SATYRICON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Einherjer
zaczyna szaleć
Posty: 102
Rejestracja: 07-05-2004, 12:20
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wrocław

25-08-2005, 19:50

Z tworczosci Satyricon znam tylko nowsze produkcje (od Intermezzo II). Musze przyznac, ze nie palam jakos specjalnie miloscia do tego zespolu - za pewne dlatego, ze ich koncepcja black metalu niezbyt mi odpowiada; dla mnie np. Rebel Extravaganza to jakies jaja z black metalu, ot parodia po prostu - a juz najbardziej mnie rozjebuja te zenskie chorki w "The Scorn Torrent" (dopiero koncowka tego utworu robi pozytywne wrazenie, ale to juz za pozno na pozytywna ocene calosci), ktore dla mnie brzmia jak Abba, praca perkusji (do dupy) oraz jakies dziwne wstawki co kilka utworow. Volcano mi sie nie podobalo w ogole i po kilku przesluchaniach sie pozbylem plyty. Inna sprawa, ze to sa nowsze produkcje, podejrzewam, ze te starsze podeszlyby mi bardziej (aczkolwiek nie powiedziane ;) ).
Hej młody Junaku, smutek zwalcz i strach! Przecież na tym piachu za trzydzieści lat, przebiegnie z pewnością jasna, długa, prosta, szeroka jak morze Trasa Łazienkowska! I z brzegiem zepnie drugi brzeg, na którym twój ojciec legł ! La, la, la, laaa, la, la, la...
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

25-08-2005, 19:53

[quote][i]Wysłane przez Einherjer[/i]
Rebel Extravaganza to jakies jaja z black metalu, ot parodia po prostu [/quote]
Wręcz przeciwnie -- to doskonałe rozwinięcie idei black metalowych.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Einherjer
zaczyna szaleć
Posty: 102
Rejestracja: 07-05-2004, 12:20
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wrocław

25-08-2005, 20:07

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Wręcz przeciwnie -- to doskonałe rozwinięcie idei black metalowych. [/quote]
Widac zupelnie inaczej odbieramy ta plytke. Fakt, jest zupelnie inna, ale czy rozwija? Dla mnie brzmi komicznie, uwazam, ze Satyricon w tym momencie tylko czerpal z black metalu, ale samego black metalu juz nie gral (brzmi to troche kontrowersyjnie i pewnie zostane zjebany, ale to moje odczucia co do tej plyty). Elementy black metalowe, ktore wykorzystal stanowily wazna czesc plytki, ale nadbudowal na nie jakies humorystyczne, wrecz operetkowe :), motywy, ktore brzmia po prostu smiesznie i cala plyta stracila przez to charakter black metalowy. Czy to dobrze, czy nie, to juz nie mnie osadzac.
Hej młody Junaku, smutek zwalcz i strach! Przecież na tym piachu za trzydzieści lat, przebiegnie z pewnością jasna, długa, prosta, szeroka jak morze Trasa Łazienkowska! I z brzegiem zepnie drugi brzeg, na którym twój ojciec legł ! La, la, la, laaa, la, la, la...
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

25-08-2005, 20:23

[quote][i]Wysłane przez Einherjer[/i]
Dla mnie brzmi komicznie, uwazam, ze Satyricon w tym momencie tylko czerpal z black metalu, ale samego black metalu juz nie gral (brzmi to troche kontrowersyjnie i pewnie zostane zjebany, ale to moje odczucia co do tej plyty). Elementy black metalowe, ktore wykorzystal stanowily wazna czesc plytki, ale nadbudowal na nie jakies humorystyczne, wrecz operetkowe :), [/quote]
Nie widzę tam żadnej operetki. Nie ma tam też elementów humorystycznych.
Dla mnie ta płyta jest potwornie zimna i wieje od niej uczuciem pustki. Taki powinien być black metal. Chórki i wokal kobiecy są użyte umiejętnie i dawkowane tak perfekcyjnie, że ciężko zrobić to lepiej.
Właśnie w natłoku negatywnej ekspresji wykorzystany nagle (i jedynie na sekundkę) wokal kobiecy robi niesamowite wrażenie.
A elementy, które uznałeś za komiczne są w moim mniemaniu raczej paranoiczne i szaleńcze.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Einherjer
zaczyna szaleć
Posty: 102
Rejestracja: 07-05-2004, 12:20
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wrocław

