DEATHSPELL OMEGA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ale nie rozumiesz, to nie jest tak że inni uważają coś za dobre. To JEST dobre. To nie jest tak, że wodę uważa się za mokrą - ona JEST mokra. I tylko tacy wyrobieni słuchacze obdarowani bożą łaską potrafią stwierdzić że coś JEST dobre bo takie jest z natury!
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
Oczywiście, jest wiele płyt w przypadku których doceniam ich obiektywną wartość, aczkolwiek nie trafiają one w mój gust.
Tylko po chuj ich wtedy co jakiś czas słuchać?
Tylko po chuj ich wtedy co jakiś czas słuchać?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
I kółko się zamyka, bo ze mnie taka dziwna istota, że lubię sobie sprawiać przyjemność. Jem to co mi smakuje, a to co mi nie smakuje - omijam. Ubieram ubrania, które mi się podobają. Lubię jeździć na rowerze więc jezdze. Nie lubie jezdzic na rolkach więc tego nie robię. Jesli sluchanie jakiejś plyty sprawia mi przyjemnosc w danym momencie, to robie to. Szkoda mi czasu na sluchanie czegos, co przyjemnosci mi w danym momencie nie sprawia. Proste?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Re: DEATHSPELL OMEGA
... żeby się rozwijaćDeathless King pisze:Oczywiście, jest wiele płyt w przypadku których doceniam ich obiektywną wartość, aczkolwiek nie trafiają one w mój gust.
Tylko po chuj ich wtedy co jakiś czas słuchać?


- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
Dla mnie z kolei Ty komplikujesz na siłę coś, co skomplikowane nie jest i czego komplikować nie trzeba 

Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ale czy leczo jest obiektywnie smaczne? Czy może zależy od tego jak i przez kogo przygotowane?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Quetzalcoatl
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 07-06-2010, 10:07
Re: DEATHSPELL OMEGA
Oczywiście, że można. Pytanie, jak duży wpływ ma zasłyszana opinia na własną, subiektywną ocenę. Jasne, że opinie zewnętrznych autorytetów mogą zachęcić do posłuchania, ale czy nie wpływają one też na odbiór płyty? Czytasz liczne interpretacje dzieła, wymienione inspiracje, wpływ - to wszystko zmienia postrzeganie tego, co słyszysz, bo podchodzisz do tego z pewnym nastawieniem. Człowiek nie jest się w stanie od tego uwolnić. Widziałeś kiedyś Monę Lisę? Niby zwykły obraz, ładny, popularny. Dla mnie nie ma w nim nic nadzwyzajnego (nie jestem specjalistą), ale kiedy zobaczyłem go na żywo, to jednak człowiekowi opada kopara i mówi sobie w duszy "łaaaaaał, Mona Lisa!".Drone pisze:Czy to naprawdę tak trudno pojąć, że można coś uważać za dobre bez odwoływania się do autorytetów zewnętrznych i jednocześnie nie lubić tego?
"Lubić coś" to inna kategoria niż "uważać coś za dobre".
I o to tutaj chodzi. O nadawanie znaczenia, które czasami może zniekształcać odbiór. Ufasz, że setki speców wiedzą co mówią, więc inaczej oceniasz zastany produkt.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
- Quetzalcoatl
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 07-06-2010, 10:07
Re: DEATHSPELL OMEGA
niestety nie, można prosić o jakiś link w celu zapoznania się z tym intrygującym pojęciem? 

- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
- Quetzalcoatl
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 07-06-2010, 10:07
Re: DEATHSPELL OMEGA
cóż, do tego i sam doszedłem... pytam o kontekst, w którym pojawiło się to określenie na forum...
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: DEATHSPELL OMEGA
W tym przypadku czeka Cię długa lektura tego tematu
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... &sk=t&sd=a
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... &sk=t&sd=a
- Quetzalcoatl
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 07-06-2010, 10:07
Re: DEATHSPELL OMEGA
hmm, nie wiem czy dam rade czytac te uczone wywody (wnioskuje juz po samym tytule
)

- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: DEATHSPELL OMEGA
trafiłem na necie zajebiaszczą rycinę do wkładki:
http://img835.imageshack.us/img835/4825/20595037.jpg
sorki, zjebałem linka
http://img835.imageshack.us/img835/4825/20595037.jpg
sorki, zjebałem linka
Ostatnio zmieniony 31-12-2010, 13:06 przez Blackult, łącznie zmieniany 1 raz.
- Silent_Sea
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18-12-2006, 22:54
Re: DEATHSPELL OMEGA
Wszyscy się chyba zgodzą - Blackult ROZDAŁEŚBlackult pisze:trafiłem na necie zajebiaszczą rycinę do wkładki:


Marzyłem, żeby to było miejsce spotkań kulturalnych ludzi.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEATHSPELL OMEGA
Powoli wyłania się już jakiś koncept. Kosmiczna żabcia Crunchy Frog™ schodzi nad rzeczkę, żeby pośród nenufarów zmierzyć się z własnym strachem przed jeźdźcami apokalipsy My Little Pony. W tle Dzwon Zygmunta swym posępnym biciem wzywa francuskich smakoszy na Ostatnią Wieczerzę™. Wszystko to w cieniu skrzydeł kołującego nad łąką boćka. Laudate lapidarium!
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Nie no padłem, Drone coś mówi/majaczy i tak musi być i basta, nie ma od tego odwrotu, kurwa wyrocznia się znalazła buuuhahahaha. Człowieku czytania ze zrozumieniem to ty już się nigdy nie nauczysz, więc dalsza polemika z tobą traci dla mnie jakikolwiek sens, i jeszcze jedno nie chwal się już wiekiem bo wstyd sobie tylko przynosisz, a tak na marginesie to jestem od ciebie misiu trochę starszy.
Napisałem ci już to kiedyś i jestem przekonany, że bardzo dobrze to pamiętasz - jesteś megalomanem. A jako, że lubisz łapać za słówka, co z czytaniem ze zrozumieniem w twoim przypadku ma niewiele wspólnego, to tu masz znaczenie tego jakże interesującego dla ciebie słowa:
Megalomania - skupienie na własnej doskonałości, samozadowoleniu oraz świadomości własnej wartości, znaczenia i możliwości. Pojęciem tym określa się potocznie zawyżoną nieprawidłową samoocenę, ale także system urojeń, tzw. urojenia wielkościowe w zaburzeniach o charakterze psychotycznym
Dla mnie to twój temat zamyka.
Bloodcult, no i co z tego ,że jakiś tam filmik na youtube miał 40 mln odsłon bo np Britnej Spirs pokazała dupę na plaży , mówimy tu o czymś innym, o niszowej kapeli i gatunku muzycznym, który w oficjalnych mediach nie istnieje, a mimo wszystko jest zauważony przez wcale nie małe grono ludzi czy to ci się podoba czy nie, to że ty masz to w dupie to nie znaczy , że czegoś tam nie ma i to się nie liczy.
Napisałem ci już to kiedyś i jestem przekonany, że bardzo dobrze to pamiętasz - jesteś megalomanem. A jako, że lubisz łapać za słówka, co z czytaniem ze zrozumieniem w twoim przypadku ma niewiele wspólnego, to tu masz znaczenie tego jakże interesującego dla ciebie słowa:
Megalomania - skupienie na własnej doskonałości, samozadowoleniu oraz świadomości własnej wartości, znaczenia i możliwości. Pojęciem tym określa się potocznie zawyżoną nieprawidłową samoocenę, ale także system urojeń, tzw. urojenia wielkościowe w zaburzeniach o charakterze psychotycznym
Dla mnie to twój temat zamyka.
Bloodcult, no i co z tego ,że jakiś tam filmik na youtube miał 40 mln odsłon bo np Britnej Spirs pokazała dupę na plaży , mówimy tu o czymś innym, o niszowej kapeli i gatunku muzycznym, który w oficjalnych mediach nie istnieje, a mimo wszystko jest zauważony przez wcale nie małe grono ludzi czy to ci się podoba czy nie, to że ty masz to w dupie to nie znaczy , że czegoś tam nie ma i to się nie liczy.
jebać frajerów
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Behemoth też ma takie ilości wyświetleń swoich klipów (np. 2.5 oraz 1.5 mln) i też w oficjalnych mediach nie istnieje. Czy to też znaczy że Behemoth jest lepszy niż DsO ? idąc dalej tym tropem: klip Nefilim - Penetration (jedyne 25 tys. wyświetleń), Nick Cave - The Weeping Song (jedyne 78 tys.), Cathedral - Autumn Twilight (jedyne 64 tys.) czy to znaczy że każdy z tych wykonawców na być gorszy od Dying Fetus ? oni też nie istnieją w oficjalnych mediach a nie mogą się pochwalić milionową publicznością na Youtuberob pisze:Bloodcult, no i co z tego ,że jakiś tam filmik na youtube miał 40 mln odsłon bo np Britnej Spirs pokazała dupę na plaży , mówimy tu o czymś innym, o niszowej kapeli i gatunku muzycznym, który w oficjalnych mediach nie istnieje, a mimo wszystko jest zauważony przez wcale nie małe grono ludzi czy to ci się podoba czy nie, to że ty masz to w dupie to nie znaczy , że czegoś tam nie ma i to się nie liczy.

wypisz wymaluj twoje skłonności do "słucham dłużej to wiem lepiej"rob pisze:Megalomania - skupienie na własnej doskonałości, samozadowoleniu oraz świadomości własnej wartości, znaczenia i możliwości. Pojęciem tym określa się potocznie zawyżoną nieprawidłową samoocenę, ale także system urojeń, tzw. urojenia wielkościowe w zaburzeniach o charakterze psychotycznym


- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: DEATHSPELL OMEGA
panie co pan, przecież Nergal był swego czasu wszędzie - od Pudelka po WyborcząBloodcult pisze:Behemoth też ma takie ilości wyświetleń swoich klipów (np. 2.5 oraz 1.5 mln) i też w oficjalnych mediach nie istnieje.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.