SEPULTURA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: SEPULTURA
Sepultura zasadniczo im wcześniejsza, tym lepsza. Ostatni ich od biedy słuchalny album to "Chaos A.D." Stare ich płyty cały czas uważam za zajebiste i raczej się to nie zmieni.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SEPULTURA
słuchałem 2 kawałkow z nadchodzacej płyty - straciłem jakies 8 minut mojego życia...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: SEPULTURA
Spójrz na to pozytywnie, straciłeś 8 minut, ale zaoszczędziłeś około godziny na odsłuch całości, więc jesteś jakieś 50 minut do przoduAdrian696 pisze:słuchałem 2 kawałkow z nadchodzacej płyty - straciłem jakies 8 minut mojego życia...

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Gotharus
- postuje jak opętany!
- Posty: 300
- Rejestracja: 23-10-2007, 14:37
Re: SEPULTURA
Nic dodać, nic ująć. Wczesnych płyt do dzisiaj słucham z przyjemnością. ten materiał nic się nie zestarzał.ultravox pisze:Sepultura zasadniczo im wcześniejsza, tym lepsza. Ostatni ich od biedy słuchalny album to "Chaos A.D." Stare ich płyty cały czas uważam za zajebiste i raczej się to nie zmieni.
Widział ktoś koncert Sepultury w oryginalnym składzie? Jak tak to niech no napisze słówko jak wypadali.
Re: SEPULTURA
Teoretycznie lubię wszystko do 'Arise' włącznie, ale w praktyce wygląda to tak, że słucham tylko dwóch pierwszych płyt i jakoś nie tęsknię za resztą.ultravox pisze:Sepultura zasadniczo im wcześniejsza, tym lepsza.
-
- świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 21-11-2008, 10:41
Re: SEPULTURA
Najstarsze płytki średnio mi wchodzą. Chaos A.D. i Roots to perełki. Against i Nation keipskie. Dante to jakaś porażka, A lex (czy jakoś tak) nie słyszałem, ale wkrótce ściągne (nie znam osoby która to kupi) i spróbuje przesłuchać.
- Mieszko I
- starszy świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 18-12-2008, 10:35
Re: SEPULTURA
Mój TOP3:
miejsce 3: Bestial Devastation
miejsce 2: Beneath The Remains
miejsce 1: Arise
miejsce 3: Bestial Devastation
miejsce 2: Beneath The Remains
miejsce 1: Arise
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 170
- Rejestracja: 28-04-2008, 11:54
- Lokalizacja: xxx
Re: SEPULTURA
Jak dla mnie wszystko do Roots uwielbiam
. Nowsze nie sa złe, ale to juz nie to samo.
No. 1 ARISE i SCHIZOPHRENIA !!!!!!!

No. 1 ARISE i SCHIZOPHRENIA !!!!!!!
Re: SEPULTURA
twoja stara tak ma. ale luz,leje na to,ignorowanie tej płyty jest na porządku dziennym.nie znają się ludzie.co robić,olaćMaria Konopnicka pisze:pokolenie, które zaczęło słuchać metalu w drugiej połowie lat 90-tych tak mavulture pisze:za najlepszy album zawsze będę uważał ROOTS:

- Gothmog
- zaczyna szaleć
- Posty: 244
- Rejestracja: 28-12-2006, 20:59
- Lokalizacja: Liegnitz/Breslau
- Kontakt:
Re: SEPULTURA
No i widzisz Maria, atu byś się zdziwil... Tak sie na przykład składa, że ja zaczynałem słuchać metalu (tzn. nie mówię tu o rzeczach typu Maiden, Sabbath czy Helloween - tego słuchałem będą szkrabem w sumie. nie ma to jak mieć wujka z dużą kolekcją płyt...) w drugij połowie lat 90-tych (tak koło '97 dokladnie, jakby ktos chciał precyzować) no i tak sie składa, że moją ulubioną płytą jest "Schizophrenia" - w sumie mój pierwszy kupiony CDMaria Konopnicka pisze:pokolenie, które zaczęło słuchać metalu w drugiej połowie lat 90-tych tak mavulture pisze:za najlepszy album zawsze będę uważał ROOTS:

