Szkoda chopie czasu na 'niezłą' muzykę.ultravox pisze:Ja myślę, że AD po prostu niespecjalnie pasuje do profilu tego forum, więc w dobrym tonie jest napisać coś złego na ich temat ;) Osobiście uważam ich za niezły zespół, nagrali swego czasu kilka całkiem fajnych płyt. Na pewno prędzej sięgnę po ich dokonania niż po twórczość wspomnianego w tym temacie Satanic Warmaster, ale to już kwestia gustu... :wink:
ACID DRINKERS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: ACID DRINKERS
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: ACID DRINKERS
Biorąc pod uwagę zalewającą nas, zwłaszcza w ostatnich latach, masę wykonawców i płyt - pełna zgoda. Nie przeszkadza mi to jednak słuchać wybranych rzeczy z dorobku bohaterów tematu. Brak konsekwencji? Bynajmniej. Po prostu w kilku momentach wyskoczyli wyraźnie ponad ten minimalny poziom.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ACID DRINKERS
Ciekawa akcja http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/met ... 1631031,47
Rzadko ich słucham ale chętnie na nich zaglosowałem
http://www.tvp.pl/rozrywka/festiwale-i- ... opole-2011
Rzadko ich słucham ale chętnie na nich zaglosowałem
http://www.tvp.pl/rozrywka/festiwale-i- ... opole-2011
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: ACID DRINKERS
Na początek nowego roku ponownie wróciłem sobie do "Strip tease" odkładając po 2,5 miesiąca s/t SANCTUS INFERNUM na półkę. Inny muzyczny świat, a to przecież niby nadal tylko metal. ;) Za każdym razem kiedy wracam do tej płyty wydaje mi się coraz lepsza i coraz bardziej wyraźne staje się dla mnie jak bardzo jest wyjątkowa. Nikt tak nie gra i nie grał do tej pory, a od premiery minęło dwadzieścia lat. Jedna z płyt, które z dumą można wymieniać jako polskie. A cover Pythonów nie ustępuje oryginałowi.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: ACID DRINKERS
podpisuję się pod tym kopytami
- the_bad
- rozkręca się
- Posty: 78
- Rejestracja: 28-10-2011, 21:57
- Lokalizacja: wyspa
Re: ACID DRINKERS
Gotharus pisze:Zaryzykuję stwierdzenie, że obok "Striptis" najlepsza. Po tej płycie niestety bieda. State of... miało jeszcze kilka fajnych numerów.aryman pisze:Ale "Infernal Connection" to była chyba całkiem niezła płyta. Bardzo dawno ich nie słuchałem.
O to to.Gore_Obsessed pisze: Na początek nowego roku ponownie wróciłem sobie do "Strip tease"... Za każdym razem kiedy wracam do tej płyty wydaje mi się coraz lepsza i coraz bardziej wyraźne staje się dla mnie jak bardzo jest wyjątkowa. Nikt tak nie gra i nie grał do tej pory, a od premiery minęło dwadzieścia lat. Jedna z płyt, które z dumą można wymieniać jako polskie. A cover Pythonów nie ustępuje oryginałowi.
Niektórzy naukowcy twierdzą, że wodór, ponieważ jest go takie mnóstwo, jest głównym budulcem wszechświata. Nie zgadzam się z tym. Twierdzę, że głupoty jest więcej niż wodoru, i że ona jest głównym budulcem wszechświata.
— Frank Zappa
— Frank Zappa
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: ACID DRINKERS
I ja. Chociaż jakoś z trudem przychodzi mi chęć na słuchanie "Strip tease" i "Infernal Connection" po latach. :-)kakademona pisze:podpisuję się pod tym kopytami
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: ACID DRINKERS
W sumie na przykładzie "Striptizu" widać doskonale rzecz o której ostatnio tak ostro dyskutowano, mianowicie, że wybitność i wyjątkowość płyty widać dopiero po wielu latach. W tym wypadku (chyba) w pełni po dwóch dekadach, więc nie wiem jak niektórzy mogą biadolić nad wydawanymi dzisiaj. Oceniać pod kątem wybitności można dopiero po latach. Kiedy "Strip tease" się ukazał podobał mi się, teraz jestem nim zachwycony (abstrahuję od okresu kiedy szłem w ekstreme jako młody gniewny i wypadł z mojego menu) i uważam za płytę nie bez podstaw aspirującą do oceny 9/10.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: ACID DRINKERS
chyba was pojebało z wybitnością tej płyty. czas właśnie obnażył wszystkie jej OGROMNE braki. (jak i całego zespołu).
