Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
-
Kontakt:
14-02-2009, 23:25
Give birth to something dead
Give birth to something old
-
Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
-
Kontakt:
18-02-2009, 18:37
hmmmm...

Give birth to something dead
Give birth to something old
-
Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
-
Kontakt:
18-02-2009, 19:06
Powiedzmy, że spodziewałem się czegoś co mi z miejsca kły wybije (zwłaszcza po świetnym Tiamtü) a dostałem płytę zaledwie rokującą na bardzo dobrą. Tyle po pierwszym przesłuchaniu, dzisiaj już się raczej drugi raz nie zakręci.
Give birth to something dead
Give birth to something old
-
COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7960
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
18-02-2009, 21:52
Ja raczej zapytałbym, jak się mają te dwa numery do całości...?
'Come the Blessed Madness'
-
Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
-
Kontakt:
18-02-2009, 22:04
Hildr pisze:jak ten album ma się do debiutu?
Zdecydowanie nie widzę sensu takiego porównania - kompletnie inny. Konkurencja też większa. Lepszym odnośnikiem niż debiut jest IMO Ofermod.
COFFIN pisze:Ja raczej zapytałbym, jak się mają te dwa numery do całości...?
Nie pamiętam, które były - "Theli..." i co jeszcze? Generalnie "Theli..." jest całkiem reprezentatywny, 'inne' utwory są góra dwa.
Give birth to something dead
Give birth to something old
-
COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7960
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
18-02-2009, 22:14
Nooo, jeśli całość wypada tak, jak właśnie 'Theli Opposer of Life', to bardzo dobrze. A jeśli chodzi o porównania, to właśnie to, co napisałem - na pewno bliżej do Ofermod, niż do tego, co było na jedynce.
'Come the Blessed Madness'
-
TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
18-02-2009, 23:52
Czyli gorzej,bo mi Tiamtu jawi sie jako przeciętniactwo jednak...
Death Dwells in Love
-
Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
-
Kontakt:
21-02-2009, 13:30
Przegryza się, kawałek z Arditi bardziej niż bardzo, Dwa ostatnie świetne. +2 do finalnej oceny.
Give birth to something dead
Give birth to something old
-
black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
05-03-2009, 17:41
słyszeliście już nową płytę?
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
-
vulture
14-03-2009, 10:49
nowy album - ŚWIETNY. DOSKONAŁE riffy, numery,produkcja.
wgryza się w głowę i nie mogę przestać go słuchać, choć na początku byłem sceptyczny. Dla mnie póki co jest to BM płyta roku. teraz jeszcze CRAFT..
-
vulture
14-03-2009, 15:39
Hildr pisze:^

no akurat w tym wypadku nikt oka nie puszcza.
-
black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
14-03-2009, 18:32
pod koniec płyty wieje chujem, szkoda bo pierwszy numer bardzo mi podszedł.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
-
TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
15-03-2009, 16:45
Niezła rzecz,ale u mnie bez zachwytów i uniesień,na pewno lepsza niz Ofermod ostatni,zdecydowanie ciekawsze granie.
Death Dwells in Love
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
15-03-2009, 19:23
vulture pisze:nowy album - ŚWIETNY. DOSKONAŁE riffy, numery,produkcja.
wgryza się w głowę i nie mogę przestać go słuchać, choć na początku byłem sceptyczny. Dla mnie póki co jest to BM płyta roku. teraz jeszcze CRAFT..
o jezusie... mamy dopiero marzec, a już wyszło kilka lepszych płyt BM z Funeral Mist, Cobalt i Wolves in the Throne Room na czele...
-
vulture
16-03-2009, 14:21
twoja_stara_trotzky pisze:vulture pisze:nowy album - ŚWIETNY. DOSKONAŁE riffy, numery,produkcja.
wgryza się w głowę i nie mogę przestać go słuchać, choć na początku byłem sceptyczny. Dla mnie póki co jest to BM płyta roku. teraz jeszcze CRAFT..
o jezusie... mamy dopiero marzec, a już wyszło kilka lepszych płyt BM z Funeral Mist, Cobalt i Wolves in the Throne Room na czele...
cobalt nie znam,natomiast pozostałe o których wspominasz w mojej opinii są słabe. Ty nie rozumiesz co mnie przyciąga w Death Holy Death ,ja raczej nigdy nie zczaję dlaczego uważasz ostatni Orcustus za rzecz wartą zachodu.proste.