Morbid Angel - Najlepsza płyta

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"

Najlepsza płyta Morbid Angel

Altars of Madness
92
24%
Blessed Are the Sick
95
25%
Abominations of Desolation
16
4%
Covenant
64
17%
Domination
31
8%
Formulas Fatal to the Flesh
42
11%
Gateways to Annihilation
22
6%
Heretic
3
1%
Illud Divinum Insanus
19
5%
 
Liczba głosów: 384
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:14

który to Trocki, bo takie zdjęcia mi się wyświetliły? a wszyscy na nich podobni...

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:18

Mort pisze:A nad Altars sie nie zastanawiałeś. Szalona płyta i do tego przebój goni przebój.
Dokładnie, od razu "The Ultimate Incantation" Vader'a mi się przypomina:)

a co do tematu, to nie mogę się zdecydować, lubię wszystkie, no może poza dwiema ostatnimi;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
HAL_9000
zaczyna szaleć
Posty: 252
Rejestracja: 27-05-2011, 20:02

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:21

@Mort

Eeeeee, panie jakieś tam tanie "parapety" w Immortal Rites, czy Chapel of Ghouls (nawiasem w nawiasie mówiąc, to publika często nie kumata i nie nuci przy tych numerach na koncertach). Kto by to na poważnie brał?

A tak na poważnie od Covenant zaczynałem, przy tej płycie ukazał mi się "światło niosący" i nie ma bata.
Sarenka na mrozie nie może

Czeka na ciepły oddech

Leśniczy ją głaszcze po udzie

Niech się naje do syta
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:22

Castor pisze:
Mort pisze:A nad Altars sie nie zastanawiałeś. Szalona płyta i do tego przebój goni przebój.
Dokładnie, od razu "The Ultimate Incantation" Vader'a mi się przypomina:)
Na debiucie Vader nie ma szalenstwa.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:23

Ale przebój goni przebój!
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:23

HAL_9000 pisze:przy tej płycie ukazał mi się "światło niosący" i nie ma bata.
a gdzie się ukazał? w fusach czy na ścianie?
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:24

HAL_9000 pisze:@Mort

Eeeeee, panie jakieś tam tanie "parapety" w Immortal Rites, czy Chapel of Ghouls (nawiasem w nawiasie mówiąc, to publika często nie kumata i nie nuci przy tych numerach na koncertach). Kto by to na poważnie brał?
Kiedy analizuje na chlodna, to rzeczywiscie sa tanie parapety, ale kiedy slucham tych kawalkow nie liczy sie dla mnie nic innego. Obled!
A tak na poważnie od Covenant zaczynałem, przy tej płycie ukazał mi się "światło niosący" i nie ma bata.
Nie podważam słuszności Twojego wyboru, moim zdaniem Covenant jest tak samo dobry jak Altars i Blessed.
I AM MORBID
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10029
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:25

Nietoperze. Mógłby ktoś zasponsorować lizaki za udział w tych wszystkich głosowaniach.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:28

najlepszą płytą jaką ten skład (a przynajmniej jego część) nagrał to WORLD DOWNFALL
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:30

Dla mnie to ten sam poziom co płyty Morbid Angel, czyli poziom najwyższy.
I AM MORBID
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10029
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:31

Za tendencyjne posty nie należy się lizak;)
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:32

A ten jaki pazerny. Pewnie wszystkie lizaki chciałby dla siebie...
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:37

Heretyk pisze:Altars
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:54

Altars
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:56

So_It_Is_Done pisze:Chodziło o ulubioną, a nie najlepszą, bo zara będą konflikty hehe.
Co innego wynika z tytułu wątku, ale nie będę się spierał. W moim przypadku na jedno wychodzi.
Mort pisze:A nad Altars sie nie zastanawiałeś. Szalona płyta i do tego przebój goni przebój.
Też się zastanawiałem, to jedna z pierwszych płyt death metalowych jakie usłyszałem i mam cholerny sentyment do niej, ale jednak B jest, no cóż, lepsza, po prostu. :D
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 11:57

B albo D. I chociaż od D zaczynałem słuchać Morbid Angel i do tej pory znam jej każdy moment, tak jednak najlepsze Blessed.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 12:06

o kurcze, nie pamietam tematu w ktorym wszyscy byliby tacy zgodni, mili (nawet tego malego zgrzytu uzytkownikow m i ttt nie licze) i ogolnie pelna kultura!
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10120
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 12:09

Skoro można głosować na więcej niż jedną płytę to dałem A, B i D.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Najlepsza płyta Morbid Angel

11-06-2011, 12:12

kregozmyk pisze:Temat będzie dla mnie inspiracją do odświeżenia całej dyskografii MA, bo dawno nie słuchałem ich płyt. Fajnie by było, gdyby każdy z was uzasadnił swój typ chociaż jednym zdaniem i jednocześnie inni powstrzymali się z komentowaniem tych wypowiedzi. Rozumiem, że to tylko ankieta, ale chciałbym poznać opinie innych, dlaczego właśnie ta a nie inna płyta.
Proszę bardzo, chociaż już to zrobiłem wyżej. Miałem głosować na Altars, z powodu sentymentu, ale na B się rozwinęli, dopracowali kompozycję, całość jest spójna, świetnie zagrana, doskonale zaaranżowana, nie ma mielizn ani pitolenia, tylko granie na temat. Najlepsza, po prostu, zaczynając na muzyce i kompozycjach, a na tekstach, otoczce stworzonej wokół siebie, okładce skończywszy. ;) Poza tym, totalnie mnie rozpierdala ta płyta, nie mam żadnych pytań, tutaj wszystko do siebie pasuje i kompletnie panuje nade mną jak jej słucham.
The madness and the damage done.
ODPOWIEDZ