BLAZE OF PERDITION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Vitriol
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 03-07-2006, 12:13

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 18:21

To już nie mnie oceniać, choć pamiętam, że sam zwróciłem mu uwagę na nadmiar, nazwijmy to umownie, szopki. ;)
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
Zephyrous
zaczyna szaleć
Posty: 127
Rejestracja: 14-11-2011, 17:27

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 18:28

nie chodzi o ćpanie samo w sobie, ale o tak jak napisał Alsvatr sposób wykonania, gość się zachowuje dość ciotowato, zero w tym agresji, siły, klepie się jakimś skórzanym wackiem po plecach, pluje i zatacza jak żyd z oświęcimia.
Awatar użytkownika
Perversor
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 18-07-2010, 04:34

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 19:47

:) ja pamiętam przynajmniej 3-4 koncerty BoP gdzie agresja dość mocno była ukazywana hehe :) myślę ze parę osób spod sceny też te koncerty pamięta/odczuwa :) i najczęściej prowodyrem tej agresji był właśnie wyżej wspomniany osobnik :)
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 19:54

I napierdalali się czy tylko dostali oklep, a będąc świadomymi, że to tylko teatr nie rościli sobie pretensji?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 19:58

Zephyrous pisze:Dla mnie ten zespół to jakiś cyrk. Ich sesje z tymi krzywionymi gębami i pozami są komiczne, pomijając już to co robi jeden z wokalistów na koncercie.. pluje,ślina mu cieknie z pyska jak jakiemuś naćpanemu gejowi i smaga się biczykiem po pleckach, przypomina mi to katolickich idiotów. ludzie i to ma byc black metal ? muzyka jest niezla,ale cała reszta z tym religijnym katolickim wizerunkiem - to ma być ekstrema, to ma byc satanizm ? dajcie spokój. na poparcie moich słów link poniżej z koncertu w szczecinie.
Czyli co, Attila, Maniac, Erik to tez cyrk?
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 20:02

Naprawdę nie widzisz róznicy w tym co na scenie robi Attila a tym co jest w powyższym linku? No nigga plz...
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 20:04

Czasami mam wrażenie, że cały black metal, w mniejszym lub większym stopniu to cyrk i strojenie głupich min. Poza paroma herbatnikami, którzy są naprawdę pojebani.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12576
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 20:05

Zephyrous pisze:Dla mnie ten zespół to jakiś cyrk. Ich sesje z tymi krzywionymi gębami i pozami są komiczne, pomijając już to co robi jeden z wokalistów na koncercie.. pluje,ślina mu cieknie z pyska jak jakiemuś naćpanemu gejowi i smaga się biczykiem po pleckach, przypomina mi to katolickich idiotów. ludzie i to ma byc black metal?
Jestem już na tyle duży, że oprócz muzyki i tekstów nie bardzo mnie interesuje jak ktoś z danego zespołu wygląda, czy robi cyrki, wyczynia cuda i niewidy czy też nie. Gdybym miał się takimi rzeczami zamartwiać, to pewnie już bym nie żył. A czy wg. Ciebie DHG to też cyrk? Bo chłopaki malują się na niebiesko, noszą sukienki i wytykają języki do zdjęć?
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 20:08

Kurt pisze:Czasami mam wrażenie, że cały black metal, w mniejszym lub większym stopniu to cyrk i strojenie głupich min. Poza paroma herbatnikami, którzy są naprawdę pojebani.
Ale sama konwencja nie jest zła jeżeli jest w odpowiedni sposób zwizualizowana. Oczywiście można patrzeć na to:
Obrazek
jak na chujnię i śmiech na sali, ale skoro już toleruje się i w jakiś sposób lubi taką konwencję to można rozróżnić między niezłą, a tandetną jej realizacją, nie?
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Perversor
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 18-07-2010, 04:34

