SODOM

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM - Agent Orange

02-04-2011, 00:00

Dla mnie jedna z fundamentalnych pozycji ostatnich kilku lat. A tu cisza...

Ależ szkoda tego Witchhuntera.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Maria Konopnicka

Re: SODOM

16-04-2011, 16:04

Właśnie sobie oglądam "LORDS OF DEPRAVITY PART I" !!! Od razu poczułem się lepiej - spadła mi gorączka, minął kaszel i zacząłem oddychać pełną piersią. Powinni to dvd sprzedawać w aptekach! Zdecydowanie polecam! Jeden z najlepszych moich tegorocznych wydatków.
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: SODOM

18-04-2011, 09:21

Obie części doskonałe. Razem mają prawie 12 godzin. Obok "Centuries of Torment" jedne z najlepszych DVD jakie widziałem.
Gore_Obsessed pisze:Dla mnie jedna z fundamentalnych pozycji ostatnich kilku lat. A tu cisza...

Ależ szkoda tego Witchhuntera.
Odświeżyłem sobie po dłuższej przerwie, pomęczyłem kilka dni i zdanie mi się nie zmieniło. Wiem, że miało być fajnie, Tom miał dobre intencje, ale dla mnie to wydawnictwo to pomyłka i też wole je przemilczeć.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: SODOM

18-04-2011, 10:41

Niestety musze sie zgodzic. Takie ponowne nagrywanie starego materialu to zwyczajnie zly pomysl i nie jest nawet wazne, czy brzmienie jest imitacja starego, jak w tym Sodom, czy tez jest kompletnie nowe, jak w tej pomylce Exodus.
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: SODOM

18-04-2011, 11:01

Bo to jest taka płyta "na niby". Niby stary, obecnie zardzewiały skład, niby imitacja starego brzmienia z góry skazana na porażke, sztucznie to wyszło, niby nowe numery, które niczym nie zachwycają ... Dla mnie największy niewypał SODOM.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: SODOM

18-04-2011, 11:10

Nic dodac, nic ujac, chociaz jestem w stanie zrozumiec chec zebrania starej ekipy po latach, tym bardziej, ze w przypadku Sodom wiadomo z gory, ze kokosow z tego raczej nie bedzie.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

18-04-2011, 11:13

Block69 pisze:Dla mnie największy niewypał SODOM.
Dla mnie, obok początków i tego co robili na przełomie wieków, najlepsza ich rzecz.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: SODOM

18-04-2011, 11:16

Nostalgia, innego wytlumaczenia nie widze. ;)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

18-04-2011, 11:23

Magia. Ta sama jaka bije z ich pierwszych nagrań. Bębny Witchhuntera są niesamowite. Riffy, brzmienie. To jest esencja ekstremalnego Metalu jak dla mnie. :)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: SODOM

18-04-2011, 20:48

0ms pisze:Niestety musze sie zgodzic. Takie ponowne nagrywanie starego materialu to zwyczajnie zly pomysl i nie jest nawet wazne, czy brzmienie jest imitacja starego, jak w tym Sodom, czy tez jest kompletnie nowe, jak w tej pomylce Exodus.
FAIL IS FAIL.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

18-04-2011, 21:15

Przypominam (po raz kolejny zresztą), że tam jest siedem utworów, których na "In the Sign of Evil" nie było. Zajebistych utworów. Tak naprawdę same "Bloody corpse" i "Hatred of the gods" są warte ceny tej płyty.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: SODOM

18-04-2011, 21:31

Kupić kolejną płytę Sodom - bezcenne?
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: SODOM

18-04-2011, 21:38

Wiem doskonale, ze to nie jest w calosci odgrzewany kotlet, ale zostaje jeszcze kwestia brzmienia, odegrania i wrazenia imitacji, zamiast normalnego wydawnictwa, co zreszta Block wyzej pisal.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

18-04-2011, 21:44

KreatoR pisze:Kupić kolejną płytę Sodom - bezcenne?
Tak udaną - oczywiście.
0ms pisze:Zostaje jeszcze kwestia brzmienia, odegrania i wrazenia imitacji, zamiast normalnego wydawnictwa, co zreszta Block wyzej pisal.
Brzmienie jest świetne, a wrażenie imitacji nie istnieje, bo to ci sami goście, więc jakby miało być inaczej? Proszę - wszystkie kwestie rozwiązane. :)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: SODOM

18-04-2011, 21:50

Jedyne takie coś na nowo nagrane to mam CD Porcupine Tree "Up the downstair" - z żywą perkusją zamiast parapetu w pierwotnej wersji, którą znałem z kasety. Reszta została nieruszona.
TFSOE to już typowy kotlet, ale Ty chyba lubisz właśnie takiego fast-fooda?
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: SODOM

18-04-2011, 21:52

Gore_Obsessed pisze:
KreatoR pisze:Kupić kolejną płytę Sodom - bezcenne?
Tak udaną - oczywiście.
0ms pisze:Zostaje jeszcze kwestia brzmienia, odegrania i wrazenia imitacji, zamiast normalnego wydawnictwa, co zreszta Block wyzej pisal.
Brzmienie jest świetne, a wrażenie imitacji nie istnieje, bo to ci sami goście, więc jakby miało być inaczej? Proszę - wszystkie kwestie rozwiązane. :)
No nie wiem, ja nie moge sie pozbyc wrazenia, ze o ile "In the sign of Evil" bylo zagrane, tak ta nowa jest juz tylko odegrana. Cos mi tam nie pasuje. Niewazne zreszta - nie trawie po prostu "The final sign of Evil".
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

18-04-2011, 21:52

KreatoR pisze:TFSOE to już typowy kotlet, ale Ty chyba lubisz właśnie takiego fast-fooda?
Lubię surowe, obskurne i autentyczne granie w wykonaniu jednej z najważniejszych grup w europejskim Thrashu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: SODOM

18-04-2011, 21:56

to nie była szpila. ja tu nie kwestionuję ich wartości, która jest poza dyskusją, jeno jedną płytę, która jest bardzo dyskusyjna:)
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: SODOM

04-08-2011, 00:46

Posłuchałem w końcu tego nowego Sodom.
Tytułowy kawałek jest zajebisty i generalnie to całkiem niezła płyta, ale szkoda, że taka nierówna.
Poprzedniczki na pewno nie przebili. Niestety, zadyszka już ich łapie.

A utwór "The Art Of Killing Poetry" to normalnie czysty Dissection z "Reinkaos".
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: SODOM

04-08-2011, 00:59

H-K44 pisze:A utwór "The Art Of Killing Poetry" to normalnie czysty Dissection z "Reinkaos".
Dokładnie, chyba zresztą nawet o tym gdzieś napisałem w tym temacie. O tu: viewtopic.php?f=13&t=3794&start=220#p578905
Tylko o innym kawałku, ale spostrzeżenia te same.
Lefthandpathyoga
ODPOWIEDZ