Faith No More (Temat nie przeznaczony dla Ortodoksów i innej

[Gunman]

Nienawidzę kupować kolejnych wersji tych samych płyt i nie wiem dlaczego to robię. Przy okazji rzuciło mi się gdzieś w oczy, że wychodzi reedycja We Care a Lot, której mi brakuje w kolekcji.

We Care A Lot Reissue 2016

01 We Care A Lot
02 The Jungle
03 Mark Bowen
04 Jim
05 Why Do You Bother
06 Greed
07 Pills for Breakfast
08 As The Worm Turns
09 Arabian Disco
10 New Beginnings
11 We Care A Lot – 2016 Mix
12 Pills for Breakfast – 2016 Mix
13 As The Worm Turns – 2016 Mix
14 Greed – Original Demo
15 Mark Bowen – Original Demo
16 Arabian Disco – Original Demo
17 Intro – Original Demo
18 The Jungle – I-Beam, SF, 1986
19 New Beginnings – I-Beam, SF, 1986

[harvestman]

Ceny tych reedycji są bardzo przyjazne dla potencjalnego kupującego, 45 zł na Fanie, tak więc czekam do premiery King For a Day i Album Of the Year i biorę wszystko hurtem. Zawsze to wyjdzie taniej niż polowanie na te nagrania na starych singlach, które i tak kupuję, dla okładek :D

[ggfh]

Tylko o ile "We care a lot" jest plyta, do ktorej reke przykladal zespol, to te remastery to typowy skok na kase. Podobnie bylo przy okazji premiery "Sol Invictus" gdy poprzednia wytwornia wypuscila dwa "remastery", ktore byly po prostu glosniejsze

[Gunman]

Podobnie bylo przy okazji premiery "Sol Invictus" gdy poprzednia wytwornia wypuscila dwa "remastery", ktore byly po prostu glosniejsze

Podaj jakieś oznaczenia tych wersji bo na Europe widzę tylko wydaną przez Reclamation Recordings. Nastraszyłeś mnie i wole się upewnić, że nie mam tej głośniejszej.

[ggfh]

"Sol Invictus" byl wydawany chyba tylko i wylacznie przez Reclamation Recording - tu raczej roznic nie znajdziesz, poza wersja japonska z jednym dodatkowym utworem.
Wznowienia dwuplytowe (Angel Dust i The Real Thing) byly wydawane nakladem Slash / Rhino Records. Nie kupowalem ich, mam "stare" wydania plyt FNM. Ogolnie ludzie pisali, ze byl to typowy skok na kase ww. wytworni przy okazji premiery nowej plyty FNM

[Gunman]

Jeszcze jest jakaś reedycja We Care a Lot z 2015 spod znaku Manifesto w digisraku ale coś zalatuje tandetą. Dlatego celuje w tą nową z 2016, skoro jak piszesz, sam zespół maczał w tym palce.

[Sgt. Barnes]

Taka ciekawostka dla fanów Mike'a:
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,4442 ... -2016.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[pr0metheus]

teledysk zrobili do mojego ulubionego utworu z nowej plyty

[youtube][/youtube]

[Sgt. Barnes]

O FNM ucichło, za to Patton nagrał płytę z Lombardo:
http://www.blabbermouth.net/news/dead-c ... ave-slave/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Anzhelmoo]

Ciekawe, czy będzie choć trochę duchu Fantomasa - w mojej opinii jednego z lepszych projektów muzycznych w swojej dziedzinie. Mało kto o nich chyba w Polsce pamięta, a "The Director's Cut" to świetny album.

[Oki]

nie liczylbym na to, zapowiada sie zupelnie inna bajka

[TheDude]

Ciekawe, czy będzie choć trochę duchu Fantomasa - w mojej opinii jednego z lepszych projektów muzycznych w swojej dziedzinie. Mało kto o nich chyba w Polsce pamięta, a "The Director's Cut" to świetny album.

Ja pamiętam i katowałem to równo, jak krążek wyszedł.

[Sgt. Barnes]

[youtube][/youtube]

[Sgt. Barnes]

Jest i cała płyta:
[youtube][/youtube]

[ramonoth]

Chciałem kupić Dead Cross, ale to jak została ta płyta wydana jest po prostu uwłaczające godności przeciętnego fana jakiegokolwiek zespołu. Do piachu spierdalać.

[Oki]

Pelna zgoda - promocja piractwa

[Pacjent]

Chciałem kupić Dead Cross, ale to jak została ta płyta wydana jest po prostu uwłaczające godności przeciętnego fana jakiegokolwiek zespołu. Do piachu spierdalać.

Gorzej niż ostatni DANZIG?

[ramonoth]

Nie mam porównania, ale nie wiem czy można to zrobić gorzej, uwzględniając poziom twórcy.

[Pacjent]

Nie mam porównania, ale nie wiem czy można to zrobić gorzej, uwzględniając poziom twórcy.

DANZIG jest w kartoniku. To gówno nazywa się chyba ecopack.

[ramonoth]

No to jest to coś podobnego. W folii jest to odbrzydliwe, a co dopiero po paru otwarciach. Nigdy nie zrozumiem czegoś takiego.