Jak dla mnie jest niemalże idealna. Trochę się bałem, że z tym nowym gitarzystą pójdą bardziej w stronę "matematyki", a tymczasem obrali przeciwny kierunek - jest więcej chaosu, brudu i zwykłego hałasu. Czyli wszystko to, co lubię najbardziej. ;) Znakomity album, na pewno czołówka tego roku. I aż wstyd, że granice ekstremy w gitarowym graniu wyznaczają takie stare dziady, a nie jakieś małolaty.Maria Konopnicka pisze:Sam nie wiem, może to kwestia tego, że akurat mam ochotę na takie granie - ta płyta wydaje mi się po prostu idealna!
BRUTAL TRUTH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BRUTAL TRUTH
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: BRUTAL TRUTH
Juz bez przesady z tymi granicami ekstremy, na tej plycie nie ma nic zaskakujacego. To solidna porcja muzyki Brutal Truth w stylu jaki znamy z "Kill Trend Suicide" i nastepnych.
I AM MORBID
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BRUTAL TRUTH
Mnie kilka rzeczy zaskoczyło, poza tym chodziło mi raczej o to, że póki co chyba nikt na scenie GC nie posunął się dalej w tym kierunku (mam na myśli łączenie grindu, noise rocka, noise'u, industrialu i jeszcze kilku innych odmian hałasu) ani nawet nie zbliżył się do tego poziomu (chyba, że coś przegapiłem). Poza tym jest to zdecydowanie bardziej hałaśliwa płyta od dość uporządkowanej "Kill Trend Suicide", łączy raczej wątki z "Need to Control" z odjazdami z "Sounds...". No i jednak zrobili krok dalej w stronę chaosu i kakofonii. To nie jest tylko powtórka z rozrywki, moim zdaniem cały czas starają się rozciągać/ulepszać tę formułę. Choć "formuła" to chyba niezbyt dobre słowo.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: BRUTAL TRUTH
Nie wiem, przez ostatnie kilka lat oprocz klasyki i nowych plyt sprawdzonych zespolow (czyli Napalm Death i BT) nie slucham grindu.ultravox pisze:Mnie kilka rzeczy zaskoczyło, poza tym chodziło mi raczej o to, że póki co chyba nikt na scenie GC nie posunął się dalej w tym kierunku (mam na myśli łączenie grindu, noise rocka, noise'u, industrialu i jeszcze kilku innych odmian hałasu) ani nawet nie zbliżył się do tego poziomu (chyba, że coś przegapiłem).
Ten numer z "KTS" moglby sie znalezc na "End Time" i raczej nikt nie znalazlby roznicy. :)
I AM MORBID
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BRUTAL TRUTH
Właśnie... Brakuje kapel, które sprawiłyby, że zapomnielibyśmy o klasykach.Mort pisze:Nie wiem, przez ostatnie kilka lat oprocz klasyki i nowych plyt sprawdzonych zespolow (czyli Napalm Death i BT) nie slucham grindu.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: BRUTAL TRUTH
Jeśli chodzi o scenę grind to tegorocznym zaskoczeniem oczywiście na plus jest debiutancka płyta Death Toll 80k , dalej postawiłbym na Amerykańskie Foetopsy chociaż ci ostatni już grają jakiś czas, Na naszym podwórku bardzo dobrze sobie radzi Epitome, który powoli wspina się na półkę z napisem "klasyka", ale jakoś szeroko znany to chyba nie jest, tak mi się przynajmniej wydaje. Taki dajmy na to Inhumate jestem w stanie katować niemal z taką samą zawziętością jak klasyczne albumy ND, więc tak źle chyba nie ma w tym gatunku hałasu. Jak w każdym gatunku, i tutaj znajdzie się sporo kapel, które sprawiają, że słuchając ich dokonań zapominam o klasykach. Przynajmniej na jakiś czas. :)
- Agnósdej
- zaczyna szaleć
- Posty: 260
- Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
- Lokalizacja: Lublin
Re: BRUTAL TRUTH
Z grindu ostatnich lat polecam skośnooków z Wormrot. Bardzo klasyczne podejście do tematu.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BRUTAL TRUTH
Wormrot i Death Toll 80k to solidne kapele, ale żadna z nich nie robi na mnie większego wrażenia. Z tej klasycznej półki najlepiej robi(ł) mi Insect Warfare. Foetopsy nie znam, Inhumate zaś raczej wyrywkowo, więc nie będę ich oceniał. Najlepszym z wyżej wymienionych wydaje mi się Epitome, bo oni rzeczywiście próbują trochę kombinować z tą stylistyką i wychodzi im to bardzo dobrze. Na półkę z napisem klasyka wstawiłbym ich już za "autoe'ROT'icism". Chyba rzeczywiście pozostają trochę w cieniu, bo wspomniany materiał to klasa światowa, a jakoś rzadko się tu o nich wspomina.
Oczywiście cały czas wychodzi masa dobrych krążków (choćby ostatni Squash Bowels), ale większość z nich nagrywają weterani, a mnie się marzy jakaś młoda kapela, która wysadzi wszystko w powietrze i wyjdzie poza oklepane schematy.
Oczywiście cały czas wychodzi masa dobrych krążków (choćby ostatni Squash Bowels), ale większość z nich nagrywają weterani, a mnie się marzy jakaś młoda kapela, która wysadzi wszystko w powietrze i wyjdzie poza oklepane schematy.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Zauważyłem, że nikt nie wspomina o naszej Antigamie. Popadli w jakąś niełaskę, czy coś?
