BROKEN HOPE

[gelO]

Nie lubie kaczek, ale racja szkoda ptacka.

[shitfun]

ten przyklad wokalu powyzej nie umywa się do tego co oferował Ptacek,w którego wokalu było więcej mięsa i dołu - generalnie bardziej zbrutalizowany był. Ten nowy wokal brzmi przeciętnie i nic nie wnosi ciekawego do takiej muzyki

[gelO]

Włączyłem sobie Repulsive Conception, piekny kawał death metalu i ta zimowa sceneria we wkładce ;-0

[ultravox]

Bardzo lubię, z naciskiem na "Bowels..." i "Loathing". Ten pierwszy to doskonały przykład tego, jak grało się kiedyś brutalny deathmetal - nie chodziło tylko o zbasowane brzmienie i bulgoty, ale także o lekko niepokojący klimat, o czym sporo młodych kapel zapomina. "Loathing" cenię za precyzję i technikę, świetne kawałki są na tej płycie. "Repulsive..." spoko, choć miejscami lekko monotonna (ale "Pitbull Grin" rozdaje). Jedynka może być, a za "Grotesque Blessings" nie przepadam.

[Mol]

miazga kapela, mam nadzieje, ze nowy album bedzie co najmniej bardzo dobry :)

[Triceratops]

bez joego raczej nie bedzie

[shitfun]

no wlasnie. próbki wokalu już znane i nie zwiastują jak dla mnie niczego ponad przeciętną

[KAKAESIAK]

dokładnie, wokal jakich pełno, do Joego nawet nie ma startu, miejmy nadzieje że muzycznie będzie lepiej

[Pacjent]

Wiadomo już, że "Omen of Disease" wyjdzie 30 września. W związku z powyższym zrobiłem remanent płyt Broken Hope, stwierdzając jednoznacznie, że ich najlepszym albumem jest "Grotesque Blessings". Brawo!

[Nasum]

I to jest kolejna bardzo dobra wiadomość. Okładka jak już pisałem w innym temacie - wyborna.

[Pacjent]

Nowy utwór:


Nie mówcie, że kiepski.

[Nasum]

No kiepski nie jest.

[Pacjent]

Następny kawałek. Jest na czym ucho zawiesić:

[Jimmy Boyle]

Miejsce na półce zarezerwowane.

[Pacjent]

Trzeci z nowych utworów. Miazga!

[Rattlehead]

Trzeci z nowych utworów. Miazga!

Rozpierdolą na amen. Jestem tego pewien.

[Pacjent]

Trzeci z nowych utworów. Miazga!

Rozpierdolą na amen. Jestem tego pewien.

Każdy z nowych utworów to megarozjebator. Nie może być zatem inaczej, choć mają spory margines błędu, bo na płycie znajdzie się 15 utworów.

[Żułek]

Trzeci z nowych utworów. Miazga!

fajny teledysk ;) muzycznie zajebiscie ale do wokalu to sie chyba nigdy nie przekonam

[Rattlehead]

Z pewnością będą mieli mniej mielizn na jednej płycie, niż Satyricon na trzech ostatnich ;)

[Pacjent]

Trzeci z nowych utworów. Miazga!

fajny teledysk ;) muzycznie zajebiscie ale do wokalu to sie chyba nigdy nie przekonam

A wg mnie Leski dał radę.