MORGOTH

[Czesław]

[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
[quote] Jedna z pierwszych deathmetalowych kapel jakie poznałem [/quote]

A to nie Isquarial był? [/quote]

Isquarial był pół roku potem, puściłeś mi i powiedziałeś że zajebiste i w ogóle twoja ulubiona kapela

[absinthe_patriote]

Znam tylko EPki Resurrection Absurd/The Eternal Fall. Kiedyś cholernie mi sie podobalo i katowalem dość często, aż dziw, ze nie zapoznalem sie z niczym wiecej. Chyba pora nadrobić zaległości.

[Husar]

Mam tylko Cursed na MC i swego czasu dosyc czesto walkowalem razil mnie wtedy troche wokal pozniej sie przyzwyczailem;)

[Czesław]

[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
[quote][i]Wysłane przez Czesław[/i]
Jedna z pierwszych deathmetalowych kapel jakie poznałem. Isolated to do dzisiaj jeden z moich ulubionych kawałków death metalowych ever. [/quote]
bracie! [/quote]
Co ?

[Betonzo]

Jajco ))

[Olo]

chujów sto!!!!!

[Gość]

4

[długopisyyyyyyyyyy]

Tak jak wczesnym rankiem zachwycałem się nową płyta Exodus, tak teraz leci Morgoth - "Cursed" i cóż... ROZPIERDALA!!

[KAKAESIAK]

jakby kogos to interesiło

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... emID=96794

[Czesław]

Ale z dupy skład tej kapeli

[Morph]

Skład dobry, tylko co takie coś ma grać, dwaj magowie symfoczerni, idol młodzieży Laureano i Embury. Groo na wokalu pasuje tutaj jak Vader do reszty zespołów na swoich urodzinach.

[twoja_stara_trotzky]

posłuchamy, zobaczymy...

[nan]

już widzimy, ewentualnie usłyszymy

[Gore_Obsessed]

idol młodzieży Laureano

?

[nan]

idol młodzieży Laureano

?

No trzeba tak, bo tak. Co by tam nie zagrał. Nie?

[KAKAESIAK]

idol młodzieży Laureano

?

chyba chodziło Ci o Silenoza

[długopisyyyyyyyyyy]

a ja podejrzewam, że chodziło mu właśnie o Laureano. Wiem już w jaki sposób Morph postrzega amerykańskie kapele death metalu technicznego, a przy tym muzyków tam grających. Myśli o nich jak o wyluzowanych, niefilozofujących o sile ludzkiego atletyzmu zwykłych roześmianych amerykanach, którym rodzice kupili kiedyś instrumenty i ogólnie wspierali swoje pociecha. Jego zdaniem Laureano i inni grający techniczny amerykański death metal to taki dobroduchy co lubią się pośmiać i niezobowiązująco zabawić się na trasach. Lubia włążyć szersze spodnie i fajne modne tramki. Lubią jak im ajakaś laska zrobi laske i czasem ze zapalić Jointa z kimś na trasie. Gardzi nimi i mogli by być dla niego co najwyżej podpałką do pieca. Już wiem dobrze o co mu chodzi, już dobrze wiem...

[nan]

[Czesław]

Chyba nie na to konto co trzeba się zalogowałeś

[Morph]

to taki dobroduchy co lubią się pośmiać i niezobowiązująco zabawić się (...). Lubia włążyć szersze spodnie i fajne modne tramki. Lubią jak im ajakaś laska zrobi laske i czasem ze zapalić Jointa z kimś (...)

Długopisie, idealnie mnie opisałeś, a nie jakiegoś tam laureano. Luźniejsze spodnie bardzo ok, jajek nie obciskają i nie krępują ruchów, a modne trampki są wygodne i już, a takie za 300 i więcej złotych to już w ogóle. Zapomniałeś jeszcze wspomnieć o zajebistej markowej koszulce albo golfie.

A Laureano gra(ł) we wszystkim, od Dimmu Borgir po Angelcorpse i Black Dahlia Murder, więc moja uwaga jest jak najbardziej trafiona.