WATAIN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
[quote][i]Wysłane przez Kingu[/i]
A tak z zupełnie innej beczki - jedzie IPERYT na trasę z DISMEMBER czy nie? [/quote]
Tak. Przynajmniej z tego co na dzień dzisiejszy wiem.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
I dzięki takim zespołom BM ma widoki na przyszłość. a takie arckanum unpure, czy svartsyn w gruncie rzeczy nie mają żadnego znaczenia. [/quote]
Ja mam właśnie zgoła inne zdanie. Dla mnie takie Arckanum, Unpure, Pest, Disiplin, Orcustus, Kriegsmaschine, Urgehal czy Svartsyn mają w sobie ducha, którego brakuje zarówno większości tych nowoczesnych zespołów jak i setkom nieudolnych kopistów Darkthrone. Dlatego to właśnie tego typu zespoły mają ogromne znaczenie. Bardzo dobrze, że istnieją kapele takie jak w/w DHG, Thee Maldoror Kollective czy Manes, które odeszły od BM i tworzą (przynajmniej w obrębie muzyki metalowej) w miarę oryginalną i odważną muzykę, ale jeśli tego typu kapele mają być reprezentatywne dla współczesnego BM to ja podziękuję i wolę zostać tradycjonalistą, bo większość z nich z BM ma naprawdę niewiele wspólnego.
Podobna sytuacja z death metalem (choc dla mnie wiekszosc tych kaepl spiewajajcych o ochronie srodowiska to chuj nie death metal) - Fear Factory czy Pestilence odeszly od death metalu i nagrały zajebiste płyty, ale o tym, że ten gatunek ma sie dobrze decyduje istnienie takich kapel jak Bolt Thrower, Dismember, Sadistic Intent, Nun Slaughter czy z mlodszych zespolow - Verminous, Revocation albo Lord Blasphemer.
A tak z zupełnie innej beczki - jedzie IPERYT na trasę z DISMEMBER czy nie? [/quote]
Tak. Przynajmniej z tego co na dzień dzisiejszy wiem.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
I dzięki takim zespołom BM ma widoki na przyszłość. a takie arckanum unpure, czy svartsyn w gruncie rzeczy nie mają żadnego znaczenia. [/quote]
Ja mam właśnie zgoła inne zdanie. Dla mnie takie Arckanum, Unpure, Pest, Disiplin, Orcustus, Kriegsmaschine, Urgehal czy Svartsyn mają w sobie ducha, którego brakuje zarówno większości tych nowoczesnych zespołów jak i setkom nieudolnych kopistów Darkthrone. Dlatego to właśnie tego typu zespoły mają ogromne znaczenie. Bardzo dobrze, że istnieją kapele takie jak w/w DHG, Thee Maldoror Kollective czy Manes, które odeszły od BM i tworzą (przynajmniej w obrębie muzyki metalowej) w miarę oryginalną i odważną muzykę, ale jeśli tego typu kapele mają być reprezentatywne dla współczesnego BM to ja podziękuję i wolę zostać tradycjonalistą, bo większość z nich z BM ma naprawdę niewiele wspólnego.
Podobna sytuacja z death metalem (choc dla mnie wiekszosc tych kaepl spiewajajcych o ochronie srodowiska to chuj nie death metal) - Fear Factory czy Pestilence odeszly od death metalu i nagrały zajebiste płyty, ale o tym, że ten gatunek ma sie dobrze decyduje istnienie takich kapel jak Bolt Thrower, Dismember, Sadistic Intent, Nun Slaughter czy z mlodszych zespolow - Verminous, Revocation albo Lord Blasphemer.
- EM
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 14-02-2006, 20:33
- Lokalizacja: Piwiarnia
- Left-Hand-Path
- postuje jak opętany!
