BRUTAL TRUTH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9960
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: BRUTAL TRUTH

23-12-2012, 12:18

Jakby kogoś to interesowało, to ostatni Brutal Truth jest do nabycia na kasecie.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3064
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: BRUTAL TRUTH

13-05-2013, 21:43

Nigdy nie wlazłem w deathgrind, wielką miłością zawsze darzyłem jedynie Napalm Death. No, ale jak mnie Maria opierdoliła jak burą sukę za nieznajomość BT, to postanowiłem to nadrobić. No i szczęka mi opadła z takim hukiem, że aż mi w uszach od paru dni huczy. Nie rozwodzę się już nad doskonałymi kompozycjami, szalonymi blastami i pieszczącymi uszy chorymi wokslami, ale coś, co mnie absolutnie urzekło to brzmienie tej płyty, po prostu kompletne, perfekcyjne. Znakomita płyta.
Jeśli deathgrind dysponuje jeszcze takimi strzałami to ja się chyba z tym gatunkiem bardziej polubię.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: BRUTAL TRUTH

13-05-2013, 21:49

Chyba tylko na jedynce.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Klemens
zaczyna szaleć
Posty: 153
Rejestracja: 18-03-2010, 14:21

Re: BRUTAL TRUTH

15-05-2013, 08:20

Debiut BT to płyta wyjątkowa i absolutnie najlepsza z ich twórczości. Z brzmieniem tej płyty jest trochę tak jak z brzmieniem Persecution Mania Sodomu. Jest ono w zasadzie niepodrabialne. Później z BT było już różnie. Poszli w kierunku/ach, które mniej mnie przekonują. Trzeba jednak przyznać, że nagrali kilka niezłych przebojów, że choćby wspomnę o http://www.youtube.com/watch?v=yLmqED1xTzI oraz http://www.youtube.com/watch?v=lT3lZNZMUFU
black jacket
zaczyna szaleć
Posty: 121
Rejestracja: 22-03-2011, 11:08

Re: BRUTAL TRUTH

15-05-2013, 10:29

pozniej za duzo ziola bylo a ich muza zrobila sie bardziej chaotyczna, szczerze mowiac ostatnie dwie oceniam dosc slabo w starciu ze starymi
Maria Konopnicka

Re: BRUTAL TRUTH

15-05-2013, 10:51

Mam wrażenie, że Wasze opinie wynikają z małego osłuchania ich późniejszych albumów. Dwójka jest równie dobre, jeśli nawet nie lepsza niż debiut. Ostatnia jest po prostu świetna - przedostatnia rzeczywiście trochę słabsza - choć tej najmniej słuchałem, więc niewykluczone, że się mylę.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9960
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: BRUTAL TRUTH

15-05-2013, 11:37

^ coś w ten deseń.
Klemens: "Sodomu" - no weź ty ;)
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: BRUTAL TRUTH

15-05-2013, 11:38

Płytami do Sounds Of The Animal Kingdom postawili sobie pomniki. Każda jest znakomita. Ostatnie dwa albumy są całkiem niezłe, warto posłuchać.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: BRUTAL TRUTH

15-05-2013, 15:19

Już wielokrotnie prowadziłem tu dyskusje i pisałem peany na temat "Sounds of the Animal Kingdom". Dla mnie to ich szczyt i chyba najlepsza grindcore'owa płyta w ogóle.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 11:44

"Sound..." to znakomita płyta i po prostu klasyka w tej chwili, ale najlepszą płytą grindocore'ową w ogóle to bym jej nie nazwał - dla mnie jest jeszcze kilka lepszych;-) No ale to kwestia gustu więc nie zamierzam się wykłócać. Natomiast debiut to jak już zostało wspomniane wcześniej płyta wyjatkowa, pomnik, kamień milowy i album, który trzeba znać. Kropka.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 13:49

Maria Konopnicka pisze:Mam wrażenie, że Wasze opinie wynikają z małego osłuchania ich późniejszych albumów. Dwójka jest równie dobre, jeśli nawet nie lepsza niż debiut.
Właśnie też nie kumam, co oni wszyscy z tym debiutem. Ja bym powiedział, że "Need to Control" jest jednak lepsza. Ma w sobie lekko wyczuwalny industrialno-metalowy posmak, co jak najbardziej mi odpowiada. Tak samo wolę "Sounds...". Generalnie ten zespół nigdy nie odwalił kichy.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10040
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 13:56

Jedynka jest prosta, łatwo przyswajalna, mocno deathmetalowa, normalne że zdobywa większą popularność niż takie killery jak np. monumentalny otwieracz z dwójki czy mój ulubiony 'Jemenez Cricket' z trójki (to jeszcze mieści się w grindzie? nie sądzę).
Yare Yare Daze
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 13:58

longinus696 pisze: Właśnie też nie kumam, co oni wszyscy z tym debiutem. Ja bym powiedział, że "Need to Control" jest jednak lepsza. Ma w sobie lekko wyczuwalny industrialno-metalowy posmak, co jak najbardziej mi odpowiada. Tak samo wolę "Sounds...". Generalnie ten zespół nigdy nie odwalił kichy.

