GRIN - A Scanner Darkly (2016)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: GRIN - A Scanner Darkly (2016)

06-02-2017, 10:13

Całość do odsłuchu:

" onclick="window.open(this.href);return false;
InAGaddaDaVida
rozkręca się
Posty: 80
Rejestracja: 24-10-2012, 01:52

Re: GRIN - A Scanner Darkly (2016)

06-02-2017, 16:24

Może się jeszcze przekonam, ale jak dla mnie za bardzo poszli w stronę brutalno-mechanicznego grania w stylu Meshuggah. Promo 98 słucha się dużo lepiej, choć i to nie robi takiego wrażenia jak kiedyś.
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2196
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: GRIN - A Scanner Darkly (2016)

06-02-2017, 18:13

ultravox pisze:Całość do odsłuchu:

" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak Ultravox zaczął reklamować GRIN to z miejsca odhaczyłem sobie zespół do sprawdzenia. W końcu tytularne nawiązanie do jednej z płyt, którą zabrałbym na bezludną wyspę zobowiązuje.
Teraz w końcu z wrodzonego lenistwa posłuchałem.
Sympatycznie to buja. Są, a i owszem, nawiązania do słynnych Szwajcarów, zwłaszcza ich ostatniej studyjnej płyty, ale jest to na tyle subtelne, że nie mozna mówic o zrzynce. Jest i (dość spora) doza death metalu, co dla niektórych będzie zaletą, niestety nie dla mnie. Niestety, bo na moje ucho zbyt zbrutalizowany czasami wokal nie za dobrze tu pasuje i to w głównej mierze mi przeszkadza w odbiorze materiału. Poza tym mankamentem- słucha się całości bardzo dobrze- są pomysły, panowie wiedza do czego służą instrumenty, aranżacyjnie i brzmieniowo też jest sprawnie. w mojej ocenie warto się skusic, zwłaszcza, że w obecnej dobie to dość nieoczywiste granie, a udanych prób grania "pod Grin" jak na lekarstwo.
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
InAGaddaDaVida
rozkręca się
Posty: 80
Rejestracja: 24-10-2012, 01:52

Re: GRIN - A Scanner Darkly (2016)

06-02-2017, 19:14

Pelson pisze: Jak Ultravox zaczął reklamować GRIN to z miejsca odhaczyłem sobie zespół do sprawdzenia. W końcu tytularne nawiązanie do jednej z płyt, którą zabrałbym na bezludną wyspę zobowiązuje.
Swoją drogą, nie oni jedyni:
http://www.metal-archives.com/bands/Grin/11089" onclick="window.open(this.href);return false;
Teraz w końcu z wrodzonego lenistwa posłuchałem.
Sympatycznie to buja. Są, a i owszem, nawiązania do słynnych Szwajcarów, zwłaszcza ich ostatniej studyjnej płyty, ale jest to na tyle subtelne, że nie mozna mówic o zrzynce. Jest i (dość spora) doza death metalu, co dla niektórych będzie zaletą, niestety nie dla mnie. Niestety, bo na moje ucho zbyt zbrutalizowany czasami wokal nie za dobrze tu pasuje i to w głównej mierze mi przeszkadza w odbiorze materiału. Poza tym mankamentem- słucha się całości bardzo dobrze- są pomysły, panowie wiedza do czego służą instrumenty, aranżacyjnie i brzmieniowo też jest sprawnie. w mojej ocenie warto się skusic, zwłaszcza, że w obecnej dobie to dość nieoczywiste granie, a udanych prób grania "pod Grin" jak na lekarstwo.
No Coroner to ja już nie słyszę, zresztą to nawiązanie do "Grin" to i wcześniej było symboliczne, na zasadzie "chcemy grać coś niesztampowego". Niestety AD 2018 oczekiwałbym czegoś więcej, doceniając oczywiście kombatancką przeszłość i próby grania czegoś ambitniejszego na tej jałowej polskiej glebie
ODPOWIEDZ