EMPEROR

[Mental]

Miałem taką naszywkę :!:

a kto nie miał ;)

[Triceratops]

żyjemy w takim świecie, po co tworzyć złudę, nie chcesz dać z siebie zrobic głupka i nie chcesz dać się nabrać Ihsanowi i zapłacić za jego pracę, inteligencję, muzykę, sztukę ? to nie płać i nie pierdol, nie na twoją kasę jest to z jego strony zamach, więc o co chodzi ?

wszyscy którzy cos robia publicznie moga się liczyć z krytyką ich dzieł - filmowcy filmów, muzycy płyt itd. ale najeżdżanie na kogoś, kto chce reaktywować zespół ??? ludzie, dajcie im cos kurwa nagrać i to oceniajcie, bo na razie przeważają tu opinie, że Dżon lepiej wygląda umarły, tak lepiej pasuje do tej marnej historyjki w odcinkach...

jeśli ktoś jeszcze nie zrozumiał, to nie zrozumie...

bo? coś złego zrobili? chcą wam wyrwać kasę z waszych kieszeni? to nie płaćcie "sprzedajnym kurwom", nikt was nie zmusza, ale jak nie płacicie, to zamknijcie ryje...

Ale totalna bzdura... myślałem, że głupota ma też jakieś granice, ale albo nie ma, albo pomyliłeś ich z kimś innym, albo chciałbyś, żeby Lisa zarabiała na życie jako bufetowa, a Brendan jako kierowca TIR-a. Byliby czyści i nieskazitelni, bogowie co kiedyś ruszyli posadami muzycznego świata, pięknie odeszli i wygladają równie wspaniale, jak zmarły Dżony z serialu...
ale, cóż to, te sprzedajne kurwy zachciały jeszcze raz ze sobą grać ??? robic to, co robia najlepiej ??? jak to, kurwa ??? toż to skok na kasę inkwizytora longinusa, który nie dopuści do tego, aby zdyskwalifikowani jako twórcy DCD istnieli, spalić ich kurwa na stosie "kultury wysokiej", która chyba charakteryzuje się tym, że oprócz samego twórcy i dwóch jego kolesi nikt tego nigdy nie widział i nie słyszał... to jest prawdziwa kultura, a nie jakieś popkulturalna chujnia...

Coz za madry czlowiek, mozna sie plawic w jego madrosci i plawic i nigdy dosc tego plawienia nie bedzie.......

[Only_True_Believers]

Faktycznie logo mają genialne, razem z Mayhem są to 2 najlepsze logosy jakie widziałem.
Co do E, jeśli ktoś nie lubi wczesnego Emperor do "Anthems..." włącznie, to nie lubi BM, proste.

[panthyme]

Miałem taką naszywkę :!:

a kto nie miał ;)

ja nie miałem:) ... tylko koszulkę

[Maleficio]

wstyd sie przyznac, ale tez mialem taka naszywke, nawet cale plecy

[koreaniec]

wstyd sie przyznac

mógłbyś przestać być kontrowersyjny na siłę?
w ogóle twój nowy avatar powoduje u mnie wzrost poziomu agresji ;)

[Adrian696]

w ogóle twój nowy avatar powoduje u mnie wzrost poziomu agresji ;)

mam to samo :D

[Only_True_Believers]

wstyd sie przyznac

mógłbyś przestać być kontrowersyjny na siłę?
w ogóle twój nowy avatar powoduje u mnie wzrost poziomu agresji ;)

U mnie też, ale tymi marnymi prowokacjami :P

[Maleficio]

Jezyk nienawisci przez was przemawia:)

[Unhallowed]

Jezyk nienawisci przez was przemawia:)

To pewnie dlatego, że jesteś biały, he he.

[sveneld]

In The Nightside Eclipse' wciąż uważam za zajebistą płytę. Owszem, niektóre partie klawiszy brzmią dziś archaicznie, ale pod względem negatywnych emocji zawartych w tej muzyce taki 'IX Equilibrium', który uważam za płytę dobrą, przy debiucie może spierdalać. Z dwójką podobnie.

Dokładnie, dopóki malowali ryje, nosili kolczugi, był las i wiocha, była miazga :) .
Dobre, klarowne brzmienie i zmiana klimatów nie wyszły im na zdrowie. Kiedy wyszedł trzeci długograj byłem mocno rozczarowany , do tego stopnia, ze z Prometheus... zapoznałem się dopiero w zeszłym roku i to zupełnie przypadkowo. Uważam dwie ostatnie płyty za przyzwoite i nic więcej, nie mam ochoty do nich wracać i nawet nie posiadam CDs. Split z Enslaved, ItNE, i AttWaD słucham sobie regularnie, zwłaszcza jak na dworze napierdala śniegiem, na zmianę ze starymi materiałami Darkthrone, Mayhem i Immortal.

[Only_True_Believers]

Jezyk nienawisci przez was przemawia:)

Emperor = BM = nienawiść ;)

[Maria Konopnicka]

Pierwsza płyta Emperor jest jak serial Star Trek z 1969 roku - można mieć do niego sentyment, można było się tym podniecać przed laty, ale dziś to jakieś takie tanie i naiwne, miałkie w treści i cholernie archaiczne. Oczywiście nie kwestionuję ani znaczenia Emperor dla black metalu, ani znaczenia Star Trek. :)

[Gore_Obsessed]

.. a jest przecież tyle płyt z początku lat 90., które się nie zestarzały.

[Holi]

dla mnie EMPEROR to EMPEROR - jak jest chęć to się słucha, natomiast cenię i uważam, że ich dyskografia nadal jest aktualna mimo upływającego czasu, fakt,że w ich muzie następowała duża ewolucja z albumu na album, dla wielu pewno nie do przyjęcia, ale nie dla mnie

[Riven]

wlaczylem wczoraj po kilku latach debiut i ...coz, malo co mi sie tak przejadlo z rzeczy, od ktorych zaczynalem sluchanie metalu (I am the black wizards to chyba pierwszy numer bm jaki uslyszalem i wtedy mnie rozkurwil ;)

tu i owdzie znajda sie fajne riffy i patenty, ale bez sporego sentymentu nie bylbym w stanie w ogole tego sluchac. szkoda. z Anthems jest lepiej, do dzis bardzo lubie ten album, chociaz coraz rzadziej do niego wracam.

[Riven]

ale jedynke i dwojke dzieli ogromna roznica jakosciowa - aranzacje tam, jakkolwiek nadete, nie sa juz tak ekstremalnie kiczowate (niektore partie keyboardow na debiucie przyprawiaja o mdlosci), wokal jest zajebisty, no i masz kawal naprawde doskonalego blackowego riffowania - motywy przewodnie w takim Loss and Curse of Reverence czy Ye Entrancemperium nadal uwazam za archetyp black metalowego grania.

zdezaktualizowala sie, jak chyba caly symfoniczny black metal (sa wyjatki?), ale nie az tak dramatycznie jak debiut.

[Paysage d'Hiver]

SIID- z kąd ty to bierzesz- "gównianym Rebel Ekstakutanza"- popłakałem się ze śmiechu

[535]

.

[white_pony]

a ja pamietam jakie wrazenie zrobilo na mnie anthems... jak uslyszalem na kasetce pacholęciem będąc. stałem z otwartym ryjem powtarzajac "zajebiste". niby muzyka wytrzymala probe czasu, nadal dobrze sie tego slucha, ale mimo to jakos nie chce mi sie wcale do emperor wracac.

zawsze na maksa podobala mi sie ta okladka: