic Winter, In the Glare.... mimo, że zagrane nierówno w chuj, bo to, co się tam odbywa to nic innego jak kaleczenie instrumentów, to i tak są świetnymi materiałami, w pewnych kręgach kultowymi. Jak już tam kiedyś pisałem, dla mnie to jest swoisty, rdzennie polski BM jaki ogromnie lubię. Mam do tego wszystkiego sentyment i tyle. Veles, Infernum, Perunwit, North, Sacrilegium, dema Behemoth czy Fullmoon - no kurwa, tego się słuchało i nikt nie pierdolił na brzmienie i brak triggerów! Do dziś ta muzyka wywołuje u mnie lekki dreszczyk i chętnie do niej wracam.

Z mniejszych pozycji Graveland lubię bardzo "Impaler's Wolves" i split z Honor, ale to ze względu na Honor

.
Prawo Stali również ujdzie. Jeśli chodzi o nowe Graveland, to właśnie chyba Prawo jest najlepsze, bo po pierwszym albumie a'la Bathory Darken zrobił coś dużo lepszego, a na następnych juz zaczął się wypalać, ale i tak chuj z tym, bo Graveland schodzi jak ciepłe buły - nikt nie zliczy ile No Colors zrobił reedycji heheheh.

Einherjer · 14-09-2005, 21:16

[quote][i]Wysłane przez sveneld[/i]
Mnie osobiscie klimat późnych płyt Graveland budowany przez marszowe tempa, podniosłe chóry i sample sredniowiecznych instrumentów bardzo odpowiada.[/quote]

Zgadzam sie. Mnie rowniez odpowiada wojenno-marszowy styl pozniejszego Graveland. Dlatego zaglosowalem na Creed Of Iron, ktorego od czasu do czasu slucham. Nie przepadam za to za np. Carpathian Wolves - ten album byl zbyt dla mnie nie rowny, jakby brakowalo Darkenowi jednej idei co do wykonania tego albumu. Nie mowie jednak, ze to zly album.

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
A powaznie, to dla mnie Graveland jest jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych kapel na naszej rodzimej scenie.[/quote]

Zgadzam sie bezsprzecznie

.

Einherjer · 14-09-2005, 21:20

[quote][i]Wysłane przez MinT[/i]
Z mniejszych pozycji Graveland lubię bardzo (...) split z [u]Honor, ale to ze względu na Honor[/u]

.[/quote]

Na tym forum lepiej sie z tym niestety nie wychylac... :\

Wieczor · 14-09-2005, 21:25

[quote][i]Wysłane przez MinT[/i]

Z mniejszych pozycji Graveland lubię bardzo "Impaler's Wolves" i split z Honor, ale to ze względu na Honor

.
[/quote]

Dokładnie, sukces tego splitu to w 90% zasługa Honor.

Einherjer · 14-09-2005, 21:29

[quote][i]Wysłane przez Wieczor[/i]
[quote][i]Wysłane przez MinT[/i]
Z mniejszych pozycji Graveland lubię bardzo "Impaler's Wolves" i split z Honor, ale to ze względu na Honor

.
[/quote]

Dokładnie, sukces tego splitu to w 90% zasługa Honor. [/quote]

Tez przyznaje, ze ten split jest zajebisty. I doprawdy Honor tutaj wcale nie zalatuje zbytnim NSem, wiekszosc kapel BM ma podobne teksty i nikt ich jakos nie jebie za to :\

Wieczor · 14-09-2005, 21:34

[quote][i]Wysłane przez Einherjer[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wieczor[/i]

Dokładnie, sukces tego splitu to w 90% zasługa Honor. [/quote]

Tez przyznaje, ze ten split jest zajebisty. I doprawdy Honor tutaj wcale nie zalatuje zbytnim NSem, wiekszosc kapel BM ma podobne teksty i nikt ich jakos nie jebie za to :\ [/quote]

Jeśli chodzi te teksty to w podobną strone poszli na ostatnim wydawnictwie w swojej historii "W płomieniach wschodzącej siły". To także kawał dobrej muzy dla kogoś komu wpadł w ucho wspomniany split.
A słyszałes utwor "Na szubienice" nagrany na składanke R.A.C ? Ten jest b.dobry.