- Posty: 407
- Rejestracja: 18-04-2006, 14:18
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Lhp jeśli sądzisz że BM jest stały i niezmienny to jesteś w wielkim błędzie.Rozumiem że chciałbyś żeby tak było,ale nie ma lekko.wszystko ewoluuje. Ale mając klapki na oczach trudno pewne OCZYWISTE fakty zaakceptować[/quote]
Twoja stara klapki na oczach. Od ilu lat słuchasz BM? 3? 5? Dla mnie to trochę za mało żeby się wypowiadać w tym temacie.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Uważam, że zarówno poglądy, przesłanie muzyki/tekstów DHG czy SATYRICON za na wskroś blackmetalowe. No, tyle tylko, że to Szatan bardziej realny i wyrafinowany aniżeli ten lichy potworek z różkami i ogonkiem który pałęta się po mrokach undergroundu[/quote]
To mi pokaż tego Szatana ukrytego w muzyce i przesłaniu w/w zespołów bo jakoś go nie widzę.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Obrońca czystości gatunkowej plujący wszem i wobec na artystów którzy mieli jaja aby wyrwać się z getta gdzie wszyscy mówią/robią/wyglądają tak samo. To już staje się nudne, naprawdę[/quote]
Kurwa, to jest określony gatunek muzyczny, jeżeli ktoś wyłamuje się z tego określenia to chyba logiczne jest, że przechodzi do innego gatunku, prawda? To nie jest tak że kapela BM nagra demo metalowe, a płytę techno i dalej będzie BM. Chuj z tym, że jest nudne, nie podoba się to spierdalaj słuchać popu, bo gatunku muzycznego wg swojego widzi mi się nie będziesz zmieniał. Wkurwiają mnie tacy ludzie uważający, że w/w zespoły to BM XXI wieku, odkrywanie nowych terytoriów muzycznych i rozwój gatunku. BM to przede wszystkim idee/poglądy i bez tego ta muzyka nie istnieje, zrozumiał?
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Mnie twoja postawa śmieszy[/quote]
A mnie śmieszą tacy ludzie którzy uważają BM za fajną muzykę do słuchania.
Lhp jeśli sądzisz że BM jest stały i niezmienny to jesteś w wielkim błędzie.Rozumiem że chciałbyś żeby tak było,ale nie ma lekko.wszystko ewoluuje. Ale mając klapki na oczach trudno pewne OCZYWISTE fakty zaakceptować[/quote]
Twoja stara klapki na oczach. Od ilu lat słuchasz BM? 3? 5? Dla mnie to trochę za mało żeby się wypowiadać w tym temacie.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Uważam, że zarówno poglądy, przesłanie muzyki/tekstów DHG czy SATYRICON za na wskroś blackmetalowe. No, tyle tylko, że to Szatan bardziej realny i wyrafinowany aniżeli ten lichy potworek z różkami i ogonkiem który pałęta się po mrokach undergroundu[/quote]
To mi pokaż tego Szatana ukrytego w muzyce i przesłaniu w/w zespołów bo jakoś go nie widzę.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Obrońca czystości gatunkowej plujący wszem i wobec na artystów którzy mieli jaja aby wyrwać się z getta gdzie wszyscy mówią/robią/wyglądają tak samo. To już staje się nudne, naprawdę[/quote]
Kurwa, to jest określony gatunek muzyczny, jeżeli ktoś wyłamuje się z tego określenia to chyba logiczne jest, że przechodzi do innego gatunku, prawda? To nie jest tak że kapela BM nagra demo metalowe, a płytę techno i dalej będzie BM. Chuj z tym, że jest nudne, nie podoba się to spierdalaj słuchać popu, bo gatunku muzycznego wg swojego widzi mi się nie będziesz zmieniał. Wkurwiają mnie tacy ludzie uważający, że w/w zespoły to BM XXI wieku, odkrywanie nowych terytoriów muzycznych i rozwój gatunku. BM to przede wszystkim idee/poglądy i bez tego ta muzyka nie istnieje, zrozumiał?
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Mnie twoja postawa śmieszy[/quote]
A mnie śmieszą tacy ludzie którzy uważają BM za fajną muzykę do słuchania.
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
[quote][i]Wysłane przez NifelheiM[/i]
[quote][i]Wysłane przez Warcrimer[/i]
Niektórzy zachowują się jak gdyby nosnik podnosił albo obniżał jakoś samej muzyki. [/quote]
Czasem na kasetach coś tak brzmi ,że odrzuca skutecznie od słuchania . [/quote]
A czasem brzmi tak, że do CD nie chce się wracać.
A słowa Mariana "Tym czym piwo od moczu, główny składnik ten sam, kolor ten sam, ale smak i zapach inny" to se chyba gdzieś zapisze.
W temacie chciałem tylko napisać że z Watain jest dokładnie to samo co ze starym Mayhem. Zna i słucha ich w pizdu ludzi którzy ani nie powinni ich znać ani słuchać. Zaraz mnie jakiś openmind czy inny technomuł obrzuci gównem, ale jakoś mnie to pierdoli.
[quote][i]Wysłane przez Warcrimer[/i]
Niektórzy zachowują się jak gdyby nosnik podnosił albo obniżał jakoś samej muzyki. [/quote]
Czasem na kasetach coś tak brzmi ,że odrzuca skutecznie od słuchania . [/quote]
A czasem brzmi tak, że do CD nie chce się wracać.
