PHOBOPHILIC
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15814
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: PHOBOPHILIC
Po niektórych wpisach odnosze wrażenie. że nastąpiło zmęczenie materiału. Zwyczajnie kilku kolegów powinno odpocząć od def metalu, jak poczują na niego głód, a on wraca, również wrócić do tej płyty. I kilku innych, brzydko potraktowanych na forume.
Poro
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15627
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: PHOBOPHILIC
A mi przypasowała ta płyta. Jest w niej jakiś pierwiastek brudu, zła, szaleństwa, jest w tej płycie coś, co mnie do niej przyciąga. Materiał łatwy nie jest, bo trudno go zanucić po pierwszym odsłuchu, ale wraz z każdym kolejnym odkrywam nowe pokłady zła. Chce mi się do tej płyty wracać, mam ochotę się w nią zagłębiać. Zanurzam się więc w tej smolistej otchłani, w samo jądro ciemności.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: PHOBOPHILIC
Płyta zdecydowanie dojrzewająca. Z czasem nabiera rumieńców, zwłaszcza tych fińskich.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- w mackach Zła
- Posty: 743
- Rejestracja: 17-07-2010, 11:58
Re: PHOBOPHILIC
Przeciez to jest bdb, a ma momenty wrecz zajebiste.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15814
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: PHOBOPHILIC
Właśnie. Prawde powiedziawszy mi się już nawet nie chce polemizować. Są zawodnicy, co jebią dla zasady, nawet nie jestem przekonany, czy z raz obrócili materiał. Jakieś punktacje, rankingi i diaboł wie co. Kolejni mają taką blazę, że nie da się czytać. Same oczekiwania kanonicznych, megalitycznych, hujwiejakichtycznych płyt ...
Co do samej muzyki.
Pierwszy singiel mi bardzo podszedł, tak przy drugim oklapło. Jak już złapałem całość, płyta nabrała, powiedzmy dramaturgii, swojej logiki, materiał zażarł na maksa. Stała się taką płytą jak za starych analogowych czasów, gdzie słuchało się od deski do deski, bez skakania jak małpa po linach w zoo, z kawałka na kawałek, scrollowania na jakimś jołtiubie, bez nerwicy odsłuchowej. Chcę powiedzieć przez to, że jak dla mnie jest to płyta do słuchania, może nie w jakimś mega skupieniu, bo to przecież def metal, ale jednak od początku do końca.
Poro
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1414
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: PHOBOPHILIC
A jeszcze inni łykają wszstko jak leci , niczym dworcowy pisuar.Ascetic pisze: ↑21-09-2022, 21:09Właśnie. Prawde powiedziawszy mi się już nawet nie chce polemizować. Są zawodnicy, co jebią dla zasady, nawet nie jestem przekonany, czy z raz obrócili materiał. Jakieś punktacje, rankingi i diaboł wie co. Kolejni mają taką blazę, że nie da się czytać. Same oczekiwania kanonicznych, megalitycznych, hujwiejakichtycznych płyt ...
Co do samej muzyki.
Pierwszy singiel mi bardzo podszedł, tak przy drugim oklapło. Jak już złapałem całość, płyta nabrała, powiedzmy dramaturgii, swojej logiki, materiał zażarł na maksa. Stała się taką płytą jak za starych analogowych czasów, gdzie słuchało się od deski do deski, bez skakania jak małpa po linach w zoo, z kawałka na kawałek, scrollowania na jakimś jołtiubie, bez nerwicy odsłuchowej. Chcę powiedzieć przez to, że jak dla mnie jest to płyta do słuchania, może nie w jakimś mega skupieniu, bo to przecież def metal, ale jednak od początku do końca.
Bo przecież nie mozna krytykować gatunku, nawet jeśli ten brnie w ślepą uliczkę wypluwając masowo płyty tworzone na zasadzie kopiuj-wklej.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15814
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: PHOBOPHILIC
Czy ja wiem?
Jeżeli to do mnie adresowane, ten pisuar i łykanie, to ja akurat, myślę, choć tego nie liczyłem <co oczywiste>, że mam takie proporcje z 20:80. 80% odrzucam def metalu, który odsłuchuję.
