NUCLEAR ASSAULT
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
[quote] kawałek Sin był jednym z hymnów [/quote]
Kurwa, dokładnie! Ten kawałek wałkowałem raz za razem, tak że do teraz mogę w sekundę po przebudzeniu jego tekst wydukać z klejem w gębie. Jak byłem bardziej zbuntowany to ten tekst, jak w mordę strzelił, definiował moja pozę
Kurwa, dokładnie! Ten kawałek wałkowałem raz za razem, tak że do teraz mogę w sekundę po przebudzeniu jego tekst wydukać z klejem w gębie. Jak byłem bardziej zbuntowany to ten tekst, jak w mordę strzelił, definiował moja pozę

THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Jak byłem bardziej zbuntowany to ten tekst, jak w mordę strzelił, definiował moja pozę
[/quote]
hehehe, cały 'Game Over' jest jednym buntowniczym hymnem. To chyba najbardziej popierdolona (w jak najpozytywniejszym sensie) płyta thrashowa jaką słyszałem.
edit: właśnie slucham - coś pięknego!
Jak byłem bardziej zbuntowany to ten tekst, jak w mordę strzelił, definiował moja pozę

hehehe, cały 'Game Over' jest jednym buntowniczym hymnem. To chyba najbardziej popierdolona (w jak najpozytywniejszym sensie) płyta thrashowa jaką słyszałem.
edit: właśnie slucham - coś pięknego!
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Wydaje mi się, że jednak Lawnmower Deth czy M.O.D. pobili - tam to było popierdolone wszystko do potęgi. Każdy pierwiastek minimalnej normalności musiał zostać odkryty i odwrócony spodem do góry.
"Game Over" to zdecydowanie najbardziej stabilna ich płyta - tam nie ma słabego punktu, zwolnienia, rozmycia, przeinaczenia. Teksty momentami zabawne, momentami manifestujące jakiś ogólnie przyjęty ład. Jak na tamte czasy to byli czymś na wzór dzisiejszej Animy
"Game Over" to zdecydowanie najbardziej stabilna ich płyta - tam nie ma słabego punktu, zwolnienia, rozmycia, przeinaczenia. Teksty momentami zabawne, momentami manifestujące jakiś ogólnie przyjęty ład. Jak na tamte czasy to byli czymś na wzór dzisiejszej Animy

THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
- O.D.I.N.
- zaczyna szaleć
- Posty: 114
- Rejestracja: 01-06-2006, 08:54
Nuclear Assault byl naprawde niezly, bardzo ich lubie...nie wiem tylko czemu jednak w tym rankingu plyty The Plague i Game Over sa razem ujate??? ja je mam osobno bo osobno byly wydane a nie razem. pozatym brakuje tutaj plyty Good Times Bad Times wydanej w 1988r. prze angielska wytwornie Under One Flag i amerykanski Combat Records na ktorej to Nuclear Assault zaprezentowal calkowicie nowe oblicze bardziej hardcore/punk.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city