A słowa Mariana "Tym czym piwo od moczu, główny składnik ten sam, kolor ten sam, ale smak i zapach inny" to se chyba gdzieś zapisze.
W temacie chciałem tylko napisać że z Watain jest dokładnie to samo co ze starym Mayhem. Zna i słucha ich w pizdu ludzi którzy ani nie powinni ich znać ani słuchać. Zaraz mnie jakiś openmind czy inny technomuł obrzuci gównem, ale jakoś mnie to pierdoli.
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Kurwa mać, uwielbiam te licytacje typu:''ja wiem co to black metal'' - ''nie kurwa nie masz pojęcia, black metal to to i to blebleble'', pierdolenie kotka za pomocą młotka, na dodatek bezsensowen bo i tak nichuj sie nie dogadacie.Jeden niech idzie słuchać Strid, drugi Satyricon i wszyscy będą zadowoleni...
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- akall
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 08-02-2006, 21:35
Warto zwrócić uwage, że postawy i poglądy jakie kryją się pod nazwą black metal są znacznie starsze niż ten gatunek. Akurat tak sie historycznie złożyło że po raz pierwszy znalazły swoje odzwierciedlenie w muzyce akurat wtedy gdy popularna była muzyka metalowa, więc przylgnęła etykieta "black METAL". Nie jest to jakiś wykład, które postuluje nazywanie byle popu albo techno black metalem, jak by to chcieli widzieć niektórzy. Moim wnioskiem raczej jest to, że jeżeli w black metalu najważniejsza jest ideologia, przesłanie i postawy, a nie określone schematy muzyczne, to jest mnóstwo zespołów wykorzystujących zupełnie inne środki wyrazu, a jednak bardziej "black metalowych" niż wiele undergroundowych, epigońskich kapel. Z drugiej strony, głupio jest podciągać je pod szyld "black metal" skoro z metalem nie mają nic wspólnego. Więc problem idzie moim zdaniem głównie o nazewnictwo.
Still o'er the curved, white trellis of your sides
The sateless, wandering serpent curls and glides
The sateless, wandering serpent curls and glides
[quote][i]Wysłane przez Left-Hand-Path[/i]
Wkurwiają mnie tacy ludzie uważający, że w/w zespoły to BM XXI wieku, odkrywanie nowych terytoriów muzycznych i rozwój gatunku. BM to przede wszytkim idee/poglądy i bez tego ta muzyka nie istnieje, zrozumiał?[/quote]
Wkurwiają mnie ludzie którzy tępo powtarzają utarte slogany i są na tyle ograniczeni, że przez całe życie tłuką tylko to samo, myślą to samo, wyglądają tak samo. Wsadź sobie w dupę poglądy które nigdy by nie zaistniały na tak wielką skalę gdyby nie nośnik jakim jest muzyka. Tak jak napisałem wcześniej to ona konstytuuje wszelkie inne działania.
Jeśli tego nie rozumiesz, żaden z ciebie partner do rozmowy.
Wkurwiają mnie tacy ludzie uważający, że w/w zespoły to BM XXI wieku, odkrywanie nowych terytoriów muzycznych i rozwój gatunku. BM to przede wszytkim idee/poglądy i bez tego ta muzyka nie istnieje, zrozumiał?[/quote]
Wkurwiają mnie ludzie którzy tępo powtarzają utarte slogany i są na tyle ograniczeni, że przez całe życie tłuką tylko to samo, myślą to samo, wyglądają tak samo. Wsadź sobie w dupę poglądy które nigdy by nie zaistniały na tak wielką skalę gdyby nie nośnik jakim jest muzyka. Tak jak napisałem wcześniej to ona konstytuuje wszelkie inne działania.
Jeśli tego nie rozumiesz, żaden z ciebie partner do rozmowy.
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Wkurwiają mnie ludzie którzy tępo powtarzają utarte slogany i są na tyle ograniczeni, że przez całe życie tłuką tylko to samo, myślą to samo, wyglądają tak samo. Wsadź sobie w dupę poglądy które nigdy by nie zaistniały na tak wielką skalę gdyby nie nośnik jakim jest muzyka. Tak jak napisałem wcześniej to ona konstytuuje wszelkie inne działania.
Jeśli tego nie rozumiesz, żaden z ciebie partner do rozmowy. [/quote]
Przez kogo kurwa utarte? To chyba najpopularniejsza opcja, że pierdolenie o bm jako gatunku zamkniętym NIENASTAWIONYM NA ROZWÓJ I UDZIWNIANIE to zwykłe powtarzanie czegoś tam utartego. Nie no toć kurwa, utarta to jest openmindowska opinia o jakiś zasranych ewolucjach i awantgardzie. Blackmetal dla blackmetalowców, KURWA!!!!
