NILE

[north]

"In their darkened shrines". jest zdecydowanie najlepsza, Laureno na bębnach!!!

[mistrzsardu]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
takie tam plumkanie.
[/quote]
To chyba o December F? Kurwa nie mogłem się powstrzymać;)

[twoja_stara_trotzky]

DF to skrajne plumkanie
a Nile to tylko plumkanie
gdyby jeszcze wyjebali w 100% klawisze i zostawili brzmienie garów jak na dwójce...

[Trojan]

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[quote][i]Wysłane przez Bloodcult[/i]
debiutu nie słyszałem, warto ? [/quote]
Bardzo warto. Nie ma na niej słabego kawałka. Jak wrócę do domu to chyba przypierdolę recenzję jakąś. [/quote]

Debiut jest zajebisty. Dla mnie najlepsza ich płyta obok "Black Seeds..."

[Husar]

Wogole najlepsza:)

[Mort]

[quote][i]Wysłane przez north[/i]
Laureno na bębnach!!! [/quote]
jego gra zrobila na mnie duze wrazenie, od samego poczatku zwrocilem uwage na to jak bebny pracuja na tej plycie, ale nowy perkman tak samo daje rade

juz niedlugo nowa plyta, chyba nawet zaczeli nagrywac

[jax1982]

zacny zespol, choc ostatnio rzadko kiedy wlaczam cedeka...

pierwsze 3 najlepsze annihilation tez dobra, ale posiada chyba najbardziej wykurwiony kawalek nile w calej ich karierze - lashed to slave a stick - czyste morderstwo - szkoda ze reszta plytki to kontynuacja poprzednich, a nie cos w stylu wlasnie w/w utworu..

ponoc maja niedlugo wchodzic do studia znowu

[Block69]

Już weszli do studia a nowa płyta ma być jeszcze w tym roku. Ciekawe czy dadzą rade czymś nas zaskoczyć. Troche sie boje, że mogą zacząć zjadać własny ogon.

[KAKAESIAK]

Wszystkie płyty jakie NILE nagrał są świetne,jeżeli miałbym wskazać najlepsza ich płytę moim zdaniem to poadłoby na dwójkę.

[Gore_Obsessed]

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[quote][i]Wysłane przez Bloodcult[/i]
debiutu nie słyszałem, warto?[/quote]
Bardzo warto. Nie ma na niej słabego kawałka. Jak wrócę do domu to chyba przypierdolę recenzję jakąś.[/quote]
Akurat mnie zanudził na śmierć, zresztą dlatego nie kupowałem kolejnych. Może się kiedyś przekonam, bo zdarzało mi się już, że doceniałem płyty po wielu latach prób. Kłopot w tym, że mi się nawet nie chce próbować.

[P.]

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]

[quote][i]Wysłane przez Bloodcult[/i]
debiutu nie słyszałem, warto?[/quote]

[b]Akurat mnie zanudził na śmierć[/b] [/quote]
Powiedział zwolennik cannibal corpse, incantation, blasphemy itp.

[Gore_Obsessed]

Pewnie dam im jeszcze kiedyś szansę. Kasetka z "Amongst..." cały czas stoi na półce. Na razie to granie zbyt ekscentryczne jak dla mnie. Nie pomaga im również fakt, że jakoś nie interesuje mnie tematyka, którą sobie obrali.

[MANOWAR]

doskonały zespół, a najlepsza ich płyta to "in their darkened shrines", ostatni album NILE mnie troszkę zawiódł, tak więc czekam co pokażą na nowej płytcę i jestem pewien, że mnie nie zawiodą. Nile nigdy nie zjadał własnego ogona i teraz też nie powinien.

[north]

[quote][i]Wysłane przez Block69[/i]
Troche sie boje, że mogą zacząć zjadać własny ogon. [/quote]
niestety juz na ostanim albumie wzieli niezlego gryza ,a teraz moga zjesc z połowę

[Melepeta]

Na "In their darkened shrines" znalazł się numer który często puszczany był w tv (sprzedali się buuuuuuuuuuuuuuuuuu mianowicie "sarcophaus" , strasznie mi ten kawałek siem podoba. Zajebiste miarowe tempo, mocarne riffy i ten Laureno w końcówce (poezja na talerzach)

[Riven]

na teledysku widac, jakie mial zajebiste talerze

[Husar]

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Pewnie dam im jeszcze kiedyś szansę. Kasetka z "Amongst..." cały czas stoi na półce. Na razie to granie zbyt ekscentryczne jak dla mnie. Nie pomaga im również fakt, że jakoś nie interesuje mnie tematyka, którą sobie obrali. [/quote]

mi sie zdaje ze tematyka w death metalu odchodzi troche na drugi plan a bardziej chodzi o muzyke.

[KAKAESIAK]

[quote][i]Wysłane przez MANOWAR[/i]
doskonały zespół, a najlepsza ich płyta to "in their darkened shrines", ostatni album NILE mnie troszkę zawiódł, tak więc czekam co pokażą na nowej płytcę i jestem pewien, że mnie nie zawiodą. Nile nigdy nie zjadał własnego ogona i teraz też nie powinien. [/quote]
Pierdolisz ostatnia płyta Nile jest mocna,mi akurat nie podchodzi brzmienie tego krążka.Może Ci sie pomyliło z solową płytą Sandersa?

[metanoll]

[quote][i]Wysłane przez Mol[/i]
\ jesli nastepna plyta bedzie zawierala cala te egipska otoczke to bedzie juz przegiecie - 5 plyt o tym samym, temat juz troche wyeksploatowany... [/quote]

chyba gdyby zrezygnowalizz tej otoczki to juz mogliby przestac nazywac sie Nile.

[Husar]

[quote][i]Wysłane przez metanoll[/i]
[quote][i]Wysłane przez Mol[/i]
\ jesli nastepna plyta bedzie zawierala cala te egipska otoczke to bedzie juz przegiecie - 5 plyt o tym samym, temat juz troche wyeksploatowany... [/quote]

chyba gdyby zrezygnowalizz tej otoczki to juz mogliby przestac nazywac sie Nile. [/quote]

no wlacha