PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8975
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Pytanie w ankiecie było o nakurw, a nie poziom. PDM to w zasadzie tylko nakurw i pod tym względem przebija Mahujema. Ale tez wolę kilka innych Mardupów niż PDM
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
proponuje zatem rozszerzyc ankiete do "Plague Wielder vs De Mysteriis dom Sathanas"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8975
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Poprawione ;)byrgh pisze:proponuje zatem rozszerzyc ankiete do "Gene Wilder vs De Mysteriis dom Sathanas"
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
ale wtopas. ale wadomo o co chodzi
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6543
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
A tam ,dobre kombo.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Lucek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1401
- Rejestracja: 15-04-2009, 17:27
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
lady pank vs budka suflera
- Sova
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2601
- Rejestracja: 13-01-2010, 23:16
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
ulala, było jednak pite mateuszu, błażeju ! chimera może spierdalać. w podskokach.manieczki pisze:Rozważamy wyłącznie w warstwie nakurwu. Ankieta w temate. Sam mam dylemat co wybrać :(
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
netykieta...
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Lucek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1401
- Rejestracja: 15-04-2009, 17:27
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
kurwa najgorszy wtórny i jałowy album marduk vs popluczyny po mayhem ? naprawde ciężko wskazać przegranego...
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Niezła głupota. Porównajmy dwie różne płyty, ale wyłącznie pod kątem jednej cechy, tak żeby wygrała ta słabsza.manieczki pisze:Rozważamy wyłącznie w warstwie nakurwu. Ankieta w temate. Sam mam dylemat co wybrać :(
Głos na "Chimerę", chyba z oczywistych powodów - muzyka zawarta na niej jest wielowymiarowa, inteligentna, a przy tym cały czas ekstremalna, z dobrze napisanymi utworami - pełnymi zwrotów akcji, swoistej dramaturgii, no i oczywiście ukazała się w odpowiednim dla siebie czasie, dokładnie w tym momencie kariery zespołu, w którym powinna, skupiając w sobie dotychczasowe doświadczenia muzyków.
Natomiast "Panzer Division Marduk" to śliczny pokaz niczym nieskrępowanej agresji, ale dość jednowymiarowy i mało finezyjny, w dodatku, w momencie wydania pozbawiony już walorów szokowych. Rzecz, owszem, miła dla ucha, ale raz na jakiś czas, przy konkretnej okazji, w przeciwieństwie do "Chimery", która może odpowiadać różnym stanom emocjonalnym i z czasem nabierać różnego kolorytu - tak jak to powinno się dziać z naprawdę dobrymi płytami.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Z całym szcunkiem, ale to nie jest odpowiedź na tak postawione pytanie. Równie dobrze mógłbyś udowodnić dlaczego KT jest lepsza, niż MoP, a przecież CHYBA nie o to chodziło.longinus696 pisze:Niezła głupota. Porównajmy dwie różne płyty, ale wyłącznie pod kątem jednej cechy, tak żeby wygrała ta słabsza.manieczki pisze:Rozważamy wyłącznie w warstwie nakurwu. Ankieta w temate. Sam mam dylemat co wybrać :(
Głos na "Chimerę", chyba z oczywistych powodów - muzyka zawarta na niej jest wielowymiarowa, inteligentna, a przy tym cały czas ekstremalna, z dobrze napisanymi utworami - pełnymi zwrotów akcji, swoistej dramaturgii, no i oczywiście ukazała się w odpowiednim dla siebie czasie, dokładnie w tym momencie kariery zespołu, w którym powinna, skupiając w sobie dotychczasowe doświadczenia muzyków.
Natomiast "Panzer Division Marduk" to śliczny pokaz niczym nieskrępowanej agresji, ale dość jednowymiarowy i mało finezyjny, w dodatku, w momencie wydania pozbawiony już walorów szokowych. Rzecz, owszem, miła dla ucha, ale raz na jakiś czas, przy konkretnej okazji, w przeciwieństwie do "Chimery", która może odpowiadać różnym stanom emocjonalnym i z czasem nabierać różnego kolorytu - tak jak to powinno się dziać z naprawdę dobrymi płytami.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Typowe artystowskie pierdolenie zblazowanego pedała, który przestał lubić i rozumieć metal.longinus696 pisze: Głos na "Chimerę", chyba z oczywistych powodów - muzyka zawarta na niej jest wielowymiarowa, inteligentna, a przy tym cały czas ekstremalna, z dobrze napisanymi utworami - pełnymi zwrotów akcji, swoistej dramaturgii, no i oczywiście ukazała się w odpowiednim dla siebie czasie, dokładnie w tym momencie kariery zespołu, w którym powinna, skupiając w sobie dotychczasowe doświadczenia muzyków.