Może to, że debiut jest czysty gatunkowo, to skondensowany hałas, bez żadnych udziwnień i eksperymentów, pamiętam jak w traszemolu opisywano ich jako ostatnich przekonywujących reprezentantów gatunku, wtedy też rozpoczęło się tsunami black metalu więc tym bardziej ta płyta została zapamiętana. Od dwójki zaczynają się eksperymenty, wiecej kombinowania, jest tam wyczuwalny jak to okresliłeś industrialny posmak, który już towarzyszy im do teraz. Zgadzam sie że ten zespół nigdy nie odwalił kichy, jednak dla mnie debiut chyba pozostanie na piedestale w ich dyskografii.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 14:22

Właśnie słucham dwójki Brutali i podtrzymuję opinię, że debiut jest najlepszy. Dwójka to ten sam poziom, to nadal doskonały kawał muzyki, tutaj też znacznie poszerzyli swoja formułę, dodali więcej zakręconych patentów, nie bali się reakcji fanów tylko zrobili swoje, dokładnie to na co mieli ochotę. To własnie tutaj ruszyli swoja ścieżką, to tutaj czuć ten narkotyczny trans, to szaleństwo, podczas gdy na jedynce mamy atak na uszy słuchacza za pomocą tradycyjnych metod i wedle wszystkich kanonicznych przepisów.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 15:04

Nasum pisze:
longinus696 pisze: Właśnie też nie kumam, co oni wszyscy z tym debiutem. Ja bym powiedział, że "Need to Control" jest jednak lepsza. Ma w sobie lekko wyczuwalny industrialno-metalowy posmak, co jak najbardziej mi odpowiada. Tak samo wolę "Sounds...". Generalnie ten zespół nigdy nie odwalił kichy.
Może to, że debiut jest czysty gatunkowo, to skondensowany hałas, bez żadnych udziwnień i eksperymentów, pamiętam jak w traszemolu opisywano ich jako ostatnich przekonywujących reprezentantów gatunku, wtedy też rozpoczęło się tsunami black metalu więc tym bardziej ta płyta została zapamiętana. Od dwójki zaczynają się eksperymenty, wiecej kombinowania, jest tam wyczuwalny jak to okresliłeś industrialny posmak, który już towarzyszy im do teraz. Zgadzam sie że ten zespół nigdy nie odwalił kichy, jednak dla mnie debiut chyba pozostanie na piedestale w ich dyskografii.
Ja tam elementów wprowadzonych na dwójce nie traktuję jako "udziwnień", bo to określenie nieco pejoratywne - tak jakby coś zostało zrobione na siłę. To po prostu szersza wizja pewnej formuły. Moim zdaniem sprawdza się doskonale.
Nasum pisze:Właśnie słucham dwójki Brutali i podtrzymuję opinię, że debiut jest najlepszy. Dwójka to ten sam poziom, to nadal doskonały kawał muzyki, tutaj też znacznie poszerzyli swoja formułę, dodali więcej zakręconych patentów, nie bali się reakcji fanów tylko zrobili swoje, dokładnie to na co mieli ochotę. To własnie tutaj ruszyli swoja ścieżką, to tutaj czuć ten narkotyczny trans, to szaleństwo, podczas gdy na jedynce mamy atak na uszy słuchacza za pomocą tradycyjnych metod i wedle wszystkich kanonicznych przepisów.
No to nie kumam w takim razie. Uważasz, że lepiej zrobić coś wedle kanonicznych przepisów, czy lepiej ruszyć swoją drogą? Bo dla mnie to drugie jest o wiele ważniejsze. Dlatego twój post wygląda dla mnie nieco dziwnie - stwierdzenie, że debiut jest najlepszy, a potem litania pochwał dla dwójki. Skoro to "ten sam poziom" + coś jeszcze, to tylko świadczy o tym, że jest lepiej.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 715
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 17:30

megawat pisze:Już wielokrotnie prowadziłem tu dyskusje i pisałem peany na temat "Sounds of the Animal Kingdom". Dla mnie to ich szczyt i chyba najlepsza grindcore'owa płyta w ogóle.
Jasne , Sounds ... rządzi ! Najlepsza płyta Amerykańców .
Uważam , że każda płyta Brutal Truth jest lepsza niż wszystko co zrobił Napalm Death za wyjątkiem Scum , FETO , sesji dla Radio One i Fear ,Emptiness ,Despair .
Maria Konopnicka

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 21:38

longinus696 pisze: Właśnie też nie kumam, co oni wszyscy z tym debiutem. Ja bym powiedział, że "Need to Control" jest jednak lepsza. Ma w sobie lekko wyczuwalny industrialno-metalowy posmak, co jak najbardziej mi odpowiada. Tak samo wolę "Sounds...". Generalnie ten zespół nigdy nie odwalił kichy.
Howgh!
Maria Konopnicka

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 21:42

hcpig pisze:Jedynka jest prosta, łatwo przyswajalna, mocno deathmetalowa.
Otóż to! Wynoszenie jej na piedestał w kontekście dyskografii BT spowodowane jest zbyt zdawkowym potraktowaniem innych płyt tego zespołu. Dziś przesłuchałem sobie całą dyskografię Napalm Death - a jakże :) Mam wrażenie, że podobnie jak z debiutem BT, u nich jest z Harmony Corruption - płyta najbardziej death metalowa, chyba najłatwiej przyswajalna, ale czy najlepsza? Dla mnie zdecydowanie nie. Może to szokujące ale uważam, że nawet Utilitarian jest lepsza niż Harmony Corruption.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: BRUTAL TRUTH

18-05-2013, 21:45

nic szokującego w tym nie widzę
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: BRUTAL TRUTH

19-05-2013, 20:27

Extreme Conditions Demand Extreme Responses to najlepsza płyta Brutalów
ODPOWIEDZ