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: ACID DRINKERS
w życiu nie przesłuchałem całej płyty AD w całości :)
nie na moje siły :D:D
nie na moje siły :D:D
- olo1972
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
- Lokalizacja: Lublin
Re: ACID DRINKERS
Ja chyba kiedyś próbowałem. :) Ale to klimaty mojej żony, nie moje. :)
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: ACID DRINKERS
Zrobiłem kiedyś kilka podejść. Nawet od znajomego pożyczyłem z trzy różne płyty... zasiadłem pozytywnie nastawiony do odbioru tej muzyki i chuj... po pierwszych piosenkach zacząłem się zastanawiać co po tym będę słuchał, etc. Nie potrafiłem się skupić na tym co grają ... całkowicie nie moja stylistyka.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ACID DRINKERS
Całkiem dobry przeciętniak. Na 2 pierwszych płytach denerwowało mnie brzmienie. Striptiza nie słuchałem już bardzo dawno, pamiętam, że zawsze dobrze robił mi kawałek Poplin' Twist i My Caddish Promise, a wkurwiała mnie ta ich wersja S&D. Do Infernal Connection to był całkiem przyzwoity zespół. W polskim rockowym światku nieco się wyróżniali, ale niestety nie nagrali nigdy niczego wybitnego, no kurwa bez jaj.
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: ACID DRINKERS
infernal connection i stripteasa mam do tej pory i od czasu do czasu poslucham, niekoniecznie wyłącznie z sentymentu.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: ACID DRINKERS
jako szczyl miałem kasetę jedynki. chyba Polton to wydał. jk na tamte czasy to była petarda. coś zupełnie innego niż np. kwadratowy Hammer, bardziej kwadratowy od najbardziej kwadratowego niemieckiego traszu.
AD zagrali na luzie, z polotem, bez napinki. rokendrol. druga płyta to był klon pierwszej, ale kompletnie nie pamiętam kawałków z nie. potem ten zespół też zaczął kwadratowieć. miałem te płyty, te striptisy, infernale... jeszcze VVV było w części fajne, ale potem to już sporadyczny kontakt. a to co robią teraz to sprawne granie mało ciekawej muzy.
za to solówa Tytusa mi podeszła. luzacka płyta, nagrana bez presji udowadniania komukolwiek, czegokolwiek.
a fiszdik cwaj to IMO lekka kompromitacja. albo cyrk smutnych klaunów
AD zagrali na luzie, z polotem, bez napinki. rokendrol. druga płyta to był klon pierwszej, ale kompletnie nie pamiętam kawałków z nie. potem ten zespół też zaczął kwadratowieć. miałem te płyty, te striptisy, infernale... jeszcze VVV było w części fajne, ale potem to już sporadyczny kontakt. a to co robią teraz to sprawne granie mało ciekawej muzy.
za to solówa Tytusa mi podeszła. luzacka płyta, nagrana bez presji udowadniania komukolwiek, czegokolwiek.
a fiszdik cwaj to IMO lekka kompromitacja. albo cyrk smutnych klaunów
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
-
- w mackach Zła
- Posty: 688
- Rejestracja: 16-05-2011, 16:59
Re: ACID DRINKERS
Znam, lubię. Są u mnie na pierwszym miejscu pod względem przegapionych koncertów :P. 4 razy chciałem się wybrać do Lublina na nich i 4 chuj z tego wyszło z różnych względów :).
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: ACID DRINKERS
Dla mnie "Strip tease" to jest płyta wybitna. "Przeciętniak" to ostatnie określenie jakie by do niej pasowało.est pisze:Całkiem dobry przeciętniak. Na 2 pierwszych płytach denerwowało mnie brzmienie. Striptiza nie słuchałem już bardzo dawno, pamiętam, że zawsze dobrze robił mi kawałek Poplin' Twist i My Caddish Promise, a wkurwiała mnie ta ich wersja S&D. Do Infernal Connection to był całkiem przyzwoity zespół. W polskim rockowym światku nieco się wyróżniali, ale niestety nie nagrali nigdy niczego wybitnego, no kurwa bez jaj.