25-08-2005, 20:31

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Nie widzę tam żadnej operetki. Nie ma tam też elementów humorystycznych.
Dla mnie ta płyta jest potwornie zimna i wieje od niej uczuciem pustki. (...)
A elementy, które uznałeś za komiczne są w moim mniemaniu raczej paranoiczne i szaleńcze. [/quote]

Jak widac, jesteśmy idealnym przykładem tego, że każdy odbiera zupełnie inaczej muzykę. Myślę, że nie ma sensu ciągnąć dalej przekonywania jeden drugiego. :piwko:

PS. Moze pozniej sprobuje podejsc do tej plyty tak, jak Ty podchodzisz - na razie po prostu nie potrafie jej inaczej odbierac.
Hej młody Junaku, smutek zwalcz i strach! Przecież na tym piachu za trzydzieści lat, przebiegnie z pewnością jasna, długa, prosta, szeroka jak morze Trasa Łazienkowska! I z brzegiem zepnie drugi brzeg, na którym twój ojciec legł ! La, la, la, laaa, la, la, la...
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 251
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

25-08-2005, 20:36

[quote][i]Wysłane przez Einherjer[/i]
Musze przyznac, ze nie palam jakos specjalnie miloscia do tego zespolu - za pewne dlatego, ze ich koncepcja black metalu niezbyt mi odpowiada; [/quote]

Mam podobne odczucia, Satyrycon zniechęcił mnie na wejściu, do tego stopnia, że poszczególne płyty mam bardzo słabo obsłuchane. "Volcano" nie słyszałem w ogóle, dostępny na sieci klip do "Fuel for hatred" w zupełności mi wystarczył. Dużo bardziej cenie poboczne projekty Satyra - Storm i Wongraven.
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

25-08-2005, 20:39

[quote][i]Wysłane przez Einherjer[/i]
Jak widac, jesteśmy idealnym przykładem tego, że każdy odbiera zupełnie inaczej muzykę. [/quote]
Też tak myślę.
To tak samo jak moje poparcie dla powszechie jebanego "Volcano".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

25-08-2005, 20:39

A odkryliście na Rebel Extravaganza ukryty utwór?

Dotyczy oczywiście posiadaczy oryginalnej płyty.
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

25-08-2005, 20:41

nie słucham tylko Volcano, a to dlatego, że starałem się mimo wszystko do tej płyty przekonać (wszystko poprzednie ciągnę nosem bez popity) i za damskiego chuja się nie przekonałem... no jakoś mi nie weszło mimo tylu prób... a płytę odprzedałem z zyskiem, więc nie żałuję... a w wystawianie ocen płytom się nie bawię, zbyt osobisty odbiór i odczucia...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Chlastator
zaczyna szaleć
Posty: 131
Rejestracja: 03-08-2005, 11:02
Lokalizacja: warsiofka

25-08-2005, 21:30

1. Dark Medieval Times 2
2. The Shadowthrone 2
3. The Forest Is My Throne/Yggdrasil Split, -
4. Nemesis Divina 3
5. Megiddo MCD -
6. Intermezzo II MCD 4
7. Rebel Extravaganza 4
8. Volcano 6
paczampkstank

25-08-2005, 21:53

The Forest Is My Throne/Yggdrasil Split - niezła płyta
Nemesis Divina - zajebisty album
Reszty albo nie słyszalem, albo pobieżnie.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