Tekst to tylko pretekst do podtekstu...
http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
http://www.lastfm.pl/user/rybieudka - Last.fm
http://rybieudka.blogspot.com/ - RYBIEUDKA blog
- von Leers
- zaczyna szaleć
- Posty: 280
- Rejestracja: 27-11-2008, 11:07
Re: SEPULTURA
No niekoniecznie, nie wtrącam się z reguły w tego typu dyskusje (ograniczam się raczej do tematu "ziny") ale tu musze zaznaczyć, że zacząłem słuchać tego typu muzyki o wieeele wcześniej niż "połowa lat 90-tych" a i tak uważam, że "Roots" to naprawdę dobra płyta. Wiadomo - jest ten sentyment do "Arise" i "BTR" ale tak naprawdę to już był zupełnie inny zespół (Headbangers Ball, teledyski, Metal Hammer itp). Jak dla mnie ostatni znośny materiał "Sepy"Maria Konopnicka pisze:pokolenie, które zaczęło słuchać metalu w drugiej połowie lat 90-tych tak mavulture pisze:za najlepszy album zawsze będę uważał ROOTS:
PS: i nie, nie lubię Korn i tej całej mallcore'owej błazenady
Re: SEPULTURA
nie mam więcej pytań wysoki sądzieMaria Konopnicka pisze:ale ja tej płyty nie ignoruję - ona po prostu jest efekciarska, na dłuższą metę nudna i dziś już zupełnie nieaktualna. Dla mnie to jest muzyka dokładnie na tym samym poziomie co Korn - radosne kawałki do poskakania dla nastolatkówvulture pisze:Maria Konopnicka pisze:
twoja stara tak ma. ale luz,leje na to,ignorowanie tej płyty jest na porządku dziennym.nie znają się ludzie.co robić,olać

- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18320
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: SEPULTURA
nowa sepa ok, roots skurwiale gowno, ogolnie to zespol listenable do chaos ad , potem podpalis, zoarac, i maki zasiac
woodpecker from space
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: SEPULTURA
Pieprzone dzieci-kwiaty, nic tylko by maki siały... Nawet na mogile, żadnej świętości nie uszanują narkomany!Triceratops pisze:nowa sepa ok, roots skurwiale gowno, ogolnie to zespol listenable do chaos ad , potem podpalis, zoarac, i maki zasiac
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: SEPULTURA
Maria Konopnicka pisze:pokolenie, które zaczęło słuchać metalu w drugiej połowie lat 90-tych tak mavulture pisze:za najlepszy album zawsze będę uważał ROOTS:
A tu sie mylisz Marian. Pamiętam, że jak 1szy raz usłyszałem Roots to kilka sekund 1szego numeru i już kaseta była w koszyku. Posłuchawszy całej wyrzuciłem gdzieś na tyły szuflady, bo jest to płyta zbyt ambitna dla młodego sluchacza. Bardzo bogata przesłaniowo i muzycznie, niełatwa w odbiorze. Bardzo ją cenię, ale chujowo, że później już poszli całkowicie w te klimaty.
1. Schizophrenia
2. Beneath the Remains
3. Morbid/Bestial
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Mieszko I
- starszy świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 18-12-2008, 10:35
Re: SEPULTURA
"Roots" to nie jest taka zła płyta... Po prostu zupełnie inna niż stare krążki - ale da się słuchać bez sraczki 

- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re:
Gore_Obsessed pisze:"Arise" to według mnie bardzo przereklamowana płyta. Oczywiście, o wiele lepsza od dwóch opisanych wcześniej, ale jak dla mnie wieje tu nudą . Pomysłów starczyło tylko na początek. Im dalej tym wyraźniej kapela traci impet. Dla mnie tak naprawdę liczą się tylko trzy pierwsze utwory. Może jeszcze "Under Siege", przez który notabene NAPALM DEATH zmienili w ostatniej chwili tytuł swojego piątego albumu. Nie słyszałem tego z 9 lat. (6/10)
Jak to dobrze dać czasem jeszcze jedną szansę jakiemuś materiałowi. Po latach postanowiłem się przeprosić z "Arise" i była to bardzo mądra decyzja. Odbieram tę płytę o wiele lepiej niż kiedyś. Od ostatniej konfrontacji minęła już dekada (z niewielkim okładem) i moja percepcja przeszła "drobną" ewolucję. Nie jest to może tak porywające granie jak na wcześniejszych materiałach, ale jego siła leży gdzie indziej. To mniej bezpośrednia muzyka, ale masę radości sprawia po rozłożeniu na czynniki pierwsze.Maria Konopnicka pisze:Właśnie po kilku latach przerywy włączyłem sobie "Arise" i muszę stwierdzić, że dobra muzyka się nigdy nie starzeje. Począwszy od tytułowego Arise, skończywszy na Infected Voice mamy tu same zajebiste kawałki. Tego albumu słucha się jak jakiegoś "The best off". Świetne brzmienie, zajebiste rify, piękna perkusja, bardzo dobre wokale, zero wypełniaczy i banalnej sieczki - wszystko selektywne, rytmiczne, wspaniałe !
"Orgasmatron" to doskonały cover, według mnie wersja Brazylijczyków bije na głowę tę sprokurowaną przez SATYRICON.
Niedługo sprawdzę jak się ma po latach "Beneath the remains". W świetle obecnych doświadczeń z sukcesorem spodziewam się również miłego zaskoczenia.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA
mysle, ze nie bedziesz zawiedziony. BTR to zajebista, bardzo intensywna plyta. masa genialnych riffow, bardzo dobrze skonstruowane utwory i gesty klimat. musze odswiezyc bo tez bardzo dawno nie sluchalem.
PRIMITIVE FUTURE !!
PRIMITIVE FUTURE !!
this is a land of wolves now
- angelique
- rozkręca się
- Posty: 76
- Rejestracja: 27-01-2007, 17:52
- Lokalizacja: HGW, Poland
Re: SEPULTURA
Wreszcie jakieś rozsądne posty, bo te o "Roots" jako dobrej płycie to mnie mocno rozbawiły...
"Schizophrenia", "Beneath The Remains" i "Arise" to świetne albumy, "Chaos A.D." już był krokiem w dół ale "Roots" to już była katastrofa. No, ale ta cała otoczka, wyjazd do dżungli, nagrywania z Indianami itd. rozdmuchało ten album ponad miarę.
Ogólnie ujmując, riffy z "Schizophrenia", "Beneath The Remains" i "Arise" pamiętam do dziś chociaż dawno nie słuchałem (będzie z dekada). I to jest miara wielkości tych albumów. AMEN
"Schizophrenia", "Beneath The Remains" i "Arise" to świetne albumy, "Chaos A.D." już był krokiem w dół ale "Roots" to już była katastrofa. No, ale ta cała otoczka, wyjazd do dżungli, nagrywania z Indianami itd. rozdmuchało ten album ponad miarę.
Ogólnie ujmując, riffy z "Schizophrenia", "Beneath The Remains" i "Arise" pamiętam do dziś chociaż dawno nie słuchałem (będzie z dekada). I to jest miara wielkości tych albumów. AMEN
Jak można znosić myśl, że dąży się do zła....
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA
dokladnie. jest tam pare fajnych patentow i te indianskie wkrety momentami pasowaly, ale oni mieli po prostu za malo pomyslow. pare ciezkich riffow, ugabuga z buszu, 'fuck off' i jazda... To byl schemat dobry na jedna plyte i na Chaos A.D. sprawdzil sie calkiem niezle.No, ale ta cała otoczka, wyjazd do dżungli, nagrywania z Indianami itd. rozdmuchało ten album ponad miarę.
Chociaz juz dawno plemie zamienili na lud (swoja droga, czerwone klimaty duzo lepiej wypadly np. w tworczosci RATM), to jesli chodzi o muzyke - caly czas sa w dzungli. Andreas to bardzo dobry gitarzysta, az dziw bierze, ze ciagle nagrywa te same, nudne do wyrzygania riffy. To samo tyczy sie Soulfly, ktory jest moim zdaniem jeszcze bardziej pretensjonalny i prymitywny, w tym negatywnym sensie. Zreszta to jest muzyka dla chlopcow w szerokich spodniach, co tu duzo mowic. Yo, fuck shit up!
this is a land of wolves now