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 20:11

Lykantrop pisze:I napierdalali się czy tylko dostali oklep, a będąc świadomymi, że to tylko teatr nie rościli sobie pretensji?
hmm roszczenie z tego co widziałem i szukanie winnych najczęściej zawsze jest po fakcie (po koncercie) :) jak sobie pewne jednostki uświadomią skąd np mają rozcięty łeb albo kto im sprzedał kopa z glana w czerep ;)) najczęściej też jak wezwie się posiłki i skrzyknie kolegów, bo samemu to jakoś tak chyba nie wypada mieć pretensje, w grupie pretensje zawsze lepiej są rozpatrywane hehe :) Ale no nie mówię tego na konkretnym przykładzie :) ot tak raczej z doświadczenia i obserwacji :] W Lublinie natomiast na koncercie BoP pod scena, krew "sceniczna" wymieszała się zdrowo z :> "normalna" ludzką juchą, ale to raczej kwestia hardkorowego mosh-u :d bez ograniczeń i śliskiej podłogi i niezabezpieczonych niczym ostrych kątów pomieszczenia :)))
Alsvartr pisze:Ale sama konwencja nie jest zła jeżeli jest w odpowiedni sposób zwizualizowana. Oczywiście można patrzeć na to:
tak, biorąc pod uwagę fakt, że to profesjonalne zdjęcie robione dobrym aparatem przy ciekawym oświetleniu, filmik z komórki z tego samego koncertu może pokazywać po prostu zataczającego się po scenie pijaka pokrytego czerwoną farba z plastikową kosą w reku... hehe dwojako można rozumieć to "zwizualizowanie", BoP też mają dobre foty z koncertów gdzie te pokrwawione bandaże wyglądają ok.
Zephyrous
zaczyna szaleć
Posty: 127
Rejestracja: 14-11-2011, 17:27

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:26

Alsvatr - Atilla nie dość ze jest dość oryginalny ze swoim wizerunkiem i robi to dość nieszablonowo, to wpasowuje się w konwencję black metalu całkiem nieźle, śmieszne może są jego kreacje świętego mikołaja i zajączka wielkanocnego, ale w jego wykonaniu ma to swój chory, groteskowy klimat. przynajmniej jest oryginalnie. na zdjęciu które wkleiłeś wygląda to świetnie i taki wizerunek rozumiem. natomiast w wizerunku BoP nic oryginalnego nie widzę poza komicznym zachowaniem jednego z wokalistów. eric,maniac,atilla czy nawet według mnie żałosny kvarforth - oni stworzyli swój image i swoją niszę w black metalu. nie porównujmy "mistrzów" z marnymi naśladowcami.
Ostatnio zmieniony 14-11-2011, 21:32 przez Zephyrous, łącznie zmieniany 1 raz.
Aegir
postuje jak opętany!
Posty: 334
Rejestracja: 01-04-2010, 10:37

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:30

Czyli gdyby po scenie "zataczał się" i "klepał skórzanym wackiem" osobnik przebrany za Wielkiego Ptaka albo Prosiaczka, to wszystko było by ok :D ?
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:33

teatr z linak do jewtuba bardzo podobny do tego co robi atilla na scenie, szczegolnie za czasow mnicha (okolice 2007 roku). slina faktyczxnie hujowa sprawa, no ale zdarza sie. teatr tak samo groteskowy jak ten podczas wystepow mayhem. mnie to nie przeszkadza jesli muzyka sie broni, a tylko dodaje to wartosci wystepowi na zywo.

co do zdania 2 posty wyzej przeciez wizerunek na zdjeciach BOP to 100% Watain tribute. I tak na prawde niczym chlopaki z polski szwedom nie ustepuja. wiec cos pierdolisz.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:38