25-08-2005, 22:29

Słyszałem tylko Nemesis Divina i Dark Medieval Times i chyba debiut trochę mniej nudzi.Nemesis z zapałem ałucham mniej więcej do Du Som Hater Gud, potem już tylko lekkie znużenie.Aczkolwiek te płyty sa u mnie słuchane sporadycznie, jak do tej pory w całości tylko po kilka razy każda, więc moja opinia nie jest w pełni uargumentowana.Posłucham więcej to i więcej powiem.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Trojan
postuje jak opętany!
Posty: 546
Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
Lokalizacja: Kraków

25-08-2005, 22:41

Nie daże tego zespołu uwielbieniem. Może spowodowane jest to tym, że słyszałęm tylko "Nemesis Divinę" i "Volcano". Po prostu zwyczajnie mnie nudzą, wydaje mi sie to robione na jedno kopyto. Może jakbym posłuchał więcej zmieniłbym zdanie, ale zwyczajnie nie mam ochoty zagłębiac sie w ich twórczość.
Down the bottle's nest
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1811
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

25-08-2005, 23:13

Satyricon to dla mnie glownie dwie pierwsze plyty z naciskiem na "The Shadowthrone", "Volcano" nie trawie, "Rebel Extravaganza" jest przecietne, a "Nemesis Divina" przekombinowana.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
pajonk
w mackach Zła
Posty: 781
Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
Lokalizacja: Xbox LIVE
Kontakt:

25-08-2005, 23:14

[b]DMT[/b] - ma pare dobrych kawalkow, ale nudzi - 3
[b]TS[/b] - ma klimat i moge sluchac na okragl;o - 6
[b]TFIMT/Y[/b] - znam slabo, slyszalem tylko pare razy u kumpla - 2
[b]ND[/b] - kiedys uwielbialem, teraz nudzi - 5 (+1 przez sentyment)
[b]M[/b] - ocene podwyzsza cover Sepy - 3
[b]I II[/b] - slucham zwykle jako calosci. byloby 5, ale to "Nemesis" psuje caly kilmat plyty, kawalek zbedny moim zdaniem - 4
[b]RE[/b] - strasznie nie lubie tej plyty, usilowalem sie przekonac, ale nigdy mi nie podeszla - 2
[b]V[/b] - zdecydowanie wole niz [b]RE[/b], dobry, rokendrolowy album do picia piwa - 4
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

26-08-2005, 07:36

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez pajonk[/i]
[b]M[/b] - ocene podwyzsza cover Sepy - 3
[/quote]

Czego cover ??????? :wybaluszone slepia: [/quote]

No wiesz, scoverowny cover sepy;-)
Kto ma whisky???
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

26-08-2005, 07:38

[quote][i]Wysłane przez Mental[/i]
"Nemesis Divina" przekombinowana. [/quote]

Co tam jest przekombinowane??? kolory na okładce?
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

26-08-2005, 10:02

Hail! to mój pierwszy post, więc nie będę wygłaszał kontrowersyjnych tez jak niektórzy uzytkownicy tego forum.Dla mnie takimi właśnie kontrowersjami są opinie jakoby "Nemesis Divina" była przekombinowana.Naprawdę trudno mi zrozumieć taki punkt widzenia.Satyricon to jedna z tych norweskich kapel,która ma niepodważalny wkład w rozsadzanie ciasnych i sztywnych ram BM, ukształtowanych w pierwszej połowie lat 90.W kwesti wartości poszczególnych albumów wg mojej oceny najlepiej słucha się "The Shadowthrone" i "Nemesis Divina". "Volcano" rzeczywiście różni się od poprzednich dokonań grupy i rzeczywiście można dostrzec spadek formy Satyra...Mam nadzieję,że nagrają coś ciekawego w przyszłości.
Max_Disgruntled
w mackach Zła
Posty: 747
Rejestracja: 10-08-2005, 10:20

26-08-2005, 10:06

Intelektualista. Witamy :)
ODPOWIEDZ