ENTROPIA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: ENTROPIA
A mogło tak być faktycznie. Czyli nic się nie bać tylko iść na koncerta, jak tylko będą grać w pobliżu.
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: ENTROPIA
Wacław pisze:tez nie rozumiem tych zachwytów nad polskimi okoloblekowymi potworkami. jakieś Totenmesy, czy jak to się pisze, Entropie. i te mądrości po prasach. a mowioooo ze to ja bełkocze .... wilki jedne ....pr0metheus pisze:Zgodnie z przewidywaniami niesluchalny shit.
i te podbijanie po naszych lokalnych magazines. podchodzi rzygami jak te akcje promocyjne ruszają z kopyta
dlatego ci pisalem, ze ta prasa nadaje sie na przemial:) kacik wzajemnego lizania sie po siurkach dziennikarzy, wydawcow i muzykow,ktorym ktos powiedzial ze sa artystami. zupelnie jak na fejsbuczku. ja tobie lajka a potem ty mi.
odnosnie polskiego blacku juz gdzies na tym forum wyrzygalem zolc ale moge powtorzyc.
narobilo sie tych projektow, jakas gorycz, zolc, piach,entropia, totenmesy sresy esemesy
wszyscy robia jakies hybrydy, kazdy jeden chodzace zjawisko i wizjoner , kazdy jeden karierowicz, dziennikarze jeszcze bija piane i nikt kurwa nie zdaje sobie sprawy, jak karykaturalnie to wszystko wyglada.
rzeczy dobrych czy poprawnych z black metalu mozna wyliczyc na palcach jednej reki (moze 7 palczastej).
jakby te wszystkie metalowce bali sie zejsc do piwnicy i wypluc cala nienawisc na 3 akordy, ubrudzic sie smola, stworzyc cos autentycznego.
sprawdzam tu i tam co sie gra w tym bleku i nie rozumiem- portugalia moze, niemcy moga, francja, holandia , hiszpania, anglia, usa, australia,skandynawia.. tam wszedzie pojawiaja sie ,czasem lepsze, czasem gorsze podziemne wyziewy. a u nas wszyscy ladni, uczesani, realizuja sie, do swiata ciagnie, w trase chca z behemotem.
rucham to cale towarzystwo kutasem.
to moj ostatni post w tym roku, jade na przedluzonego sylwka zajmowac sie cielesnymi uciechami. w nowym roku zycze wszystkim zdrowia. ciao
niech to miejsce niebawem zniknie
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: ENTROPIA
naturalnie, jako podziemie podziemia, rili i trv postuluje za pełnym bojkotem. wszystkiego i wszystkich. zreszta, nie pamietam kiedy od Pana księgowego coś kupiłem. nawet pośrednio. źle jakiś taki stargetowany jeste.Sybir pisze:Zgadzam się z prometeo i Tomaszem.
Dodatkowo postuluję za bojkotem tego zespołu z racji wydania płyty przez Arachnophobia Records.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8949
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ENTROPIA
Powtarzałem to już niejednokrotnie - na scenie Entropia prezentuje się jak gromada pizd błądzących we mgle. Strasznie się to ogląda. Muzycznie rozumiem, że moze się podobać, choć to nie moja baja.Oki pisze:dopiero na wczorajszym koncercie przed Blindead uświadomiłem sobie jacy Oni są młodzi a to już ich trzecia dobra płyta od 2013 roku - szacun, chociaż koncertowo nad prezentacją powinni jeszcze trochę popracować ale od kogo mieli się uczyć jak nie od Blindead :-)
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: ENTROPIA
fakt ładni są i bardzo elokwentni oczytani wręcz -:) jakiś Baczynski, Asnyk, Białoszewski ... normalnie przypomniało mi się, że tez taki byłem. w ogólniaku -:) się poruchalo na ta egzaltacje swą -:)pr0metheus pisze:Wacław pisze:tez nie rozumiem tych zachwytów nad polskimi okoloblekowymi potworkami. jakieś Totenmesy, czy jak to się pisze, Entropie. i te mądrości po prasach. a mowioooo ze to ja bełkocze .... wilki jedne ....pr0metheus pisze:Zgodnie z przewidywaniami niesluchalny shit.
