Monstrosity - Spiritual Apocalypse

[Duban]

Z kolei przy okazji jakiegoś Empire Invasion (czy jakoś tak) dobre 5 lat temu Monstrosity zwaliło mnie z nóg. Jeden z lepszych koncertów DM, jakie w życiu widziałem. Do tej pory zapuszczam sobie z lubością 2 pierwsze płyty zespołu. 2 ostatnich niestety nie znam.

[A.S.]

Monstrosity grało wtedy razem z Vomitory, Traumą, Scepticiem i kilkoma innymi polskimi zespołami. To byl Thrash'em All Festiwal. Pamiętam , że wypadli wtedy bardzo dobrze, ale frekwencja też była bardzo mizerna. Mam na myśli katowicki koncert.

[KAKAESIAK]

W Łodzi tez za dużo osób nie było.

[Duban]

Tak, to ten sam fest. Monstrosity wypadło we Wrocławiu znakomicie. Vomitory też zagrało niezły gig, ale polskie supporty mnie rozczarowały. Jeśli dobrze pamiętam, to była to chyba pierwsza trasa Chudego w roli krzykacza Traumy.

[Gore_Obsessed]

Mi ten zespół jest całkowicie obojętny.

[Mort]

[quote][i]Wysłane przez Duban[/i]
Z kolei przy okazji jakiegoś Empire Invasion (czy jakoś tak) dobre 5 lat temu Monstrosity zwaliło mnie z nóg. [/quote]
to byl Trash'em All Festival 2002, ostatni jaki sie odbyl( zostal zastapiony przez Blitzkrieg, gdzie Vader jest gwarantem komercyjnego sukcesu )

[north]

Monstrosity na thrashu było chyba bez obecnego wokalisty, nie?

[mistrzsardu]

[quote][i]Wysłane przez Duban[/i]
Z kolei przy okazji jakiegoś Empire Invasion (czy jakoś tak) dobre 5 lat temu Monstrosity zwaliło mnie z nóg. [/quote]
Mam tak samo. W Gdańsku też rozjebali.

[Sothis]

Bardzo cenie Monstro, jedna z niedocenianych kapel, nowa płyta mnie zmiotła.Napewno lepsza niż "Rise to power", może nawet od "In dark purity".Nowa płyta to solidne 8,5/10 !A wspominaną trasę pamiętam przez mgłe bo piłem wtedy 3 dzień z rzędu:)Wiem, że po pijoku tonyemu normanowi tłumaczyłem, żeby Yattering posłuchał i że Mario K. to asshole

[esq]

[quote][i]Wysłane przez Sothis[/i]
Napewno lepsza niż "Rise to power", może nawet od "In dark purity".[/quote]
Ja bym powiedział, że z trudem dorównuje do Rise to power i raczej nie ma startu do In dark purity

[MacieX]

Sam sie zaskoczyłem, ale 'Spiritual Apocalypse' to naprawdę niezła robota, dobre solidne rzemiosło godne zapoznania, dobrze sie tego słucha... dużo nawiązań do typowego florydyjskiego grania, mi to jak najbardziej odpowiada, wg mnie lepsza niż 2 ostatnie krążki. Co do koncertów, dali kapitalny występ w Wawie bodajże w 98, rozpierdol na maxa.... Później na Trashu gdy grali z jednym wiosłem nie było to już to samo...

[Don]

[quote][i]Wysłane przez mistrzsardu[/i]
Mam tak samo. W Gdańsku też rozjebali. [/quote]

Nie wiem skąd tyle pochlebnych opinii na temat ich występów na trasie Thrash'em All. Może w innych miastach wypadli dobrze, ale w Gdańsku koncert był żałosny. Oczekiwania były duże, bo TAKI zespół w Polsce na trasie miał sprawić, ze trasa miałą sie stać wydarzeniem. Stało się jednak zupełnie inaczej.
Taka muza na jedną gitarę się nie sprawdza, a do tego brzmienie było tak chujowe (choć to już nie do końca ich wina), że chciało się wyjść.
VOMITORY też wypadło słabo.
Najlepiej wypadł chyba SCEPTIC. I nie jest to prowokacja.

[Max_Disgruntled]

Zaskoczenie na plus, bo wreszcie nie ma nudy...

[P.]

[quote][i]Wysłane przez Max_Disgruntled[/i]
Zaskoczenie na plus, bo wreszcie nie ma nudy... [/quote]
Max, kiedy Ty będziesz znów tutaj na stale, bo nędza w tematach i rzadziej odwiedzam to forum.
Wracaj, znów przerobimy forum masterfula w forum mathcorowo-technicznodeathowe-itp.

[esq]

[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
Wracaj, znów przerobimy forum masterfula w forum mathcorowo-technicznodeathowe-itp. [/quote]
jestem za

[jax1982]

najlepsze to millenium i dark purity, nowa tez dobra, wlasnie w klimacie tych w/w

[esq]

stwierdzam, że zbyt brutalnie oceniłem nowy album, za 50 przesłuchań może nawet kupie płytę :], niszczy mnie wałek Remnants of divination

[Mental]

Do 50 przesluchania to ja nie dam rady dojsc, bo mam problemy z ogarnieciem calosci za jednym podejsciem. A do "In Dark Purity" sie nie umywa, jak to ktos blednie zauwazyl.

[esq]

[quote][i]Wysłane przez Mental[/i]
A do "In Dark Purity" sie nie umywa, jak to ktos blednie zauwazyl. [/quote]
chyba bezbłędnie

[Wolfkhan]

do "In Dark Purity" sie nie umywa, jak to ktos blednie zauwazyl.

Zdecydowanie. Z Averym nagrali najlepszą swoją płytę. Mimo wszystko cała ich dyskografia jest na co najmniej 4+/6.