SINISTER

[twoja_stara_trotzky]

Może na kimś robią większe wrażenie klony Incantation czy post-entombedowe przytupy, ale z mojego punktu widzenia jest to jedna z najlepszych płyt z death metalem w tym roku. Przede wszystkim dlatego, że mało dzisiaj grania opartego na riffach i zróżnicowanej rytmice, a nie tylko na kilku nutach ciągniętych pod nieustanne blasty. Trochę mi brakuje takiego podejścia do tematu i w zasadzie nie widzę zbyt wiele zespołów, które na swoich płytach kładłyby taki nacisk na dynamikę utworów (na myśl przychodzi mi w tym momencie jedynie Immolation). Oczywiście mówię tutaj wyłącznie o death metalu, choć problem dotyczy tez w pewnym stopniu innych gatunków.

Sporo racji. ten nowy Sinister rośnie mi w uszach. Naprawdę dobry jest. brzmi jak brzmi, ale tu to pasuje i płyta zyskuje z każdym przesłuchaniem.

[Maria Konopnicka]

W ciągu ostatnich lat notowania Sinister w moim prywatnym rankingu bardzo wzrosły. Pięciu groszy bym za nich nie dał po tym co słyszałem po "Hate" - tymczasem mamy kolejną bardzo dobrą płytę i chyba z ciekawości wrócę sobie do tych albumów, które ukazały się po Hate i sprawdzę, czy rzeczywiście aż tak słabe były jak mi się wówczas zdawało, czy po prostu wtedy nie miałem fazy na taki death metal.
Dziś - w zalewie kapel szwedzko brzmiących, chropowatych, przesiąkniętych incantationonowo-autopsowym klimatem Sinister jest dla mnie jak poranna bryza po wyjściu z zadymionego pubu (co oczywiscie nie oznacza, że nie lubię zadymionych pubów).
A ten boksik Metal Mindu oczywiście sobie kupię

[Gore_Obsessed]

Dziś - w zalewie kapel szwedzko brzmiących, chropowatych, przesiąkniętych incantationonowo-autopsowym klimatem Sinister jest dla mnie jak poranna bryza po wyjściu z zadymionego pubu

Ładnie napisane.

[black_lava]

fajny ten nowy album, ich brzmienia nie da się pomylić z innym zespołem.

[Mort]

świetny, wczoraj kupiłem i dzisiaj pol dnia nad nim spedzilem, lubie takie granie

[Nasum]

Świetny album, bez dłużyzn, konkretnie i na temat. Ciekaw jestem jak te nowe kawałki wypadają na żywo - a okazja by sie o tym przekonać już niebawem.

[Mort]

Po bardzo dobrym ostatni albumie taki numer robia?

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=158437

[Kingu]

Najlepsza płyta Sinister od czasów "Hate".

Nawet od czasów Aggressive... :)
To pewnie w związku ze składem nie zagrali w kwietniu w Dietikonie, gdzie mieli być headlinerem. O tym, że nie przyjadą poinformowano ludzi na koncercie :)

[KAKAESIAK]

Po kazusie VADER i DEICIDE nie wróży to niczego dobrego...

no, ale już skład Sinistera wyglądał dziwacznie wcześniej jak u ww. kapel, zobaczymy jakie będą nowe powołania do ich kadry

[Kurt]

Szkoda, bo ostatnia płyta zacna, jak i cały zespół. Jak kolega wyżej napisał, ciekawe kto zostanie "powołany" do kadry :)

[zuo]

http://ichaos.nl/

nowy zespół już ex basisty, jeden kawałek do odsłuchu.

[Morbid Marcin]

czyzby ostatni stary czlonek byl tyranem i wszystkich ostatecznie doprowadzil do szalu? :)

[Kurt]

http://ichaos.nl/

nowy zespół już ex basisty, jeden kawałek do odsłuchu.

O, nawet fajne.

[Mort]

Nie ma opierdalania sie!

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=158576

[Kurt]

Ciekawe, jak te zmiany odbiją się na jakości płyty.

[KRIS1977]

takie see
Instrumentalnie w miarę ale vokaliza słaba.Chyba tego nie kupię.

[Self]

Dobry ten Ajkejos. Zobaczymy, co się z tego urodzi. Ostatnio czuję głód solidnego pierdolnięcia z Niderlandów po słabej płycie od Severe Torture, nieco lepszej od Sinistera (a już na pewno o niebo lub dwa lepszej od poprzedniej Silent Howling) i braku nowych wieści z obozu Prostitute Disfigurement.

[Rattlehead]

Ostatnio czuję głód solidnego pierdolnięcia z Niderlandów

Proponuję zatem nową płytę Supreme Pain - Divine Incarnation. Dla mnie spore zaskoczenie in plus po dobrej jedynce i kiepskiej dwójce.

[Self]

Nie znam, toteż sprawdzę tagi i obadam, jeśli będą pasowały.

[KAKAESIAK]

cover band