I jeszcze jedno. Jak nie zauważyłeś są tu inni bezkrytyczni, w tym spamiarze. Taki dział bandcamp. Co prawda już tam nie zaglądam, bo każdy matex podobno dojebany, bezbrzeżny zalew nieprzesianej dobroci. Tam powinieneś swoje żale adresować. Zero selekcji, wrzuta po wrzucie. Tam masz podejście "wszystko w pytę". Bo do tego pijesz, bijesz i stękasz.
Dyskusja o ⌘ + C, ⌘ + X, ⌘ + V przewala się od lat. Nic dziwnego, bo tutaj koło zostało już wymyślone. Mi się zupełnie nie chce drążyć tematu. >>> Jak odnajdziesz materiał na miarę lat 90' to rozumiem, że podasz go na MMF. Nie podasz? No tak, przecież nie piszesz o muzyce.
Jeżeli to do mnie adresowane, ten pisuar i łykanie, to ja akurat, myślę, choć tego nie liczyłem <co oczywiste>, że mam takie proporcje z 20:80. 80% odrzucam def metalu, który odsłuchuję.
I jeszcze jedno. Jak nie zauważyłeś są tu inni bezkrytyczni, w tym spamiarze. Taki dział bandcamp. Co prawda już tam nie zaglądam, bo każdy matex podobno dojebany, bezbrzeżny zalew nieprzesianej dobroci. Tam powinieneś swoje żale adresować. Zero selekcji, wrzuta po wrzucie. Tam masz podejście "wszystko w pytę". Bo do tego pijesz, bijesz i stękasz.
Dyskusja o ⌘ + C, ⌘ + X, ⌘ + V przewala się od lat. Nic dziwnego, bo tutaj koło zostało już wymyślone. Mi się zupełnie nie chce drążyć tematu. >>> Jak odnajdziesz materiał na miarę lat 90' to rozumiem, że podasz go na MMF. Nie podasz? No tak, przecież nie piszesz o muzyce.
Poro
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15627
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: PHOBOPHILIC
Nawet jeśli płyta Phobophilic została stworzona na zasadzie kopiuj wklej i jako reprezentant całego gatunku nie wnosi niczego nowego i potwierdza tezę o tym, że death metal zjada swój własny ogon - to w sumie co z tego? Jednemu spasuje, drugiemu nie i zapomni, trzeci poszuka czegoś innego. Nie widzę problemu. Czy można się tym albumem zachwycać? A czemu by nie? Nawet jeśli jest wtórny, mało odkrywczy, kopiuje innych wielkich w gatunku, to mimo wszystko zrobione jest to na wystarczającym poziomie by się zachłysnąć. Podobnie miałem z wydaną w tym roku płytą Desecresy. Kompletnie nic nowego, ale zagrane w taki sposób, że płyta kręci się co jakiś czas w odtwarzaczu.
Rozumiem ekscytację płytami, które wyznaczają nowe kierunki. Które, jak to zostały tutaj określone, stają się płytami tektonicznymi. Obcowanie z takim materiałem, zwłaszcza jak się go słucha w tym samym czasie co premiera płyty, jest czymś fascynującym. Człowiek staje się świadkiem narodzin czegoś wielkiego, świadkiem zmian. To tak jak w ten dzień, kiedy załączyłem tv i oglądałem na żywo jak walą się wieżę WTC.... albo jak oglądałem na żywo akcję odbijania zakładników w Biesłanie... Ale w muzyce takie momenty przełomowe miały miejsce w latach 90-tych, i będąc świadkiem rozwoju gatunku człowiek faktycznie czuł się cały czas podekscytowany, bo oto odkrył nową płyte zespołu, który rozwinął formułę death metalu jeszcze szerzej. Czy teraz takowe się zdarzają? Czasami, rzadko, ale ma to jeszcze miejsce. Oczekiwanie na nadejście takiego muzycznego mesjasza może i ma sens, ale wiąże się z całym szeregiem rozczarowań, bo znów płyta która wyszła i miała spełnić nadzieje zawiodła. Więc po co?