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: BRUTAL TRUTH
Osobiście bardzo sobie cenię. I pomimo dojrzałej relacji z Relapse, nadal chyba najbardziej lubię 'Zeroland'. :)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: BRUTAL TRUTH
Nie brakuje! Wystarczy poszukać. Z tegorocznych albumów: SULACO, NECROMORPH, NEEDFUL THINGS i NOISEAR, z zeszłorocznych: BEYOND TERROR BEYOND GRACE, DEFEATIST, INTERNAL DAMAGE i PROGRESS OF HUMANITY, z 2009 r.: ABADDON INCARNATE, HATRED SURGE, MAGRUDERGRIND i MUMAKIL.ultravox pisze:Brakuje kapel, które sprawiłyby, że zapomnielibyśmy o klasykach.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BRUTAL TRUTH
Nic z tych rzeczy. Po prostu trudno ich uznać za młody zespół. Ale Antigama to jest właśnie przykład takiej muzyki, o jaką mi chodzi. A znasz wspomniany "autoe"ROT'icism" Epitome albo "Tnyribal" Squash Bowels? To też pozycje warte poznania, jeśli ktoś szuka nietuzinkowych rzeczy z tej szufladki.longinus696 pisze:Zauważyłem, że nikt nie wspomina o naszej Antigamie. Popadli w jakąś niełaskę, czy coś?
Konkretny zestaw. Znam tylko Magrudergrind, Abaddon Incarnate i Beyond Terror Beyond Grace, ale to nie to, czego szukam. Na pewno jednak sprawdzę pozostałe.Pacjent pisze:Nie brakuje! Wystarczy poszukać. Z tegorocznych albumów: SULACO, NECROMORPH, NEEDFUL THINGS i NOISEAR, z zeszłorocznych: BEYOND TERROR BEYOND GRACE, DEFEATIST, INTERANAL DAMAGE i PROGRESS OF HUMANITY, z 2009 r.: ABADDON INCARNATE, HATRED SURGE, MAGRUDERGRIND i MUMAKIL.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Nie znam, niestety, ostatnimi czasy nie śledzę zbyt uważnie tej odmiany grania. Mam jednak zamiar trochę nadrobić zaległości. Sprawdzę sobie Twoje polecanki - jeśli mówisz, że to bardziej progresywna jazda, to bardzo chętnie.ultravox pisze:A znasz wspomniany "autoe"ROT'icism" Epitome albo "Tnyribal" Squash Bowels? To tez pozycje warte poznania, jeśli ktoś szuka nietuzinkowych rzeczy z tej szufladki.
edit: w ogóle to marzy mi się taki grind, który by zbaczał w stronę industrialnego metalu, trochę tak, jak Brutal Truth na "Need to Control", tylko, że jeszcze odważniej. Nawet miałem ostatnio w "postawie roszczeniowej" takie ogłoszenie zrobić, żeby mi ktoś poradził.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: BRUTAL TRUTH
W pewnym sensie progresywna, nie spodziewaj się jednak drugiej Antigamy. To zdecydowanie bardziej chora muzyka, jeśli jesteś w stanie wyobrazić sobie użycie wiertarki jako instrumentu to będziesz najbliżej tego co gra Epitome. Ich tegoroczny album to swiatowa klasa, bardzo polecam jeśli nie miałeś okazji się zapoznać.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: BRUTAL TRUTH
Posłuchaj sobie demówek/EP-ek NAUSEA Garcii. Oni tam zbaczają w różne ciekawe strony.longinus696 pisze:Nie znam, niestety, ostatnimi czasy nie śledzę zbyt uważnie tej odmiany grania. Mam jednak zamiar trochę nadrobić zaległości. Sprawdzę sobie Twoje polecanki - jeśli mówisz, że to bardziej progresywna jazda, to bardzo chętnie.ultravox pisze:A znasz wspomniany "autoe"ROT'icism" Epitome albo "Tnyribal" Squash Bowels? To też pozycje warte poznania, jeśli ktoś szuka nietuzinkowych rzeczy z tej szufladki.
edit: w ogóle to marzy mi się taki grind, który by zbaczał w stronę industrialnego metalu, trochę tak, jak Brutal Truth na "Need to Control", tylko, że jeszcze odważniej. Nawet miałem ostatnio w "postawie roszczeniowej" takie ogłoszenie zrobić, żeby mi ktoś poradził.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Wiertarka bez problemu... hehe... w końcu jestem fanem Einsturzende Neubauten i różnych odmian industrialu, więc im dziwniejsze i bardziej chore dźwięki, tym lepiej. Już mnie namówiliście. :)Nasum pisze:W pewnym sensie progresywna, nie spodziewaj się jednak drugiej Antigamy. To zdecydowanie bardziej chora muzyka, jeśli jesteś w stanie wyobrazić sobie użycie wiertarki jako instrumentu to będziesz najbliżej tego co gra Epitome. Ich tegoroczny album to swiatowa klasa, bardzo polecam jeśli nie miałeś okazji się zapoznać.
Dzięki. Powolutku się wszystko obada.Pacjent pisze:Posłuchaj sobie demówek/EP-ek NAUSEA Garcii. Oni tam zbaczają w różne ciekawe strony.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: BRUTAL TRUTH
Wiertarka plus saksofon:)
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Insect Warfare lubię. Mam pozytywne wspomnienia związane z "World Extermination", więc tym chętniej sprawdzę ten materiał.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;