CANNIBAL CORPSE

[ark00xp]

"Kill" też ma słabą okładkę, ale sam album jest potężny.

[Nasum]

Vincent już od dawna nie ma dobrej reki do zachwycających okładek, ta jest przynajmniej mocno w ich stylu. Nie aż tak karykaturalna, gdyby jeszcze coś tutaj dodać, byłoby całkiem ok.

[DST]

Właśnie super jest ta okładka - taka pozytywna, nieco komiksowa, tandeta. Muzyką od dawna już nie jestem zainteresowany, ale ten album aż mam ochotę sprawdzić przez tę okładkę.

[wolff]

Obstawiam, że będzie poprawnie lub dobrze (a może zaskoczą czymś na miarę debiutu :)) wiadomym jest bowiem, że co mieli nagrać najlepszego już nagrali. Sprawdzę jak każdą płytę którą wypuszczają, wielki szacun dla Kanibali z mojej strony za całokształt.
Okładka taka sobie ale i tak kanibalowska, zresztą, olać okładki.

[zawlekacz]

umowmy sie
ostatnia ładna okladka CC to tomb of the mutilated

[Nasum]

Z tych malowanych jak obraz, czyli pierwszych czterech, owszem, najlepsza. Z tych bardziej komiksowych najlepiej mi podchodzi Vile.

[Pacjent]

Świetna okładka. Znakomite nawiązanie do dynamiki obrazu "Eaten Back to Life".

[Heretyk]

wielbię ten zespół do pewnego momentu, ale to już się staje niestrawne. co dwa lata kolejna "taka sama" płyta. kto chce, niech słucha. mnie nikt do tego nie zmusi za żadne skarby

[Pacjent]

wielbię ten zespół do pewnego momentu, ale to już się staje niestrawne. co dwa lata kolejna "taka sama" płyta. kto chce, niech słucha. mnie nikt do tego nie zmusi za żadne skarby

Mam to samo. Wkurza mnie już "Vile". W ogóle uważam, że jedyne świetne albumy, na których wydzierał się Corpsegrinder to te nagrane z MONSTROSITY.

[Heretyk]

aż tak to nie. dla mnie 8, w porywach nawet 10 płyt, spoko. dalej już bez sensu. przy czym ulubione to 2,3,4

[hcpig]

Świetna okładka. Znakomite nawiązanie do dynamiki obrazu "Eaten Back to Life".

Uświadamiacie mie że chyba nigdy nie widziałem dobrej okładki w stylu gore, może poza tą do V/A Obscene Extreme 2003.

[Slyd]

Zespół który nie dał plamy na żadnym wydawnictwie a tu jakieś zarzuty że wogóle jeszcze grają..... Acdc czy Motorhead też grają/ły to samo i co z tego. Przynajmniej Cannibale nie odjechali w dziwne rejony jak np. Therion czy Tiamat. Zespół gra prawie 30 lat masa sprzedanych płyt, koncertują i ciągle grają na wysokim poziomie death metal.

[byrgh]

dobry Therion to ledwo dwie-trzy dobre płyty, czyli idzie się umówić, że to dwa różne zespoły, a Tiamat pomieszałeś z Treblinką ;)

Świetna okładka. Znakomite nawiązanie do dynamiki obrazu "Eaten Back to Life".

Uświadamiacie mie że chyba nigdy nie widziałem dobrej okładki w stylu gore, może poza tą do V/A Obscene Extreme 2003.

zdefiniuj 'dobre' ;) okładki nie mają być dobre, tylko odrażające albo świadczące o renomie firmy (duży, estetycznie dobry krok w bok nie musiałby determinować sukcesu) - nowa to hołd dla horroru klasy B (patrz Headless Ritual) i poza tym, że nie chce mi się słuchać ich tej samej n-tej odsłony, jest ok :)

[Heretyk]

Zespół który nie dał plamy na żadnym wydawnictwie a tu jakieś zarzuty że wogóle jeszcze grają..... Acdc czy Motorhead też grają/ły to samo i co z tego. Przynajmniej Cannibale nie odjechali w dziwne rejony jak np. Therion czy Tiamat. Zespół gra prawie 30 lat masa sprzedanych płyt, koncertują i ciągle grają na wysokim poziomie death metal.

od razu zarzuty. jeśli o mnie chodzi, to mogą wysrać jeszcze 20 płyt, które pewnie znajdą nabywców, a ja w tym czasie sobie będę słuchał "The Bleeding" i wszyscy będą zadowoleni, jak mniemam

[hcpig]

zdefiniuj 'dobre' ;)

Niewiejskie, nie budzące zażenowania.

[ark00xp]

Jest już pierwszy singiel
http://kvlt.pl/newsy/cannibal-corpse-si ... ore-black/

[Nasum]

Całkiem zgrabny, fajnie buja. Podoba mi się.

[Heretyk]

Jest już pierwszy singiel
http://kvlt.pl/newsy/cannibal-corpse-si ... ore-black/

nawet spoko, gdyby nie to, że na ostatnich czterech, czy pięciu płytach jest takich numerów na pęczki. i wszystkie są niemal takie same. to już dawno zaszło za daleko

[dr Kill]

Jest już pierwszy singiel
http://kvlt.pl/newsy/cannibal-corpse-si ... ore-black/

Zajebiste. Czuję przypływ energii. Będzie kosa.

[wolff]

nawet spoko, gdyby nie to, że na ostatnich czterech, czy pięciu płytach jest takich numerów na pęczki.

Heh sedno, przyznać trza jednak, że numer przesiąknięty Kanibalami.