Phobophilic nowym mesjaszem nie jest i wątpię, by muzycy mieli takie aspiracje. Być może nawet nie będzie perłą wrzuconą do słoika ze szklanymi kulkami, być może zaginie w natłoku nowych wydań, buńczucznych zapowiedzi wytwórni o nowym odkryciu i nadziei sceny. Być może zespół szczeznie i nie nagra już nic innego. Ale chuj z tym. Mi ta płyta umila czas każdego wieczoru i jestem po prostu zachwycony. Bo w zupełności wypełnia swoje zadanie - umila mi czas.
Rozumiem ekscytację płytami, które wyznaczają nowe kierunki. Które, jak to zostały tutaj określone, stają się płytami tektonicznymi. Obcowanie z takim materiałem, zwłaszcza jak się go słucha w tym samym czasie co premiera płyty, jest czymś fascynującym. Człowiek staje się świadkiem narodzin czegoś wielkiego, świadkiem zmian. To tak jak w ten dzień, kiedy załączyłem tv i oglądałem na żywo jak walą się wieżę WTC.... albo jak oglądałem na żywo akcję odbijania zakładników w Biesłanie... Ale w muzyce takie momenty przełomowe miały miejsce w latach 90-tych, i będąc świadkiem rozwoju gatunku człowiek faktycznie czuł się cały czas podekscytowany, bo oto odkrył nową płyte zespołu, który rozwinął formułę death metalu jeszcze szerzej. Czy teraz takowe się zdarzają? Czasami, rzadko, ale ma to jeszcze miejsce. Oczekiwanie na nadejście takiego muzycznego mesjasza może i ma sens, ale wiąże się z całym szeregiem rozczarowań, bo znów płyta która wyszła i miała spełnić nadzieje zawiodła. Więc po co?
Phobophilic nowym mesjaszem nie jest i wątpię, by muzycy mieli takie aspiracje. Być może nawet nie będzie perłą wrzuconą do słoika ze szklanymi kulkami, być może zaginie w natłoku nowych wydań, buńczucznych zapowiedzi wytwórni o nowym odkryciu i nadziei sceny. Być może zespół szczeznie i nie nagra już nic innego. Ale chuj z tym. Mi ta płyta umila czas każdego wieczoru i jestem po prostu zachwycony. Bo w zupełności wypełnia swoje zadanie - umila mi czas.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15814
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: PHOBOPHILIC
^ Nasum, poczytaj wątek najlepsze płyty 2022. Tam się wszystkiego dowiesz.
Death metal is dead, taka prawda. Forumowa. xD & LOL
Death metal is dead, taka prawda. Forumowa. xD & LOL
Poro
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1985
- Rejestracja: 20-02-2018, 23:15
Re: PHOBOPHILIC
we FaN lp i cd sie pokazało...za cd troche se śpiwajo...
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94307846
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94296551
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94307846
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94296551
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2389
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: PHOBOPHILIC
W europejskim sklepie Prosthetic CD jest sold out. Na bandcampie zostały 2szt. CD, ale to z usa i wysyłka ekstremalnie droga. W fan niby jest, ale długi czas realizacji. Ja wziąłem z amazona, z przesyłką wychodzi 80zł, ale jest w kilka dni. Drogo, ale nie chce mi się czaić na okazję.szczylun pisze: ↑19-10-2022, 21:18we FaN lp i cd sie pokazało...za cd troche se śpiwajo...
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94307846
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94296551
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1985
- Rejestracja: 20-02-2018, 23:15
Re: PHOBOPHILIC
Ha, własnie se "siedziałem" w FaNowskiej swej przechowalni, jak napisałeś posta. Zamówione, wraz z brakującym Schammasch, ciekawe co z tego wyjdzie, czekane będzie...knaar pisze: ↑20-10-2022, 20:33W europejskim sklepie Prosthetic CD jest sold out. Na bandcampie zostały 2szt. CD, ale to z usa i wysyłka ekstremalnie droga. W fan niby jest, ale długi czas realizacji. Ja wziąłem z amazona, z przesyłką wychodzi 80zł, ale jest w kilka dni. Drogo, ale nie chce mi się czaić na okazję.szczylun pisze: ↑19-10-2022, 21:18we FaN lp i cd sie pokazało...za cd troche se śpiwajo...
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94307846
https://www.fan.pl/phobophilic-envelopi ... ,p94296551
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2389
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15627
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: PHOBOPHILIC
No i ładnie. Dzieki za info.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1985
- Rejestracja: 20-02-2018, 23:15