CATTLE DECAPITATION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: CATTLE DECAPITATION

10-04-2012, 19:47

Kiepsko:
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15850
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: CATTLE DECAPITATION

10-04-2012, 20:35

Nędza.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4631
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: CATTLE DECAPITATION

10-04-2012, 20:51

ja pierdole , jak ja nienawidzę takiego grania , idę dalej słuchać sarcofago
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: CATTLE DECAPITATION

10-04-2012, 20:54

tam mniej wiecej w minucie (jak i na koncu), nie jest przypadkiem jakis sampel W.A.S.P. wtryniony? ;)
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10029
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: CATTLE DECAPITATION

11-04-2012, 01:25

Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: CATTLE DECAPITATION

11-04-2012, 01:34

Ten drugi kawałek już nieco lepszy, ale tylko nieco. Chociaż też bez przesady. A tu:
"Monolith Of Inhumanity" is an achievement that stands out as one of the most volatile, ambitious, and impossible to aptly categorize records you will hear in 2012. Dragging their ever-evolving deathgrind sound kicking and screaming into the epic territory inhabited by the likes of DIMMU BORGIR and ANAAL NATHRAKH, the quartet redefine all perceptions of what CATTLE DECAPITATION is. With their seventh full-length, the band have never sounded more focused, aggressive, or manically determined to get in the faces of those who erroneously believe they've already experienced the band at their extreme best.

to kogoś zdrowo poniosło ;)

Szkoda, bo poprzednia płyta była całkiem interesująca. A tu się szykuje eklektyczne nie-wiem-jak-skomplikowane-i-złożone-dzieło, którego niestety nie będzie się dało słuchać bez zgrzytania zębów...
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
olo1972
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
Lokalizacja: Lublin

Re: CATTLE DECAPITATION

11-04-2012, 10:21

Znam tylko ''The Harvest Floor'' i generalnie podoba mi się takie granie, ale po tych samplach wydaje się, iż mocno przekombinowali ten nowy ''wymiot''.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15850
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: CATTLE DECAPITATION

11-04-2012, 10:34

Ten drugi kawałek strasznie przepitolony, przekombinowany, po prostu nijaki. No i te wokale, które miały w zamiarze być chyba urozmaicone, a wyszła z tego kaleka wersja. Ani na trzeźwo, ani po pijaku ta muzyka po prostu mi nie wchodzi - nie wiem co było zamiarem kolesi z Cattle Deacpitation gdy nagrywali ten album - jeśli chcieli wznieść się na wyżyny twórczości i stworzyć coś nieszablonowego, to na zamyśle się skończyło. Słowo niewypał byłoby bardziej adekwatne.
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: CATTLE DECAPITATION

18-04-2012, 15:51

Niestety te dwa kawałki zapowiadają słabą płytę. Szkoda, bo niedawny koncert był cholernie intensywny a tu szykuje się niezbyt strawny klocek. Tak to jest jak chce się upchać za dużo, i to tego niepasujących, elementów w jedną całość.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 13:06

No i zjebali tę płytę. Ewidentnie ich poniosło. Słychać, że mają pomysły, nawet za dużo i nawtryniali dużo różnych elementów, z różnych granic napierdolu, ale całość zusammen do kupy brzmi kiepsko i nie wiedzą jak te pomysły przerobić na ciekawe kompozycje. A całość okraszona albo jednolitym growlem albo wkurwiającymi zaśpiewkami (jak w trzecim utworze). Trochę się zawiodłem, bo poprzednia płyta była niezła. Techniczna, brutalna, ale przy tym wyważona i bardziej inteligentna. Na pewno słuchało się jej przyjemniej. A tutaj... sam nie wiem o co im chodzi, jaką płytę chcieli nagrać. Brak tutaj jakiegoś pomysłu na kompozycję, czy konceptu. Taki misz masz, niestety nieciekawy.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Agnósdej
zaczyna szaleć
Posty: 260
Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
Lokalizacja: Lublin

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 13:34

Płytka na jedno przesłuchanie. Jest to wszystko-metal.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 13:36

Ja przesłuchałem ją trzy razy, przez wzgląd na poprzednie płyty, ale więcej nie mam zamiaru. Szkoda czasu.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Agnósdej
zaczyna szaleć
Posty: 260
Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
Lokalizacja: Lublin

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 13:39

Ja przesłuchałem chyba nawet z 6 razy co nie zmienia faktu że to płytka na jeden raz ;)
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 13:40

Czy my na pewno słuchamy tej samej płyty?
jestem zachwycony tym krążkiem. Właśnie leci trzeci okrążenie i to na pewno nie koniec na dziś.
Świetnie pomyślane kompozycje, genialny feeling ledwo kontrolowanego rozkurwu. Może w ostatnim kawałku za bardzo popłynęli w stronę CephalicCarnage (repangaea) z domieszką black metalu, ale to akurat nie minus, bo zajebiście im to poszło.
Kurwa, no niemal doskonały im ten długograj wyszedł
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Awatar użytkownika
Agnósdej
zaczyna szaleć
Posty: 260
Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
Lokalizacja: Lublin

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 13:49

O, rzeczywiście o CC trzeba wspomnieć. Nowe CD przypomina mi właśnie ostatnie CC, które mi w ogóle nie leży :D
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: CATTLE DECAPITATION

10-07-2012, 14:21

Zwykły przerost formy nad treścią.
The madness and the damage done.
Bonecrusher
rasowy masterfulowicz
Posty: 3233
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: CATTLE DECAPITATION

06-11-2013, 18:03

Nie rozumiem psioczenia na Monolith. Wcześniejsze były dla mnie zwyczajnie monotonne, ale też podkreślam, że jakimś fanem grindu nie jestem. Najnowsza jest bardzo dobra przez : oryginalność i wokale, które dają radę. Corowe wstawki, zmiany tempa, mnogość patentów powodują, że nie jest to jednostajna łupanina, ale kawał soczystego, ciekawego grania. Ortodoksy mogą się sprzeciwiać, ale Monolith to bardzo dobra pozycja, mam nadzieję, że na kolejnej płycie będą kontynuować tą stylistykę.
Stay clean! 8)
Awatar użytkownika
dr Kill
postuje jak opętany!
Posty: 615
Rejestracja: 25-10-2011, 23:08

Re: CATTLE DECAPITATION

06-11-2013, 19:08

Miałem dosyć krótką styczność z ostatnim ich dziełem. Jeżeli chodzi o sam napierdol, to spoko, ale ten pirat na wokalu mnie po prostu irytuje.
Bonecrusher
rasowy masterfulowicz
Posty: 3233
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: CATTLE DECAPITATION

06-11-2013, 19:24

Na początku myślałem, że na tym krążku z 2-3 chłopa podkłada wokal, więc gdy się dowiedziałem, że to jeden facet to byłem pod sporym wrażeniem.
Stay clean! 8)
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4631
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: CATTLE DECAPITATION

06-11-2013, 19:35

vicek pisze:ja pierdole , jak ja nienawidzę takiego grania , idę dalej słuchać sarcofago
ALE GŁUPI BYŁEM CO DO TEJ PŁYTY
ODPOWIEDZ