NEUROSIS

[Baton]

Pamiętam jak wychodziło given, pierwszy pojawił się water is not enough i to zdaje się najlepszy numer na płycie :)

Najbardziej hiciarski na pewno, ale czy najlepszy to raczej kwestia dyskusyjna, tak mi się zdaje.
Nowy wolę olać, poczekam na całość.

[Riven]

Dla mnie to jest jeden z utworów w top 10 życia, co nie zmienia faktu, że given najlepiej słuchać tylko w całości :)

[PureHate]

Ma ktoś te reedycje z Neurot Rec ? jak to wydane jest ?

[Tarpaulin]

Pamiętam jak wychodziło given, pierwszy pojawił się water is not enough i to zdaje się najlepszy numer na płycie :)

Najbardziej hiciarski na pewno, ale czy najlepszy to raczej kwestia dyskusyjna, tak mi się zdaje.
Nowy wolę olać, poczekam na całość.

To był akurat najsłabszy kawałek na Given... :)
Ten nowy bardzo dobry, szykuje sie fantastyczna płyta

[Lecter]

Mi ten utwór średnio podszedł, może nie czuję sludge'owego kultu, ale czekanie 7 minut zanim się coś zacznie dłuży się w cholerę.

[grot]

a już się bałem, ze będzie forumowa jednomyślnosć czyli najnudniejszy możliwy scenariusz :)
sama kawałek oczywiscie bdb

[Riven]

Pamiętam jak wychodziło given, pierwszy pojawił się water is not enough i to zdaje się najlepszy numer na płycie :)

Najbardziej hiciarski na pewno, ale czy najlepszy to raczej kwestia dyskusyjna, tak mi się zdaje.
Nowy wolę olać, poczekam na całość.

To był akurat najsłabszy kawałek na Given... :)
Ten nowy bardzo dobry, szykuje sie fantastyczna płyta

no litosci... trzeba zalozyc uszy przed odsluchem

[Tarpaulin]

Główny riff cokolwiek oklepany, przez to kawałek przynudza.
Żeby nie było wątpliwości, dodam że Given to the rising jako całosc jest znakomitą płytą.

[Riven]

ja nie wiem jak ten riff moze byc oklepany. to juz przewodni riff w tytulowym jest znacznie mniej oryginalny. no i kurwa, przepotezny motyw finalowy - brzmi, jak to ktos tu ladnie kiedys okreslil, chyba nieodzalowany brzachwo, jak zderzajace sie lodowce. absolutnie tektoniczny kawalek :)

[Tarpaulin]

Zakonczenie Water jest faktycznie ok, ale pierwsza czesć kawałka bardzo mi się nie podoba.

Tytułowy miażdży, główny motyw rozpierdala, a jak wchodzi wokal z tekstem "We stand encircled by the wind and fire..." to majty automatycznie obesrane ze szczescia ;)

[Riven]

no to widocznie kwestia gustu i tyle, choc mi sie to w glowie nie miesci, bo rownie dobrze moglbys mi powiedziec, ze "We stand encircled by the wind and fire..." Cie nie rusza ;)

[Ihasan]

Ma ktoś te reedycje z Neurot Rec ? jak to wydane jest ?

mam trzy płyty z tej reedycji:
"Enemy ... ", "Through Silver in Blood" oraz "Times of Grace" i wg mnie wydanie bardzo zbliżone do tego pierwszego wydania ... a porównuje to do choćby "A Sun ... " czy "Neurosis & Jarboe"; do każdej płyty dodatkowo kartonik na pudełko, więc chyba nie ma co narzekać;


nowy numer moc!!

[night_goat]

co do tych reedycji to w Souls at Zero jest zmieniona okładka nie tylko na kartoniku ale też na 'pudełkowej' okładce.

[Harlequin]

Z czystej ciekawości zapytam, ciężko jest wybrać najlepszy album Neurosis, bo każdy jest co najmniej bardzo dobry, ale jaki jest Wasz ulubiony ?

[Drone]

Proszę bardzo: "Sun That Never Sets".

[Hellion]

The Eye of Every Storm

[Skaut]

Proszę bardzo:

Through Silver in Blood

[Morph]

Given to the Rising ;)

[Harlequin]

The Eye Of Every Storm...

[Skaut]

może ankieta? ;]