DEFUNTOS

[hcpig]

Posłuchałem 'Luto Perpétuo' kapela kabaret ale ma to swój urok i jest całkiem oryginalne, funeralność traktuje dosłownie, w booklecie foty jak z wiejskiej stypy, jakieś baby w stylu piejokurypiejonimajokoguta (tzn i na fotkach i śpiewają), ryje to beret i konfunduje wtf, przed uszami staneły mi co bardziej drastyczne sceny z Antka, Naszej Szkapy, Dymu, Szkiców Węglem... po prostu pozytywistyczny funeRURAL metal.

[Drone]

Ja właśnie zamówiłem nowy winyl. Limit 200 sztuk dedykowany konkretnemu odbiorcy. 20.25 Euro z wysyłką do Polski.

Gdyby chociaż był jeden zespół grający w tym stylu, to można byłoby się jakoś odnieść, oceniać. Ale tutaj mamy coś nowego: totalny dół i minializm wykreowany przez żywą perkusję i bas - nie ma żadnych pseudoambientów, nie ma emo smęceń, nie ma ozdobników, zero pitolenia. Jeno letarg, suche kości, katafalki, starowinki, martwe dzieci w trumienkach, XIX wiek i niekończące się żałobne pochody. Dlatego rzeczywiście ryje to przysłowiowy beret niemiłosiernie zwłaszcza przy powtarzających się odsłuchach.

[Drone]

Chciałem nadmienić, że giganci funeral doomu z DEFUNTOS powrócili z nowym splitem z WOODS OF INFINITY zatytułowanym "Adeus"

[Glene]

Wlasnie slucham sampla z poprzedniej strony i tak zastanawaim sie czemu ten zespol byl tak jechany. Daleko temu od padaki i mizerii . Mozna sie nawet zainteresowac, a skrajny lo-fi tylko przyciaga wraz z cala antropologiczna-etnologiczna otoczka. Ciekawe jak w przypadku dluzszego materialu ta formula sie sprawdza.

edit. jednak zbyt lo-fi to to nie jest :)

[Drone]

To wrażenie lo-fi wynika z tego, że nie ma gitar, tylko sam bas i bębny. Panowie mają oryginalny pomysł na siebie - ja tę formułę kupuję w 100% i dlatego kolekcjonuję ich wszystkie wydawnictwa.

[Wódz 10]

w booklecie foty jak z wiejskiej stypy

Ksiazeczka do Lupo... pierwsza klasa! Szczegolnie baba na plastikowym krzesle niczym z nadmorskiej smazalni - a zdjecie w sepii ;)


Ostatnio puscilem portugalskim znajomym tenze "Dfuntsz" (tak to wymawiaja) i byli:

a) Zdziwieni ze nie znaja metalowego zespolu z Portugalli, a ja znam
b) Ze sa tak doslowne cytaty z muzyki koscielnej zaczerpniete
c) Ze tego ktokolwiek slucha

;)

[Drone]

A podobało im się chociaż? :)

[Wódz 10]

A podobało im się chociaż? :)

Nie bardzo, ale mi sie podoba, to najwazniejsze ;)
Portugalczykom generalnie malo rzeczy sie podoba, bardzo marudny narod.

A w Defuntos odnajduje podobne wibracje co w hiszpanskim Orthodox: bardzo organiczne, prymitne wrecz podejscie do sfery duchowej.

Swoja droga, opowiadali mi ci krajanie Defuntos, ze u nich normalnym jest na swieta koscielne iz ksiadz chodzi z krzyzem od domu do domu, wszyscy ten krzyz caluja i chleja domowe lub nie wino musujace do tego. Takie swieta.

[Drone]

No, ORTHODOX to klasa, bardzo lubię. Rzeczywiście, jest jakieś podobieństwo. A z płyt "bezgitarowych" to oprócz OM i DEFUNTOS polecam wszystkim francuski ARPHAXAT. To kapela Shaxula, byłego gardłowego DsO. Zresztą zamawiając kiedyś w jego sklepie brakujące epki DEFUNTOS wymieniłem z nim maile na ich temat - pisał, że bardzo mu się całe DEFUNTOS podoba.

[Nerwowy]

Muszę sprawdzić w ramach rozkręcania hajpu !

[Drone]

Zatem kilka polecaczy:

[Nerwowy]

Dzięki, dzięki.

[KKK]

Posłuchałem kiedyś tego Defuntos.
Brzmią,jakby dopiero zaczynali.
Nie mam nic przeciwko skrajnie uproszczonej formie,ale to po prostu nie jest ciekawe/wciągające,brak mi w tym pomysłu.Brzmi jak pierwsze nagrywki w sali prób.

[Drone]

Proponuję zatem ich pierwszą płytę "Sangue Morto", gdy jeszcze grali "normalniej" i nie ogołocili swojej muzyki ze wszystkich ozdobników. Są na niej nawet blasty.

[KKK]

Proponuję zatem ich pierwszą płytę "Sangue Morto", gdy jeszcze grali "normalniej" i nie ogołocili swojej muzyki ze wszystkich ozdobników. Są na niej nawet blasty.

Wydaje mi się,że juz kiedyś jej słuchałem,ale skoro mówisz,że warto..

[Drone]

Moim zdaniem warto, ale trzeba też mieć akurat nastrój na takie coś.

[Drone]

Mistrzowie black funeral doomu powracają z epką "Velha Pãlida Face". Kto żyw, niech bieży do sklepiku, bo limit wynosi 100 sztuk.

Tu można posłuchać sampla z nowej płytki:
" onclick="window.open(this.href);return false;

[Skaut]

Tu można posłuchać sampla z nowej płytki:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Doskonały sampel! Mistrzowsko opanowany klimat, aż się chce włączyć ponownie. Dobrze, że zainspirowali się w końcu MORTE MACABRE bo bez tego ta muzyka odeszłaby w zapomnienie.

[Drone]

Nowe wydawnictwo tuż tuż! Tym razem krystalicznie czysto, lo-fi w eleganckim, pogrzebowym garniturze.

[youtube][/youtube]

[Drone]

Nowy split DEFUNTOS/BOSQUE: