FLAPJACK

[hcpig]

Ja nie widzę osób, które mogłyby dać inną odpowiedź niż pierwsza, proszę nie prowokować zadymy na forume.

[helpme]

Proponuję powrócić do analizy dyskografii FJ.

Dla mnie to akurat najmniej ciekawy wątek w "temacie o Flapjack", więc ja wysiadam

[Wacław]

Ja nie widzę osób, które mogłyby dać inną odpowiedź niż pierwsza, proszę nie prowokować zadymy na forume.

kurde, że aż tak? że prowokować? weź. tylko się pytam. grzecznie. o zdanie.

ja też wysiadam właściwie. analizować fj to tutaj mogę z nagrobkiem i helpmee. bo mają coś czego nie ma to forum. zaplecza w hcp. panowie dali na luz. nic mi innego nie pozostaje jak iść ich śladami.
siju

[helpme]

Słuchajcie, może po prostu zmienimy tytuł tematu

[Triceratops]

Jeszcze nie dawno nie pomyślałbym, że temat o Flapjack może się zrobić taki ciekawy.

Hehe no slowo daje.

Co ty wlasciwie jester chcesz wyciagnac z tych statych zinow?

[hcpig]

Co ty wlasciwie jester chcesz wyciagnac z tych statych zinow?

Nie specjalnie interesuje mnie zawartość czysto muzyczna ale mam nadzieję na takiego właśnie 'ducha' Sadistic, którego dobrze się czytało nawet jaki pisano o Hammerfall.

Prawdę mówiąc to przez ostatnie kilka lat cały kontent jaki konsumuję nawiązuje do czegośtam z przeszłości, nie tylko jeżeli chodzi o muzę i sprawy okołomuzyczne.

[Triceratops]

Zacznij od gazet PRLu, tam jest ciekawie, NonStop, potem Rock’n’roll, Jazz, Magazyn Muzyczny Jazz, Magazyn Muzyczny, to byl ciekawy czas, dostepnosc muzyki byla slaba, wiec autorzy tak musieli operowac slowem zebys mogl sobie wyobrazic muzyke narelatywnie niewielkiej liczbie przykladow. I to dzialalo choc podobno opowiadac o muzyce to jak tanczyc o architekturze.

[hcpig]

dostepnosc muzyki byla slaba, wiec autorzy tak musieli operowac slowem zebys mogl sobie wyobrazic muzyke narelatywnie niewielkiej liczbie przykladow. I to dzialalo choc podobno opowiadac o muzyce to jak tanczyc o architekturze.

To ja pamiętam po prasie na którą załapałem się, kurde tęsknię za uczuciem kiedy jedną recenzję czytało się dzisiątki razy i ta pobudzała wyobraźnię a samej muzy nie dało się od ręki zweryfikować o ile do magazyna nie dołączono składanki z jakimś utworem... a najlepsze że pewne albumy, poznane X lat później okazywały się gorsze niż same recenzje.

Teraz to widać nawet po tematach na forach, nikomu za bardzo nie chcę się pisać tekstu dłuższego niż dwa zdania, najwyżej zrobi wklejkę liny i nara.

[Triceratops]

Jester, to jest uzasadnione zwyklym pragmatyzmem w obliczu powszechnych postaw, takich jak ta:

Dalej nie czytam

Po chuj pisac wiecej, jak czytacz nie ma zamiaru dalej czytac?

[hcpig]

Co na nędzna manipulacja!!

[Triceratops]

Powolac komisje!

[hcpig]

Nieraz piszę grube rozkminy jak stary dziad, więc spoko.

Już wiem skąd wziąłem te 50 lat, to Lucek rozpylił fake newsa:

Kurwa, jak zobaczyłem ten temat, to od razu wiedziałem kto jest jego ojcem. Medard, weź jeszcze załóż temat o goleniu i pielęgnacji pizdy. Będzie komplet. Jak kurwa dorosły, 50 letni facet nie wstydzi się popierdalać hulajnogą do roboty. Idź pan w chuj.

[r o b e r t]

Debiut Hammerfall bardzo dobry , a Flapjack trochę się słuchało ale od wielu lat nie wracam .

[Medard]

Nieraz piszę grube rozkminy jak stary dziad, więc spoko.

Już wiem skąd wziąłem te 50 lat, to Lucek rozpylił fake newsa:

Kurwa, jak zobaczyłem ten temat, to od razu wiedziałem kto jest jego ojcem. Medard, weź jeszcze załóż temat o goleniu i pielęgnacji pizdy. Będzie komplet. Jak kurwa dorosły, 50 letni facet nie wstydzi się popierdalać hulajnogą do roboty. Idź pan w chuj.

Jestem zaskoczony, że chciało Ci się to wyszukiwać, chociaż pamiętam ten tekst Rumburaka.

Nie chce mi się stale wydawać oświadczeń i sprostowań, ale jak tak dalej pójdzie, to chyba zostanę archetypem firmowego nestora.

[Żułek]

Grupa ujawniła pierwsze szczegóły nowego albumu, który pod tytułem „Sugar Free” trafi do sprzedaży 13 września 2023 roku.






„Sugar Free” jest pierwszym albumem zespołu Flapjack od czasu „Keep Your Heads Down” z 2012 roku, a także pierwszym od „Juicy Planet Earth” z 1997, na którym zagrał Litza. Jest to też pierwszy album grupy nagrany po śmierci wokalisty Grzegorza „Guzika” Guzińskiego w 2021 roku.

całkiem spoko rap z metalem

[Sgt. Barnes]

Fajny wywiad z Jackiem odnośnie JPE.:
https://www.rockmetal.pl/wywiady/flapja ... ck.19.html