VENOMOUS CONCEPT – Poisoned Apple CD ‘08

[Kurt]

Taka informacja:

OOK OOK OOK OOK !!! Yes the new album is mixed..more news on the title and when its going to be released..

Jaram się.

[Skaut]

zajebiście

[Najprzewielebniejszy]

bedzie petarda :)

[Godplayer]

Teraz , kiedy nie ma już Brutal Truth , kolejne płyty od Venomous Concept , Lock Up i Primate to jak deszcz po kilkuletniej suszy he he he .
A propos Primate , oddzielnego wątku o nich nie ma co zakładać , więc będzie tutaj - w SMG leży Draw Back a Stump w bardzo przyzwoitej cenie , a że materiał jest świetny to zapierdalać do sklepu > http://selfmadegod.com/pl/shop/band/5657?szukaj=PRIMATE" onclick="window.open(this.href);return false;

[Rattlehead]

VENOMOUS CONCEPT — the international grind punk "supergroup" featuring BRUTAL TRUTH vocalist Kevin Sharp and bassist Danny Lilker alongside NAPALM DEATH members Shane Embury (bass) and Danny Herrera (drums), plus guitarist John Cooke, will release its third full-length album, "Kick Me Silly - VC III", on January 8, 2016 via Season Of Mist.


"Kick Me Silly - VC III" track listing:

01. Rise
02. Bust With You Debt
03. Anthem
04. The Potters Ground
05. Human Waste
06. Leper Dog
07. Farm Boy
08. Head On A Stick
09. Pretend
10. Johnny Cheeseburger
11. Forever War
12. Good Times
13. Pretty On The Inside
14. Holiday In Switzerland
15. Fucked In The Czech Repub
16. Neck Tie
17. Frontal Lobe Disorder
18. Daycare
19. Quazimodo
20. Burning Fatigue
21. Rocket Science
22. Pissing Match (bonus track)



http://www.blabbermouth.net/news/venomo ... n-january/" onclick="window.open(this.href);return false;

[ultravox]

To dla mnie jeden z tych zespołów, gdzie niby wszystko powinno być cacy - szanowani muzycy, świetny (nomen omen) koncept, ale muzycznie jest tylko sympatycznie/poprawnie. Lajkuję, ale na kolana nie padam.

[Kurt]

To dla mnie jeden z tych zespołów, gdzie niby wszystko powinno być cacy - szanowani muzycy, świetny (nomen omen) koncept, ale muzycznie jest tylko sympatycznie/poprawnie. Lajkuję, ale na kolana nie padam.

Nie czujesz tych wibracji z ich pierwotnych kapel? Dla mnie to jest świetna wypadkowa ND/BT.

[ultravox]

Sęk w tym, że to nie ma takiej mocy jak kawałki BT czy ND. Jest wspólna płaszczyzna z w.w. i odniesienia do starego punka też fajne, ale brakuje mi w tym ognia.

[Skaut]

Sęk w tym, że to nie ma takiej mocy jak kawałki BT czy ND. Jest wspólna płaszczyzna z w.w. i odniesienia do starego punka też fajne, ale brakuje mi w tym ognia.

http://decibelmagazine.com/blog/2016/1/ ... k-me-silly" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak dla mnie ognia jest w cholerę, choć momentami brzmi to trochę zbyt mechanicznie, ale nadal czuć tę pierwotną siłę.

[Godplayer]

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Rattlehead]

Dziś cały dzień leciało. Przykurwili panowie aż miło. Mimo, że dopiero początek roku, to pierwsza dycha w podsumowaniu będzie.

[Harlequin]

Ja mam z nimi tak samo jak Ultrawąs

[Rattlehead]

A mnie rozjebało to bardziej niż ostatnie dokonania Napalm Death i Brutal Truth, choć to mimo wszystko jednak nieco inny vibe.

[Drone]

Próbowałem przesłuchać ten nowy materiał i nie dałem rady. Mocne rozczarowanie, ale może się mylę, może to od tego słuchania ANTHRAX od paru dni :)

[Harlequin]

Próbowałem przesłuchać ten nowy materiał i nie dałem rady. Mocne rozczarowanie, ale może się mylę, może to od tego słuchania ANTHRAX od paru dni :)

Ja mam podobnie, po półmetku wyłaczyłem. Jakies to prześne, nowoczesne, meh

[Drone]

Taki melodeath na grindowo. Aż mi się niedobrze robi, jak to piszę. Może to złudzenie.

[Harlequin]

To chyba nie złudzenie, bo juz pierwszy kawałek obnazył tą przypadłość

[Godplayer]

Jeszcze to odchrząkasz !

[Godplayer]

https://www.mystic.pl/plyty_cd,venomous ... ,24180.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

[Necropunk]

Wygar tej płyty jest niesamowity i zarzuty, że brakuje tutaj polotu i wszystko jest mechaniczne można włożyć między bajki. A ta marna prowokacja z grindowym melodeathem, w dodatku w pierwszym kawałku, to jest - jak mawiał klasyk - dramat kurwa, to jest dramat. Prędzej bym się doszukiwał tutaj Anit-Cimex i Skitsystem niż In Flames. Trójka Venomous Concept to istne tornado zagrane z takim feelingiem i w takim składzie, że jednym numerem wymiata 95% tych wszystkich grajndkorowców wydających płyty nowadays. A grindowe wynalazki są mi szczególnie bliskie od lat nastu, więc wiem raczej co mówię i mam solidną bazę porównawczą. Jedyny mankament to ten dźwięk odbijanej piłki ping pongowej przez ostatnie naście minut trwania płyty... za cholerę nie mogę zrozumieć sensu i konceptu tego czegoś :)

Rekapitulując powyższe wywody - mamy tu dojebany hardcore punk na grindową nutę, z szorstkim, ale czytelnym brzmieniem i akuratnym przesłaniem do młodzieży. Takie granie daje mi kopa i chęć do życia.