DISMEMBER - NAJSŁABSZA PŁYTA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

10-10-2008, 19:56

Nie piję w zasadzie odkąd ściąłem hery :)
Pierdole bycie metalowcem, wole szerszą, rockową perspektwę :)
A Dismember to taki sezonowy zespół dla metalofczyków spod budki z piwem czy motz dla tych z szerszym kontekstem od rocka, jak Entombet? Może jeszcze coś innego?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

10-10-2008, 19:57

jester pisze:Nie piję w zasadzie
No to 1/4 drogi do bycia pedałem pokonałeś :lol:
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

10-10-2008, 19:58

A jak piłem to się oddalałem? :)
Yare Yare Daze
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 11:00

Morph pisze:Jestera gradację należy brać z odpowiednią modyfikacją:
arcydzieło -> całkiem dobry krążek
absolutnie genialne -> względnie można posłuchać
dobra płyta -> gówno absolutne
"w tym albumie brak... (wstawić cokolwiek)" -> jester nie zrozumiał :lol:
hahahahahaha :lol: świetne
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 11:28

Dobrze chociaż, że zajebistości jedynki nikt nie kwestionuje, bo w DM są tylko ze 2-3 lepsze płyty.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 11:36

Spadaj :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 11:46

Dupa tam "testy". Zaraz by ktoś wyciągnął jakąś "perłę" z Polski typu Ymperator, ktoś znowu powie, że nie można woleć "Like An Ever...", od powiedzmy "The Grand Leveller", "War Master" czy innego męczenia buły, podeprą się autorytetem i tezami-absolutami i będzie, że mam złe preferencje i mam je zmienić z powodu tego, że "bo tak". Ale chujnia :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 11:50

O właśnie dokładnie o czymś takim mówię. Znowu zaczynasz te tanie sztuczki :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 12:08

jester pisze:ktoś znowu powie, że nie można woleć "Like An Ever...", od powiedzmy "The Grand Leveller",
:D :D

Dzięki za ukłon w moją stronę :wink:

BTW obecnie odbieram u Dismember tendencję zwyżkową - ich ostatnia płyta jest lepsza, niż "The God...", który jak dla mnie wcale aż taką słabizną nie był. Ot, sympatyczna płytka. Osobiście za najsłabsze uważam "Massive Killing Capacity", "Death Metal" i "Hate Campaing".

Ale nie do końca rozumiem, czemu np Drone wyrażając zachwyt nad genialną jedynką (co jest oczywiste), jednocześnie skreśla całkiem niezłą dwójeczkę. Ja rozumiem, że brzmienie już nie to, brud już nie ten, ale mimo wszystko proszę o parę słów wyjaśnień.
Obrazek
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2299
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 13:10

Drone pisze:
Revenant pisze: Ale nie do końca rozumiem, czemu np Drone wyrażając zachwyt nad genialną jedynką (co jest oczywiste), jednocześnie skreśla całkiem niezłą dwójeczkę. Ja rozumiem, że brzmienie już nie to, brud już nie ten, ale mimo wszystko proszę o parę słów wyjaśnień.
Jak wyszła, była ogromnym rozczarowaniem - i w stosunku do debiutu i na tle dokonań ENTOMBED w tamtym czasie. Aż do wydania "IaO" to były bliźniacze zespoły.
bzdura - rozczarowaniem była "Massive..." - to zaowocowało tym, że mało ludzi już sięgnęło po naprawdę zajebistą "Death Metal" i do dziś ten krążek jest mocno niedoceniany. Odbudowali sobie pozycję dopiero na "Where Ironcrosses...", ale to wyszło naturalnie na fali "nowego odkrywania szwedzkiej sceny"
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 13:10

Ale w sumie tez w pewnym sensie odbieram te zespoły bliźniaczo nawet po pierwszych ich płytach. Może się mylę, ale obie kapele wydały "dwójki", które były lepiej wyprodukowane, pozbawione brudu i bardziej "melodyjne" (w pozytywnym znaczeniu tego słowa), po czym obie wydały "trójki", które były odejściem od wypracowanej, czysto Death Metalowej formuły. Pisząc to nie skupiałem się na poziomie muzycznym tych wydawnictw (bo gdzie "Massive..." do "Wolverine Blues"), ale do pewnych ogólnych cech wspólnych. Jeśli zaś dwójka Rozczłonkowanych była uznana za rozczarowanie, to co powiedziano o "trójce"?
Obrazek
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10124
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 13:37

"Nawet"... Phi :)
Olo pisze:Odbudowali sobie pozycję dopiero na "Where Ironcrosses...", ale to wyszło naturalnie na fali "nowego odkrywania szwedzkiej sceny"
Chodzi Ci o to, że modnisie odkryli Dismember na nowo, czy także uważasz HC za dno, od którego odbili się na następnej? Jak dla mnie poziom HC i WIG jest zbliżony (bardzo dobry), choć na piedestał wysuwa się oczywiście Kampania Nienawiści, mimo że WIC troszeczkę zalatuje Autopsy, ale to już może trochę porównanie na wyrost.
Yare Yare Daze
DCI Hunt

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

11-10-2008, 23:28

"Hate Campaign", ale ja całą ich dyskografię lubię i nawet "HC" słucham z przyjemnością od początku do końca. To jeden z tych zespołów, którym kibicuję odkąd pamiętam. ,
Ostatnio zmieniony 12-10-2008, 10:11 przez DCI Hunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 10:00

Wszystkie sa zajebiste. Najslabszy jest chyba Massive... A tak pozatym Panie Revenant i Drone to jesli chodzi o brzmienie i melodyjki, to dwojka ma bardziej brudne brzmienie i w ogole jest ciezsza znacznie od 1.
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 10:57

Dla mnie najsłabsza to chyba, The God That Never Was.
LEGALISE DRUGS & MURDER
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 11:28

Ja chciałbym tylko pobronić "Hate Campaign" - to kapitalna płyta. Jest bardzo konkretna, bardzo agresywna, ma świetne brzmienie i czasami kapitalne melodie. Reifertowaty "Thanatology", "Retaliation" pędzi początkowo na złamanie karku, dwa wokale, brutalność jak cholera, potem wchodzi ta heavy metalowa melodia i kapitalne solówki; łupany "Patrol 17" czy hiciarski kawałek tytułowy. Bardzo polecam się przekonać! A "the god that never was"? No cóż, dla mnie tak jak "Shadows In The Light" to niekwestionowana płyta roku 2007, tak Dismember to płyta 2006. A ostatni kawałek to już w ogóle morderstwo.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 11:35

Dismember nie nagrał jednej najsłabszej płyty. on nagrał same najsłabsze płyty, poza pierwszymi dwiema, które są niezłe.
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 15:40

Debiut jest nawet słuchalny chociaż nawet przy nim zdarza mi sie czasem ziewnąć. Późniejszych płyt nie dałem rady przesłuchać w całości bo były niesamowicie nudne. Riffy takie se, perka cały czas na jedno kopyto i nijakie melodie. Na koncercie dają prezentują sie dużo lepiej ale też żadna rewelacja to nie jest.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 15:54

zdecydowanie ta kapela bardziej przekonuje mnie w wersji live aniżeli studyjnie, po za tym uważam że "Death Metal" jest bardzo niedoceniana płytą aha i wole zdecydowanie Carnage
In a world of compromise...some don't
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: NAJSŁABSZA PŁYTA DISMEMBER

12-10-2008, 16:13

a ja nadal będę obstawał przy tym, że jedynka najlepsza a ostatnia najgorsza, pozostałe - przeciętne/dobre
ODPOWIEDZ