BRUTAL TRUTH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: BRUTAL TRUTH
Poszukiwaczom nowości zbliżonych do stylu Brutal Truth polecam świeżutki, grudniowy album Kalibas "Rumors of Our Demise Have Been Barely Exaggerated". Świetna jazda.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Godplayer
- w mackach Zła
- Posty: 715
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: BRUTAL TRUTH
Jeżeli to ten Kalibas , w którym blasty napierdala E Burke to mam ciepło . Co prawda mam tylko split z Rune , reszta materiałów sukcesywnie będzie przybywać , albo i nie . Zależy od czynników ...
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: BRUTAL TRUTH
To ten Kalibas. Polecam zwłaszcza ich debiutancki album "Product of Hard Living".
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9960
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BRUTAL TRUTH
njuwidjo
takie sobie
takie sobie
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: BRUTAL TRUTH
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Niezgorsze to wideło, nieźle oddaje klimat ostatniego krążka.
The madness and the damage done.
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9960
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: BRUTAL TRUTH
Świetne. Rozbudziłem się normalnie. Niezły kop.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Przy okazji warto przypomnieć tym nieobeznanym z tematem, że End Time jest absolutnie wykurwistą płytą. Aż wstyd, że tak rzadko do niej wracam. Wy też, nie pierdolić bzdur, tylko napierdalać Brutal Truth, a nie jakieś tam Bronie i Róże czy inne homoseksualne wyziewy Manowar.
Ostatnio zmieniony 03-07-2012, 00:17 przez Kurt, łącznie zmieniany 1 raz.
The madness and the damage done.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15766
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: BRUTAL TRUTH
Chodzi chyba o End Time?
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15766
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: BRUTAL TRUTH
Późna pora, piwko machnięte, przeczytałem Game;-) wybacz.
A co do płyty - dawno nie leciała, jutro pewnie rozleje się w głośnikach. Dobry materiał, strasznie zeschizowany, momentami trudny do przetrawienia, trzeba się w tą płytę wgryzać, nie weszła mi od razu jak chociażby poprzedniczka.
A co do płyty - dawno nie leciała, jutro pewnie rozleje się w głośnikach. Dobry materiał, strasznie zeschizowany, momentami trudny do przetrawienia, trzeba się w tą płytę wgryzać, nie weszła mi od razu jak chociażby poprzedniczka.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Poprzednia miała zajebiste, odrzucające brzmienie. To tutaj jest bardziej, rzekłbym, nowoczesne i przejrzyste. Za to kompozycje (piosenki;)) są dużo ciekawsze.
The madness and the damage done.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15766
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: BRUTAL TRUTH
Brzmienie na ostatniej płycie jest nie tylko nowoczesne i przejrzyste, ale także bardzo sterylne jeśli wiesz co chcę powiedzieć. Nie ma takiej mocy, czegoś tu brakuje. To dobra płyta, ale z czasem muszę stwierdzić że poprzedniczka była lepsza. Może jak jutro sobie ja zapodam, to po dłuższym czasie stwierdzę, że znalazłem to, czego nie wychwyciłem za pierwszym razem.
- Godplayer
- w mackach Zła
- Posty: 715
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: BRUTAL TRUTH
Czego brakuje? No i nie bardzo rozumiem te rozkminy o nowoczesności i przejrzystości. Dla mnie to ich najbardziej nienawistna, brudna i odpychająca płyta, dlatego kocham ją z całego serca, ha ha ha. Nowoczesne brzmienie? Ta płyta to kop w dupę nowoczesnemu brzmieniu. Od dzisiaj, może mi się pan nie kłaniać!Nasum pisze:Brzmienie na ostatniej płycie jest nie tylko nowoczesne i przejrzyste, ale także bardzo sterylne jeśli wiesz co chcę powiedzieć. Nie ma takiej mocy, czegoś tu brakuje.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: BRUTAL TRUTH
Nie pamiętam jaka jest ostatnia, od premiery prawie do niej nie wracam, ale brudno i chropowato na pewno brzmią Need to Control i Sounds of the Animal Kingdom.
I AM MORBID
- Godplayer
- w mackach Zła
- Posty: 715
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: BRUTAL TRUTH
Need to Control na pewno nie brzmi brudno i chropowato . Toż to najbardziej przejrzysta i łatwa do rozpracowania płyta . Brzmienie jest na tyle klarowne , że bez trudu można nadążać za aranżem . Z Sounds of the Animal Kingdom już tak łatwo nie jest , ale i tak uważam że najtrudniej jest się oswoić z brzmieniem End Time . Kurwa , przecież sound tej płyty to gruz jak sam skurwysyn . No przynajmniej ja na początku czułem się jakby mi ktoś przejechał po gębie drutem kolczastym abo czymś takim . Przeprawa przez ten album to nie jest łatwa sprawa . Oczywiście wszystkie te tytuły to 6/6 he he he .
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: BRUTAL TRUTH
Dla mnie Evolution Through Revolution miało bardziej nieprzystępne i odpychające brzmienie (zwłaszcza te gitary) niż poprzednia. Na ostatniej nieprzystępność leży w samych kompozycjach; tak to widzę.
The madness and the damage done.
- Godplayer
- w mackach Zła
- Posty: 715
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: BRUTAL TRUTH
Evolution jest mega ciężka i przytłaczająca , włączasz płytę ... jeb jeb jeb ... i leżysz . Myślę że ten ciężar niektórych może odpychać , bo same kompozycje są w miarę czytelne i w porównaniu z pojebanymi zawijasami numerów na End Time , te z ETR są sielskie i anielskie :)
Jakbym miał wybrać płytę BT , z którą miałem najtrudniejszą przeprawę , a były nawet chwile , w których myślałem że nie dam rady , to tą suka była jebana End Time .
Jakbym miał wybrać płytę BT , z którą miałem najtrudniejszą przeprawę , a były nawet chwile , w których myślałem że nie dam rady , to tą suka była jebana End Time .