ARCKANUM

[Tymothy]

Lol. Zgrywam płytę na dysk, digi do folii, książeczka ewentualnie wyjęta i włożona w kopertę w celach poglądowo-poznawczych, nic się nie rysuje i nic nie trzeba wymieniać. Masz po prostu mentalność hurtownika

i bez takiego hardcore mozna utrzymac digi w idealnej kondycji, mam plyty wydane w takiej formie, ktore sa juz u mnie od kilku lat i wygladaja jaby byly dopiero co wyjete z folii

[Block69]

Nie rozumiem ludzi kupujących płyty a lejących na estetykę wydania

gdybym lał na estetykę wydania to te digi by mi nie przeszkadzały - staram się utrzymywać płyty w stanie idealnym - niestety żadne digi po kilku tygodniach normalnego użytkowania w takim stanie już nie jest. Nie mówiąc już o tym, że zdarza się, że nie jest już w chwili gdy zdejmuje z niego folię. Estetycznie wydana płyta powinna być w plastikowym pudełku, które po jakimś czasie jak mi się porysyje, powyciera czy pęknie mogę wymienić na nowe. Przerabialiśmy już ten temat 1000 razy i doszliśmy do wniosku, że digi są dla dzieciaków

Lol. Zgrywam płytę na dysk, digi do folii, książeczka ewentualnie wyjęta i włożona w kopertę w celach poglądowo-poznawczych, nic się nie rysuje i nic nie trzeba wymieniać. Masz po prostu mentalność hurtownika

Hahahaha. Sie hurtownik spotkał z pedantem

[H-K44]

Hahahaha. Sie hurtownik spotkał z pedantem

[Lucek]

Lol. Zgrywam płytę na dysk, digi do folii, książeczka ewentualnie wyjęta i włożona w kopertę w celach poglądowo-poznawczych, nic się nie rysuje i nic nie trzeba wymieniać.

heh ciekawe jak godzisz to z kupowaniem płyt na Allegro z których to co poniektórzy żrą chyba obiad esteto

[Morph]

Lol. Zgrywam płytę na dysk, digi do folii, książeczka ewentualnie wyjęta i włożona w kopertę w celach poglądowo-poznawczych, nic się nie rysuje i nic nie trzeba wymieniać.

heh ciekawe jak godzisz to z kupowaniem płyt na Allegro z których to co poniektórzy żrą chyba obiad esteto

Skąd pomysł że takie kupuję?

[Morph]

Na Allegro to Morph takie sprzedaje

Długo się jeszcze będziesz czepiał tego nieszczęsnego Abigor?

[Morph]

po prostu po to kupuję płytę żeby jej używać, przeglądać książeczkę, zabrać ją ze sobą do samochodu, wrzucić do torby o zabrać na urlop/ Kupowanie, przegrywanie i odłożenie na półkę żeby się nie zniszczyło jest idiotyzmem. Samochód też myjesz, woskujesz, wstawiasz do garażu i jeździsz autobusami ?

Argumenty jak zwykle z dupy

odłożenie na półkę żeby się nie zniszczyło jest idiotyzmem.

Aha, czyli pozwalanie płytom się gnieść, rysować czy niszczyć idiotyzmem nie jest

[Morph]

Bezmyślny konsument ze mnie - kupuję płytę i jej słucham, oczekując od niej, że będzie na tyle dobrze wydana, że będzie mi służyła przez wiele lat zachowując swój pierwotny stan. Rzeczywiście straszny dziwoląg ze mnie. Przecież wszyscy inni przegrywają "na dysk" a płytę za szybką sobie stawiają na półeczce... Panienki też kładziecie spać, a sami walicie konia w drugim pokoju?

Ekstrapolacja tu się nie sprawdza.

[Maleficio]

Maria, pokaż jak te płytki co masz w domu. Zrób fotkę kolekcji, przecież masz aparat.

[Riven]

pewnie wszystkie sa na dysku i dlatego nie chcesz pokazac, ale co tam

[Maleficio]

pewnie wszystkie sa na dysku i dlatego nie chcesz pokazac, ale co tam

myślę, ze zobaczenie dysku co ma 10 terabitów też jest ciekawe:)

[Riven]

bo ja wiem? taki zestawik 12x1 TB ; )

[Skaut]

To wygląda prawie jak promo Jak mam kurwa płacić 35-45zł za płytę to mogłaby przynajmniej jakoś się prezentować. Na poligrafii oszczędzają czy co?

też mnie to na maksa wkurwia - jak kupiłem ostatni Khold to mało gościowi negatywa nie wystawiłem w pierwszej chwili myśląc, że to zwykła promówka. Wkurwiają ,mnie te udziwnione wydania - nienawidzę digi, a coraz częściej je kupuje ze względu na bonusowe utwory bądź wręcz bonusowe CD. Wczoraj rozpakowałem paczkę z Rockers Publishing o na bodaj 5 CD, wszystkie to digi Masakra!

'Antikosmos' to moim zdaniem najsłabszy punkt w dyskografii Arckanum - czekam na powrót w glorii i chwale !

jakie bzdury. Przecież to jest najlepszy album Arckanum. W końcu nie ma lasu, a jest trans. Jedna z najlepszych płyt zeszlego roku. Zalecam przesłuchać jeszcze kilka(naście) razy.

[Skaut]

Trochę pizdowato to wygląda ( jak digi bez traya ), ale widać na oko, że rozmiar pasuje do jewelcase'a

No niestety, wydanie Khold jest arcychujowe. Też się trochę wkarwilem jak to zobaczyłem. Nawet kiedyś chiba Warcrimer mnie ostrzegał w playliście.

Jeśli chodzi o promosy to czasem zdarzało się takowe przyciąć, aby go wpakować do jc. Z pełnym wydaniem pokroju ostatniego Khold albo Death In June nie potrafiłbym tego zrobić - no niby ładnie to wygląda, bo w pudełku itepe, ale z drugiej strony szkoda by mi było ciąć digi/softpacki w ten sposób :/

[Scaarph]

też mam tego kholda w takim wydaniu - nawet nie wiem, czy jest inne. przy czym ja pełni świadomie wziąłem tą płytkę tę ze sklepowej półki. takie właśnie wydania jak ten khold, czy powiedzmy gnaw their tongues - for all slaves... traktuję - mimo, że lubię digipacki - jako mniejsze zło.

[TORTURER]

Mam nadzieje,że ta płyta jest duzo ciekawsza niż "Antikosmos",która dla mnie jest biedna,drewniane suche łupanie,bez jakiejkolwiek atmosfery,totalnie bezpłciowe granie...ktos zaraz wyskoczy pewnie,ze ta "suchość" jest atutem,moze jakby cos spoza niej spozierało,naprawde chciałbym zeby muzyka Arckanum była na poziomie wygladu layoutu ostatniej płyty...może nowa daje rade,rzuciłby ktos linka?

[TORTURER]

No właśnie,pamiętam ze ktos tu słuchał tego w dziale"co teraz słuchamy",podzielita sie łempe trzy??

[Adrian696]

przesłuchałem kilka razy - lepszy od poprzedniczki - chce sie wracac a to juz sporo...

[black_lava]

a dla mnie troche nudny,,,poprzedni był lepszy.

[Cthulhu]

Oj dobry dobry ten album. Bardzo klimatyczny jak dla mnie. Antikosmos też bardzo lubie, ale dłużej się przekonywałem do tej płyty. W przypadku nowego albumu wszystko zaskoczyło od razu. Jest tu mnóstwo fajnych riffów, a domyślam się, że jest jeszcze sporo do odkrycia na ÞÞÞÞÞÞÞÞÞÞÞ.