i te podbijanie po naszych lokalnych magazines. podchodzi rzygami jak te akcje promocyjne ruszają z kopyta
dlatego ci pisalem, ze ta prasa nadaje sie na przemial:) kacik wzajemnego lizania sie po siurkach dziennikarzy, wydawcow i muzykow,ktorym ktos powiedzial ze sa artystami. zupelnie jak na fejsbuczku. ja tobie lajka a potem ty mi.
odnosnie polskiego blacku juz gdzies na tym forum wyrzygalem zolc ale moge powtorzyc.
narobilo sie tych projektow, jakas gorycz, zolc, piach,entropia, totenmesy sresy esemesy
wszyscy robia jakies hybrydy, kazdy jeden chodzace zjawisko i wizjoner , kazdy jeden karierowicz, dziennikarze jeszcze bija piane i nikt kurwa nie zdaje sobie sprawy, jak karykaturalnie to wszystko wyglada.
rzeczy dobrych czy poprawnych z black metalu mozna wyliczyc na palcach jednej reki (moze 7 palczastej).
jakby te wszystkie metalowce bali sie zejsc do piwnicy i wypluc cala nienawisc na 3 akordy, ubrudzic sie smola, stworzyc cos autentycznego.
sprawdzam tu i tam co sie gra w tym bleku i nie rozumiem- portugalia moze, niemcy moga, francja, holandia , hiszpania, anglia, usa, australia,skandynawia.. tam wszedzie pojawiaja sie ,czasem lepsze, czasem gorsze podziemne wyziewy. a u nas wszyscy ladni, uczesani, realizuja sie, do swiata ciagnie, w trase chca z behemotem.
rucham to cale towarzystwo kutasem.
to moj ostatni post w tym roku, jade na przedluzonego sylwka zajmowac sie cielesnymi uciechami. w nowym roku zycze wszystkim zdrowia. ciao
a tak na poważnie to te całe przeintelektualizowanie metalu to tez stoi w sprzeczności z moim jego postrzeganiu. zamiast się rozpruć emocjonalnie na pełnej kurwie to ci o przytulaniu i jak ich to wieczna odchłań wciąga.takie uduchowienie pierwszego świata ze srajfonem w łapach. nic nie poradzisz.
wracaj do nas cały i zdrowy! ciao.
Re: ENTROPIA
Stare dziadki się dziwują. Włosy poleciały to zapomnieli. Przecież te chłopaki też chcą zaruchać. Nieistotne, czy na własną sztukie, obcą literaturę, modną fryzurę, czy też nową błyszczącą komórę. Tolerancji więcej dla black metalowego świata.
-
- w mackach Zła
- Posty: 691
- Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
- Lokalizacja: Somewhere In Time
Re: ENTROPIA
Uważam, że błędem jest nazywanie tego typu kapel black metalowymi. Z tego co wiem Entropia sama własnej muzyki tak nie określa. I to moim zdaniem rozwiązuje problem, jaki niektórzy z nimi mają. Nie ma co wrzucać wszystkich kapel do jednego worka. Poprzednia płyta była bardzo dobra i na nową również złego słowa nie powiem. Co raz dalej chłopakom jednak nie tylko do black metalu, ale i do metalu w ogóle. Stukanie się pisiorami między prasą, zespołami, wydawcami było odkąd pamiętam. Jedna kapela to większe odkrycie od drugiej. Każdy sam decyduje czego słucha i tego trzeba się trzymać. Jebać kapele, których materiałów nawet się dobrze nie przesłuchało nikomu nie zabraniam. Tylko jaki w tym sens?pr0metheus pisze:Wacław pisze:tez nie rozumiem tych zachwytów nad polskimi okoloblekowymi potworkami. jakieś Totenmesy, czy jak to się pisze, Entropie. i te mądrości po prasach. a mowioooo ze to ja bełkocze .... wilki jedne ....pr0metheus pisze:Zgodnie z przewidywaniami niesluchalny shit.
i te podbijanie po naszych lokalnych magazines. podchodzi rzygami jak te akcje promocyjne ruszają z kopyta
dlatego ci pisalem, ze ta prasa nadaje sie na przemial:) kacik wzajemnego lizania sie po siurkach dziennikarzy, wydawcow i muzykow,ktorym ktos powiedzial ze sa artystami. zupelnie jak na fejsbuczku. ja tobie lajka a potem ty mi.