Wkurwiają mnie ludzie którzy tępo powtarzają utarte slogany i są na tyle ograniczeni, że przez całe życie tłuką tylko to samo, myślą to samo, wyglądają tak samo. Wsadź sobie w dupę poglądy które nigdy by nie zaistniały na tak wielką skalę gdyby nie nośnik jakim jest muzyka. Tak jak napisałem wcześniej to ona konstytuuje wszelkie inne działania.
Jeśli tego nie rozumiesz, żaden z ciebie partner do rozmowy. [/quote]
Przez kogo kurwa utarte? To chyba najpopularniejsza opcja, że pierdolenie o bm jako gatunku zamkniętym NIENASTAWIONYM NA ROZWÓJ I UDZIWNIANIE to zwykłe powtarzanie czegoś tam utartego. Nie no toć kurwa, utarta to jest openmindowska opinia o jakiś zasranych ewolucjach i awantgardzie. Blackmetal dla blackmetalowców, KURWA!!!!
- Left-Hand-Path
- postuje jak opętany!
- Posty: 407
- Rejestracja: 18-04-2006, 14:18
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Wkurwiają mnie ludzie którzy tępo powtarzają utarte slogany i są na tyle ograniczeni, że przez całe życie tłuką tylko to samo, myślą to samo, wyglądają tak samo.[/quote]
Już ci powiedziałem, nie podoba się to zacznij słuchać innego rodzaju muzyki, bardziej otwartego na rozwój i spełnianie ambicji.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Wsadź sobie w dupę poglądy które nigdy by nie zaistniały na tak wielką skalę gdyby nie nośnik jakim jest muzyka.[/quote]
Można przecież nagrywać świetne płyty utrzymane w kanonie gatunku bez potrzeby szukania nowych dróg w muzyce, prawda?
Poza tym jakbym nagrał 60 minut ciszy i wydał to ze sloganem BM z dodatkową "biblią szatana" jako bonus to więcej będzie w tym BM niż w takim Satyricon który nagrywa 60 minut muzyki i podaje ją słuchaczowi z paczką landrynek.
Wkurwiają mnie ludzie którzy tępo powtarzają utarte slogany i są na tyle ograniczeni, że przez całe życie tłuką tylko to samo, myślą to samo, wyglądają tak samo.[/quote]
Już ci powiedziałem, nie podoba się to zacznij słuchać innego rodzaju muzyki, bardziej otwartego na rozwój i spełnianie ambicji.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Wsadź sobie w dupę poglądy które nigdy by nie zaistniały na tak wielką skalę gdyby nie nośnik jakim jest muzyka.[/quote]
Można przecież nagrywać świetne płyty utrzymane w kanonie gatunku bez potrzeby szukania nowych dróg w muzyce, prawda?
Poza tym jakbym nagrał 60 minut ciszy i wydał to ze sloganem BM z dodatkową "biblią szatana" jako bonus to więcej będzie w tym BM niż w takim Satyricon który nagrywa 60 minut muzyki i podaje ją słuchaczowi z paczką landrynek.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Left-Hand-Path
- postuje jak opętany!
- Posty: 407
- Rejestracja: 18-04-2006, 14:18
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Left-Hand-Path
- postuje jak opętany!
- Posty: 407
- Rejestracja: 18-04-2006, 14:18
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
[quote][i]Wysłane przez Left-Hand-Path[/i]
Można przeciez wyglądać bardzo ładnie, pozostając skromną. Bez potrzeby odsłaniania nóg i epatowania nagością, prawda?
Poza tym jakbym sobie założyła długą ciemną sukienkę podkreślając całość mocnym ale schludnym i mało wyzywającym make upem, to byłabym bardziej seksowna niż ona, która wywali te swoje 6 kg silikonu na dekolt i sprzedaje się z paczką landrynek [/quote]
Można przeciez wyglądać bardzo ładnie, pozostając skromną. Bez potrzeby odsłaniania nóg i epatowania nagością, prawda?
Poza tym jakbym sobie założyła długą ciemną sukienkę podkreślając całość mocnym ale schludnym i mało wyzywającym make upem, to byłabym bardziej seksowna niż ona, która wywali te swoje 6 kg silikonu na dekolt i sprzedaje się z paczką landrynek [/quote]
- Left-Hand-Path
- postuje jak opętany!
- Posty: 407
- Rejestracja: 18-04-2006, 14:18
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city