Natomiast "Panzer Division Marduk" to śliczny pokaz niczym nieskrępowanej agresji, ale dość jednowymiarowy i mało finezyjny, w dodatku, w momencie wydania pozbawiony już walorów szokowych. Rzecz, owszem, miła dla ucha, ale raz na jakiś czas, przy konkretnej okazji, w przeciwieństwie do "Chimery", która może odpowiadać różnym stanom emocjonalnym i z czasem nabierać różnego kolorytu - tak jak to powinno się dziać z naprawdę dobrymi płytami.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3540
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Zastrzeżenie założyciela tematu jest na tyle tendencyjne, że można wskazać tylko na Marduk ;)
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Longinus jak zwykle rzeczowo i z sensem. Chimera bez litości przezera pancerzyk marduka i takie so fakty.
this is a land of wolves now
- H-K44
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
- Lokalizacja: Left Hand Path
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Wakacje na Masterfulu widzę, już rozpoczęte...
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
no, kolejny mądry temat
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Tam artystowskie od razu... To jeszcze nie wiesz co to jest podejście artystowskie - tak też potrafię, ale tutaj, to jest podejście zwykłego słuchacza (może nieco bardziej analityczne), który lubi i rozumie dobrą muzyką (w tym metal), w przeciwieństwie do Ciebie, który pewnie lubi, ale za grosz nie kuma.Plastek pisze: Typowe artystowskie pierdolenie zblazowanego pedała, który przestał lubić i rozumieć metal.
Żeby było jasne. Lubię PDM, jarałem się jak wyszła, co jakiś czas wracam do niej, ale kurde... bez przesady. W tej konfrontacji skazana jest na porażkę. Poza tym, to całe gadanie o napierdolu PDM jest zwyczajnie czcze, bo o wiele większe pierdolnięcie ma muzyka, która stopniuje napięcie, a nie taka, która jedzie równo na najwyższych obrotach przez całą długość trwania. No sorry... ale takie są fakty.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2496
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
slaby temat, forumowy tytan intelektu tylko czterema postami nas uraczył...
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Osoba, która popiarduje, że religijny black metal, pedalskie, hipsterskie dysonanse i brzdąkanie to przyszłość black metalu jest jak homo gadający, że Heaven Shalll Burn, Killswitch Engage i ostatni In Flames to przyszłość death metalu, a "Tomb of the Mutilated", "Covenant" i "Legion" okrutnie się zestarzały i brzmią wiejsko. Tak więc zajebiście lubisz i rozumiesz dobrą muzykę.longinus696 pisze:Tam artystowskie od razu... To jeszcze nie wiesz co to jest podejście artystowskie - tak też potrafię, ale tutaj, to jest podejście zwykłego słuchacza (może nieco bardziej analityczne), który lubi i rozumie dobrą muzyką (w tym metal), w przeciwieństwie do Ciebie, który pewnie lubi, ale za grosz nie kuma.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: PANZER DIVISION MARDUK vs. CHIMERA
Różnica między nami jest taka, że ja uwielbiam mnóstwo starej muzy, ale doceniam też niektóre nowe zjawiska, bo umiem dostrzec ich walory, a Ty siedzisz w bezpiecznym getcie staroci, bo nie możesz się połapać o co teraz chodzi. Po prostu masz klapki na oczach / uszach i tyle.Plastek pisze: Osoba, która popiarduje, że religijny black metal, pedalskie, hipsterskie dysonanse i brzdąkanie to przyszłość black metalu jest jak homo gadający, że Heaven Shalll Burn, Killswitch Engage i ostatni In Flames to przyszłość death metalu, a "Tomb of the Mutilated", "Covenant" i "Legion" okrutnie się zestarzały i brzmią wiejsko. Tak więc zajebiście lubisz i rozumiesz dobrą muzykę.
W dodatku to Twoje ciągłe wywlekanie kwestii orientacji seksualnej - nie jestem psychologiem ani seksuologiem, ale to może być problem samoakceptacji w Twoim przypadku. Zgłoś się gdzieś, żeby rozwiać swoje wątpliwości. Nie martw się - nikt Cię nie będzie tutaj dyskryminował. Wielu wybitnych pisarzy i malarzy to geje - mają ogromne zasługi dla kultury Europejskiej, ba całego Świata Zachodniego. Zobacz, Rob Halford też był homo, a w jakim fajnym zespole śpiewał.
Poza tym, oświeć mnie, kiedy ja mówiłem, że "Covenant" się "zestarzał i brzmi wiejsko"? Lubię i szanuję tę płytę, chociaż to nie jest jeden z moich ulubionych albumów Morbid Angel.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;