odnosnie polskiego blacku juz gdzies na tym forum wyrzygalem zolc ale moge powtorzyc.
narobilo sie tych projektow, jakas gorycz, zolc, piach,entropia, totenmesy sresy esemesy
wszyscy robia jakies hybrydy, kazdy jeden chodzace zjawisko i wizjoner , kazdy jeden karierowicz, dziennikarze jeszcze bija piane i nikt kurwa nie zdaje sobie sprawy, jak karykaturalnie to wszystko wyglada.
rzeczy dobrych czy poprawnych z black metalu mozna wyliczyc na palcach jednej reki (moze 7 palczastej).
jakby te wszystkie metalowce bali sie zejsc do piwnicy i wypluc cala nienawisc na 3 akordy, ubrudzic sie smola, stworzyc cos autentycznego.
sprawdzam tu i tam co sie gra w tym bleku i nie rozumiem- portugalia moze, niemcy moga, francja, holandia , hiszpania, anglia, usa, australia,skandynawia.. tam wszedzie pojawiaja sie ,czasem lepsze, czasem gorsze podziemne wyziewy. a u nas wszyscy ladni, uczesani, realizuja sie, do swiata ciagnie, w trase chca z behemotem.
rucham to cale towarzystwo kutasem.
to moj ostatni post w tym roku, jade na przedluzonego sylwka zajmowac sie cielesnymi uciechami. w nowym roku zycze wszystkim zdrowia. ciao
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3278
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: ENTROPIA
przecież jest od zajebania takich kapel w pl, sam Wened gra w 50ciu chyba :-)pr0metheus pisze:[
jakby te wszystkie metalowce bali sie zejsc do piwnicy i wypluc cala nienawisc na 3 akordy, ubrudzic sie smola, stworzyc cos autentycznego.
dziwne czepianie się o to, że istnieje bardziej przystepny metal
ostatnia entropia bdb oczywiście i wielki chuj mnie obchodzi jak wyglądają
sednoNostromo pisze:[
Uważam, że błędem jest nazywanie tego typu kapel black metalowymi. Z tego co wiem Entropia sama własnej muzyki tak nie określa. I to moim zdaniem rozwiązuje problem, jaki niektórzy z nimi mają.
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: ENTROPIA
yossarian84 pisze:przecież jest od zajebania takich kapel w pl, sam Wened gra w 50ciu chyba :-)pr0metheus pisze:[
jakby te wszystkie metalowce bali sie zejsc do piwnicy i wypluc cala nienawisc na 3 akordy, ubrudzic sie smola, stworzyc cos autentycznego.
dziwne czepianie się o to, że istnieje bardziej przystepny metal
ostatnia entropia bdb oczywiście i wielki chuj mnie obchodzi jak wyglądają
:D Ty to jestes zabawny ziomeczek:)
niech to miejsce niebawem zniknie
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4574
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: ENTROPIA
Widziałem panów bodajże przed Oranssi Pazuzu i wtedy podobało mi się pierwsze 10-15 minut, a później ziew, spoglądanie na zegarek, którego zapewne nie miałem, i takie tam. Ale po ujrzeniu tych wszystkich spustów nad ostatnim albumem postanowiłem dać im szansę (wszak są na Spotify i nic mnie to nie kosztuje). Bardzo dobra rzecz. Pierwsze dwa numery to nawet rzecz wyśmienita. Słucham od trzech dni w formie zapętlonej i coraz bardziej mi się podoba. Na żywo obadam ponownie na Into the Abyss.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: ENTROPIA
Ja do wczoraj nigdy nie słyszałem nic tej entropii. Włączyłem niby ten cudowny album co w musick magazine i wszędzie zachwalają i kurwa marne to. Jakieś ni z pizdy techno przeplatają z Black metalem w pierwszym kawałku. Pan redaktor pial że genialny utwor a to sraka jest. Emocji w tym nie ma, szczerości chyba też nie za wiele. No nie kumam. Po drugim kawałku wylaczylem. Ostatnio po krótkiej wymianie zdań z pr0metheusem w temacie polski Black metal, tak usiadłem sobie i trochę przeanalizowałem. Wychodzi tego masa, kilka rzeczy moim zdaniem conajmniej dobrych ale kurwa wszystko to właśnie jakieś takie profesjonalne. Wywiady, płyty, die hard boxy, kolorowe winyle.... O huj tu chodzi? Za dużo panowie, za dużo brakuje autentyczności. Nihila i spółkę kumam i lubię bardzo ale chyba mieli swój udział w zjebaniu polskiego Black metalu. Przecież lata 90 było tyle zajebistego bm w Polsce , te demowki to magia. A teraz? Chyba nie rozumiem tego.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4574
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: ENTROPIA
Tu się zgodzę, to bardzo matematyczna muzyka, zimna i wykalkulowana. Czasami to wada, czasami zaleta. Mi podoba się to powtarzanie jakąś obłąkaną liczbę razy jednego motywu i wprowadzania do niego drobnych zmian, smaczków, dodatków. Dobrze to przypasowało do mojego nastroju.maciek z klanu pisze:Emocji w tym nie ma, szczerości chyba też nie za wiele.
