CLANDESTINE BLAZE

[brb]

W przypadku tego projektu, mówienie o jakichś potencjalnych hitach jest dziwne. Co prawda są numery które się wybijają, jak np. Winter of White Death czy Trophy, ale czy to hity? No chyba, że Twój post to żart:)

jaki zart jaki zart??
takie Falling to hicior nad hiciorami

[twoja_stara_trotzky]

lepsza od poprzedniej. są hity. przynajmniej dwa.

[REINHARD IRRUMATOR]

zdecydowanie lepsza, mniej smętów i brodzenia, więcej radości :)

[brb]

lepiej robi mi smetno placzliwe oblicze CB

[koreaniec]

Jest trochę potężnych momentów, jak darkthronowski "Face of Granite" czy "Wings of The Archangel". Ale w porównaniu chociażby do poprzedniej płyty brakuje trochę tej złowieszczej atmosfery.

[twoja_stara_trotzky]

nie no, bez jaj, poprzednia to był biedny miś, nowa to jest znowu patologia

[Lykantrop]

nie no, bez jaj, poprzednia to był biedny miś, nowa to jest znowu patologia

To słowo kluczowe mnie przekonuje w całej rozciągłości, żeby sięgnąć po ten krążek.

[535]

Słowo "patologia" nabiera tym samym, nowego znaczenia.

[twoja_stara_trotzky]

535, dawno się chyba z sobą nie kłóciłeś... tak tylko zwracam uwagę...

[535]

535, dawno się chyba z sobą nie kłóciłeś... tak tylko zwracam uwagę...

Ja się już dawno pogodziłem ze wszystkimi, nawet z samym sobą, tak tylko przypominam...

[maciek z klanu]

nie no, bez jaj, poprzednia to był biedny miś, nowa to jest znowu patologia

poprzednia byla zajebista. kwintesencja finskiego bm

[Riven]

no to zajebiście, w takim razie jest co sprawdzać. po ostatniej i po ostatnim dso balem się ze mikko zdziadzial ;d

[Vitriol]

no to zajebiście, w takim razie jest co sprawdzać. po ostatniej i po ostatnim dso balem się ze mikko zdziadzial ;d

tak jakby to on robił muzykę w dso

[Riven]

no i? uważasz ze on nie ma żadnego wpływu na całokształt tylko wchodzi do studia i nagrywa?

[Blackwinged]

Płyta zajebista, sto razy bardziej mi się podoba niż poprzednia.

[Lykantrop]

nie no, bez jaj, poprzednia to był biedny miś, nowa to jest znowu patologia

poprzednia byla zajebista. kwintesencja finskiego bm

No. To potwierdziłeś tym samym tezę Piotera :D

[twoja_stara_trotzky]

nowa bardzo mi się podoba, jest naprawdę fajowska, jak poprzednia była jedną wielką smutną mielizną w typie Biedny Miś, tak na nowej są może dwa zjebane fragmenty z klawiszkami i cała reszta, która jest zajefajna.

[Skaut]

zjebane fragmenty z klawiszkami

ufff, bo już kurwa myślałem, że jakiegoś fake'a zajebałem z tymi klawiszkami i miałem szukać innego ripa.

[Morph]

Dobry trans.

[Plastek]

Nowa płyta na poziomie poprzedniej, a do "DoF" to startu nie ma. A jeśli ktoś na nowym albumie słyszy jakąkolwiek patologie to chyba od 3 dni nosi te same majtki.