Aegir pisze:Czyli gdyby po scenie "zataczał się" i "klepał skórzanym wackiem" osobnik przebrany za Wielkiego Ptaka albo Prosiaczka, to wszystko było by ok :D ?
wyobrazilem to sobie i parsknalem :D
mysle, ze mozemy liczyc na Wegra ;D
this is a land of wolves now
Zephyrous
zaczyna szaleć
Posty: 127
Rejestracja: 14-11-2011, 17:27

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:40

dlatego goście sie nie wybiją nigdy jeżeli bedą w kółko naśladować tych którzy są znani na całym świecie, mają swój unikalny wizerunek i styl. wole oglądać jednego erika, jednego atille którzy robią to z klasą niż partacza który napatrzył się na swoich idoli i nie bardzo wie jak się w tym wszystkim odnaleźć. po raz kolejny muszę się zgodzić z Alsvatrem i go zacytować "skoro już toleruje się i w jakiś sposób lubi taką konwencję to mozna rozróżnić między niezłą a tandetną jej realizacją nie?"
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:45

zasadnicza roznica miedzy Mayhem a innymi (takze Watainami i ich nasladowcami) jest taka, ze ostatnia plyta attili i spolki to pierdolony holokaust - nie tylko srodkowy palec w strone calego swiata, ale tez cholernie dobra i calkowicie unikalna rzecz. tak wiec attila moze sobie jak dla mnie wleciec na scenie w stroju tu-154, i tak jest zajebisty :)
this is a land of wolves now
Zephyrous
zaczyna szaleć
Posty: 127
Rejestracja: 14-11-2011, 17:27

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 21:50

zgadza się Riven, genialny materiał.
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: BLAZE OF PERDITION

14-11-2011, 22:11

Riven pisze:wiec attila moze sobie jak dla mnie wleciec na scenie w stroju tu-154, i tak jest zajebisty :)
padlem hahahah

BoP widzialem raz, gdy ten chudy, sliniacy sie mial jeszcze dlugie piora i brode. Teraz i tak wyglada lepiej:) Gdybym mial 16 lat to moze by mi sie taka szopka podobala, natomiast teraz budzi tylko smiech. Wtedy jego glowa wydawala sie jeszcze 2 razy wieksza niz teraz wiec +5 do zabawy
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
FENIKS
w mackach Zła
Posty: 679
Rejestracja: 27-11-2010, 12:04

Re: BLAZE OF PERDITION

15-11-2011, 03:59

widze problemów ciag dalszy. teraz zeszło na oryginalnosc ktorej nikt kurwa nie ma a kazdy chce jej. to sa odosobnione przypadki to sa nieliczni ktorzy to doprowadzaja do perfekcji. ja kurwa jestem zdania ze nie potrzeba byc oryginalnym na siłe, owszem slepe nasladownictwo do niczego nie prowadzi i klepanie poz na koncertach tez nie i pewien rozdzaj falszu widac od razu na kilometr. co innego wzorowanie sie i czerpanie inspiracji . ja sie nie wypowiadam o tym wideo bo dla mnie to zjebanie wyglada koles wjechal z kamera mu w poszarpane gacie i fioletowe nachy co dla mnie jest smieszne...ten kult smietnikowych ubrań, co innego stara spocona wyblakła koszulka a nie specjalnie poszarpane jajognioty. co innego tez fajnie zmontowany klip inne swiatla filtry cokolwiek by to wygladalo. zachowanie typa mam gdzies. kazdy ma swoja wole ekspresji i nikt nie ma prawa sie w to wpierdalac. jeden macha bania inny stoi jak posag a inny zyga i polewa moczem publike...
Awatar użytkownika
FENIKS
w mackach Zła
Posty: 679
Rejestracja: 27-11-2010, 12:04

Re: BLAZE OF PERDITION

15-11-2011, 04:00

acha jeszcze do tych co tak nie lubia koncertow black metalowych i malowania gwozdzi i łancuchow co widza w tym smiech na sali... to kurwa wy sie wychowaliscie w kosciele pod sutanna ksiedza czy na metalu ?
ODPOWIEDZ