Kompletnie nie rozumiem, dlaczego uparliście się traktować tę płytę w kategorii "polski BM". No przepraszam, ale głuchy usłyszy, że ona z black metalem naprawdę nie ma wiele wspólnego, już więcej z jakimiś post-metalami i innymi eksperymentami. Rozumiem, że może się nie podobać, ale jebcie ją za to, że się nie podoba, a nie za to, że nie spełnia Waszych norm dotyczących BM. Moich też nie spełnia, ale nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby oceniać ją razem z kapelami ze sceny BM. Inny klimat, inne środki.maciek z klanu pisze:Ostatnio po krótkiej wymianie zdań z pr0metheusem w temacie polski Black metal, tak usiadłem sobie i trochę przeanalizowałem.
Ach, no tak. Znakomicie się przy niej pracuje, szybko i wydajnie. Nie wiem, dlaczego. Nieważne - ważne, że działa.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- Devil_Machine
- zaczyna szaleć
- Posty: 166
- Rejestracja: 04-12-2013, 21:35
Re: ENTROPIA
Szyld Post Metal nie sprzedaje się tak dobrze jak Black Metal. Ot cała tajemnica wiary.
Reklamuja takie buble gdzie tylko sie da, płyty roku i objawienia. Ciekawe czemu Arachnoszmelc sie zwija skoro takie sensacyjne odkrycia sceny metalowej wypuscił?
Reklamuja takie buble gdzie tylko sie da, płyty roku i objawienia. Ciekawe czemu Arachnoszmelc sie zwija skoro takie sensacyjne odkrycia sceny metalowej wypuscił?
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12395
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ENTROPIA
Podobnie. Próbowałem kilka razy i jednak wychodzi mi, że nie dla mnie są objawienia polskiej sceny bm. Ta płyta jest taka pusta i biedna, że aż żal mi dupę ścisnął. Nie chciało mi się wierzyć, w to co wylatywało z moich głośników i nie napiszę, że był to kał. Właśnie kał choćby w swojej konsystencji jest bardziej treściwy niż to coś, które swoją pseudomuzyką sprawia, że próżnia wydaje się gęsta. I jeszcze wkurwiające jest to, że taka chujnia nazwała się taką wspaniałą funkcją stanu. Do zaorania.maciek z klanu pisze:Ja do wczoraj nigdy nie słyszałem nic tej entropii. Włączyłem niby ten cudowny album co w musick magazine i wszędzie zachwalają i kurwa marne to. Jakieś ni z pizdy techno przeplatają z Black metalem w pierwszym kawałku. Pan redaktor pial że genialny utwor a to sraka jest. Emocji w tym nie ma, szczerości chyba też nie za wiele. No nie kumam.
all the monsters will break your heart
- tomder
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 26-09-2013, 17:08
Re: ENTROPIA
Jedyne co mi przychodzi na myśl o Arachnofobii to:Devil_Machine pisze:Szyld Post Metal nie sprzedaje się tak dobrze jak Black Metal. Ot cała tajemnica wiary.
Reklamuja takie buble gdzie tylko sie da, płyty roku i objawienia. Ciekawe czemu Arachnoszmelc sie zwija skoro takie sensacyjne odkrycia sceny metalowej wypuscił?
płyta roku,debiut roku, objawienie roku
...i koniec labelu.
