SODOM

[Olo]

dla mnie "Agent orange" - po chwili wahania nad wlasnie "In the sign...".. w sumie kurwa nie dam glowy za ten wybor, ale "Agent orange" poznałem wczesniej i ten wszedobylski sentyment do tej plyty mnie gubi...

[Mental]

[quote][i]Wysłane przez Gypsy[/i]
A kto zagłosował na "Tapping..." i się nie pochwalił ? [/quote]


Ja, ale tak bardziej z sentymentu.

[metanoll]

wiadomo..."Persecution Mania", najsamprzód słyszalem i najdluzej.

[Pi]

[quote][i]Wysłane przez metanoll[/i]
wiadomo..."Persecution Mania", najsamprzód słyszalem i najdluzej. [/quote]

to samo

[metanoll]

ja jeszcze uwielbiam sluchac Get What You Deserve, moze ostatnimi czasy nawet wiecej niz tych bardziej klasycznych sodomów, ale klasyka klasyką wiec zaglosowalem na persection mania

[sveneld]

Będę mało oryginalny - "Agent orange", rozważałem "I the sign if the evil". nie słyszałem "Get what you deserve", "Masquerade..." i " Til death...", ale nie sadzę,żeby to zmieniło mój wybór. Jako trzeciwymieniłbym "Persecution mania".

[Stygmat]

ja wybrałem tą, ktora wygrywa choć wcześniej o tym nie wiedziałem.
Agent Orange był moją pierwszą płytą SODOM i wtedy akurat trafiło w moje oczekiwania.

[Alsvartr]

Nie zagłosuję w ankiecie bo słyszałem tylko In The Sign, Persecution i Agent, ale że rzadko te płyty gościły w odtwarzaczu, to z tej trójki wybieram In The Sign of Evil narazie.Typ może się jeszcze zmienić bo obie płyty nie odstają poziomem od pierwszej ep-ki.

[Doktur Potfur]

[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
jak najbardziej - "Agent Orange". [/quote]
Nie zgadzam się. Moim zdaniem jest to Agent Orange

[Sothis]

Agent Orange, zaraz potem Persecution

[Impious]

Ja podobnie jak Blackult, zagłosowałem na M-16. Poza tym dziwi mnie prowadzenie Agenta Pomarańczy?!

[rob]

Słuchałem typów do `Better...` wybieram `In the sign ...`

[haath]

zdecydowanie naj..-persecution mania-. najbardziej nie doceniana? znakomita-code red-

[Duban]

Agent Orange o jedną długość przed Persecusion... decyduje kolejność zapoznania się z tymi materiałami wieki temu. Obie przezajebiste!

[EM]

[quote][i]Wysłane przez black_lava[/i]
W moim przekonaniu "Obssessed by cruelty". [/quote]

i slusznie. Klimat zabojczy

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
KELTIK FROST i FAUENOM doczekały się oddzielnych tematów o swoich nowych płytach - tymczasem zespół moim zdaniem, nie mniej zasłużony ( a na pewno z większym dorobkiem bardzo dobrych płyt) został olany.[/quote]

z całym szacunkiem dla Sodom. za Venom czy Celtic Frost to oni nawet niegodni instrumentów nosić.

[black_lava]

dwa pierwsze wydawnictwa są wg mnie najlepsze.a że nieporadne pod względem kompozytorskim(?)i aranżacyjnym(?)to już inna kwestia;)

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Pozwól, że zachowam odmienne zdanie. Dla mnie każdy kawałek z Persecution Mania znaczy więcej niż całe dyskografia Venom i Celtic Frost razem wzięte (co wcale nie oznacza, że klasycznym dziełom V i CF mam coś do zarzucenia). Właśnie leci drugi kawałek z "Sodom" i ledwo na krześle mogę usiedzieć. Zaczął się trzeci ! Kurwa !!!!!!!!!! Piękno, siarka, metal, piwo i gołe cycki ! Kocham tą kapelę! [/quote]

no a tak poza "dla mnie" - jeżeli np. chodzi o wpływ na rozwój gatunku, nowatorstwo, oryginalność, skalę oddziaływania?

[twoja_stara_trotzky]

nie no ŹLE nie jest... ale nie ma w tej płycie NIC, co by mnie zaskoczyło... ot, kolejny album Sodom...

[twoja_stara_trotzky]

a widzisz
ja sobie wyżej cenię The Beatles
natomiast KOCHAM Venom, a chłopaków z Manchesteru to raz na rok sobie zarzucę, jak się spalę na wesoło

gust to jedno, a jakaś wartość muzyki to drugie