1. Masa świetnych riffów, dziesiątki na całej płycie, bas szaleje i to słychać.
2. Całkowicie oryginalne granie, z niczym innym nie można pomylić.
3. Wyśmienite kawałki wprost zapierdalające do przodu z polotem i wręcz niespotykaną lekkością, dopieszczone w najdrobniejszych szczegółach. Tu wszystko jest takie jak powinno być od pierwszego do ostatniego dźwięku, nie tak jak na tonach płyt, gdzie muzyka sprawia wrażenie przypadkowo polepionej przez komputer, a poszczególne fragmenty utworów, komponenty z których są zbudowane można by dowolnie powymieniać, poprzestawiać i nic wielkiego by się nie stało.
4. Nie brakuje tak jak na innych płytach (może z wyjątkiem debiutu i "Infernal...") pierdolnięcia, a przebojowość jak zawsze u nich na najwyższym poziomie.
5. "Kwadratowości" tu nie ma żadnej. To obok "przeciętności" ostatnie określenie, które byłoby adekwatne. Niestandardowych rozwiązań jest tyle, że można by obdzielić dyskografie kilku smutnych przeciętniaków.
Zaznaczam, że nie jestem fanem ACID DRINKERS. Jestem fanem trzeciej płyty nagranej przez ten zespół (i może jeszcze paru pojedynczych utworów rozsianych po pozostałych wydawnictwach, kilku coverów oraz "Infernal connection").
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ACID DRINKERS
Mój brat zawsze mówił, że AD przypomina mu Toy Dolls. Jak może być całkowicie oryginalną płyta, na której znajdują się aż 2 kowery;) Zawsze wydawało mi się, że oni sami traktowali swoją muzykę z przymrużeniem oka, jako taki hołd dla muzyki, która ich kręci, więc ta oryginalność - jeżeli tam jest - to chyba wyszła im przypadkowo. Poza tym ja słyszałem w "Strip Tease' wiele inspiracji. Niestandardowość i wybitność? Bez przesady.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ACID DRINKERS
Infernal Connection wg mnie najlepsza. Lubię też wcześniejsze. Z późniejszych słyszałem jeszcze tę z plastelinkami na okładce, a kolejne zlałem. Musiałbym sobie odświeżyć.Lykantrop pisze:I ja. Chociaż jakoś z trudem przychodzi mi chęć na słuchanie "Strip tease" i "Infernal Connection" po latach. :-)kakademona pisze:podpisuję się pod tym kopytami
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: ACID DRINKERS
Zauważ jak one są zagrane. Kompletnie bez kompleksów, nie podpełzli na kolanach do żelaznej (metalowej wręcz ;) ) klasyki, tylko zabawili się z nią na całkowicie własnych warunkach i moim zdaniem wyszli z tej próby zwycięsko. Dopasowali je do siebie, nie na odwrót. Uwielbiam oba.est pisze:Jak może być całkowicie oryginalną płyta, na której znajdują się aż 2 kowery;)
Też tak to widzę. Co do tej przypadkowości oryginalności, tak, ale nie w sensie, że siakośtakwyjszlo tylko, że nie była głównym celem za który obrali właśnie "hołd dla muzyki, która ich kręci". Tak ja to widzę.est pisze:Zawsze wydawało mi się, że oni sami traktowali swoją muzykę z przymrużeniem oka, jako taki hołd dla muzyki, która ich kręci, więc ta oryginalność - jeżeli tam jest - to chyba wyszła im przypadkowo. Poza tym ja słyszałem w "Strip Tease' wiele inspiracji.
To pierwsze na pewno, to drugie wraz z upływającym czasem zaczyna się objawiać coraz wyraźniej.est pisze:Niestandardowość i wybitność? Bez przesady.
Co do ulubionych kawałków to: "Strip Tease", "Rats", "Poplin' Twist", "Masterhood of Hearts Devouring", "You Are Lost My Dear", "My Caddish Promise", "Mentally Deficient" i "I'm a Rocker".
Only SŁUCHANIE płyt is real!