Żadna kapela z tej stajni nie zagościła u mnie na dłużej. Zespoły typu->posłuchaj->zapomnij.
Tego tworu powyżej nie słuchałem, bo szkoda czasu tak naprawdę.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: ENTROPIA
ja Blaze of Perdition, Moanaa i Odraza sluchalem dluzej,wiec nie uwazam Arachnofobii tylko za wydmuszke.
poprzednia Entropia zreszta tez byla bardzo ok. do tej nie moge sie zabrac, bo slyszalem ja na zywo i wynudzilem sie strasznie. nie wiem, moze to plyta, ktora trzeba przesluchac najpierw x razy w domu, ale live w ogole mi sie nie podobalo.
poprzednia Entropia zreszta tez byla bardzo ok. do tej nie moge sie zabrac, bo slyszalem ja na zywo i wynudzilem sie strasznie. nie wiem, moze to plyta, ktora trzeba przesluchac najpierw x razy w domu, ale live w ogole mi sie nie podobalo.
Guilty of being right
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10342
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: ENTROPIA
In twilight embrance i Mentor jeszcze da się słuchać. Może Jarun, nie pamiętam ich płyt na tyle. A lebel mogłaby uratować batushka, ale zobaczymy jeszcze.uglak pisze:ja Blaze of Perdition, Moanaa i Odraza sluchalem dluzej,wiec nie uwazam Arachnofobii tylko za wydmuszke.
poprzednia Entropia zreszta tez byla bardzo ok. do tej nie moge sie zabrac, bo slyszalem ja na zywo i wynudzilem sie strasznie. nie wiem, moze to plyta, ktora trzeba przesluchac najpierw x razy w domu, ale live w ogole mi sie nie podobalo.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 450
- Rejestracja: 27-01-2017, 08:18
Re: ENTROPIA
Ale ale... Arachno nie zwija się dlatego, że płyty zalegały w magazynach (Eerie wyprzedane, Odraza wyprzedana w pierwszym tłoczeniu, teraz jest już kolejne, ITE „The Grim Muse” praktycznie wyprzedane, Vanitas też niezłe poszedł, obie Entropię schodziły jak świeże bułki, a ilości wyżej wymienionych były 4-cyfrowe). Nie chce mi się sprawdzać ale argumentacja była odmienna aniżeli kwestie finansowe.
-
- w mackach Zła
- Posty: 727
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: ENTROPIA
Mnie to przypomina Meshuggah i trochę zapomniany po latach Catch 33 gdzie szwedzi osiągnęli swój punkt graniczny. Tzn. sama konstrukcja utworów - repetytywność, zapętlenia motywów w obrębie całego utworu a nawet albumu co potęguje odhumanizowane brzmienie.Lukass pisze:Tu się zgodzę, to bardzo matematyczna muzyka, zimna i wykalkulowana. Czasami to wada, czasami zaleta. Mi podoba się to powtarzanie jakąś obłąkaną liczbę razy jednego motywu i wprowadzania do niego drobnych zmian, smaczków, dodatków. Dobrze to przypasowało do mojego nastroju.maciek z klanu pisze:Emocji w tym nie ma, szczerości chyba też nie za wiele.
.
Kapitalnie mi siadła ta płyta po kilkutygodniowym detoksie. Bardzo wielowymiarowy materiał, kupa motywów do odkrywania. Z krajowego podwórka i podobnej stylistyce ostatni raz takie wrażenie zrobiła na mnie Autoscopia: Murder in Phazes.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10342
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: ENTROPIA
Pewnie chciał jechać z batushka w trasę i nie dalby rady jednocześnie prowadzić arachnofobii.mj. pisze:Ale ale... Arachno nie zwija się dlatego, że płyty zalegały w magazynach (Eerie wyprzedane, Odraza wyprzedana w pierwszym tłoczeniu, teraz jest już kolejne, ITE „The Grim Muse” praktycznie wyprzedane, Vanitas też niezłe poszedł, obie Entropię schodziły jak świeże bułki, a ilości wyżej wymienionych były 4-cyfrowe). Nie chce mi się sprawdzać ale argumentacja była odmienna aniżeli kwestie finansowe.
Die Welt ist meine Vorstellung.