BLAZE OF PERDITION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: BLAZE OF PERDITION
Na jajach i mleku.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BLAZE OF PERDITION
To ja się trochę wyłamię z tego chóru i napiszę, że całkiem nieźle się na tym filmiku prezentują. Oczywiście jest tak kilka rzeczy, które można uznać za zabawne, ale pokażcie mi zespół black metalowy, który nigdy nie otarł się o śmieszność ;) Generalnie ma to jakiś klimat, widać zaangażowanie w temat, nawet jeśli chwilami nieco przesadne.Zephyrous pisze:Dla mnie ten zespół to jakiś cyrk. Ich sesje z tymi krzywionymi gębami i pozami są komiczne, pomijając już to co robi jeden z wokalistów na koncercie.. pluje,ślina mu cieknie z pyska jak jakiemuś naćpanemu gejowi i smaga się biczykiem po pleckach, przypomina mi to katolickich idiotów. ludzie i to ma byc black metal ? muzyka jest niezla,ale cała reszta z tym religijnym katolickim wizerunkiem - to ma być ekstrema, to ma byc satanizm ? dajcie spokój. na poparcie moich słów link poniżej z koncertu w szczecinie.
Co do zarzutów o brak oryginalności - wydaje mi się, ze posiadanie dwóch wokalistów jest patentem dość oryginalnym jeśli chodzi o scenę black metalową, więc chyba oprócz czerpania inspiracji z cudzej twórczości (któż tego nie robi?) mają też jakąś swoją wizję tego, co chcą robić.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: BLAZE OF PERDITION
Owszem, i chyba tym mozna zamknac ten watek dyskusji.owszem slepe nasladownictwo do niczego nie prowadzi i klepanie poz na koncertach tez nie i pewien rozdzaj falszu widac od razu na kilometr.
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8375
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BLAZE OF PERDITION
A w mojej opinii jest to żenujące widowisko. ;) Tak jak cały ten zespół, bedacy tylko jakaś tam imitacja bardziej znanych kolegów.ultravox pisze:To ja się trochę wyłamię z tego chóru i napiszę, że całkiem nieźle się na tym filmiku prezentują. Oczywiście jest tak kilka rzeczy, które można uznać za zabawne, ale pokażcie mi zespół black metalowy, który nigdy nie otarł się o śmieszność ;) Generalnie ma to jakiś klimat, widać zaangażowanie w temat, nawet jeśli chwilami nieco przesadne.Zephyrous pisze:Dla mnie ten zespół to jakiś cyrk. Ich sesje z tymi krzywionymi gębami i pozami są komiczne, pomijając już to co robi jeden z wokalistów na koncercie.. pluje,ślina mu cieknie z pyska jak jakiemuś naćpanemu gejowi i smaga się biczykiem po pleckach, przypomina mi to katolickich idiotów. ludzie i to ma byc black metal ? muzyka jest niezla,ale cała reszta z tym religijnym katolickim wizerunkiem - to ma być ekstrema, to ma byc satanizm ? dajcie spokój. na poparcie moich słów link poniżej z koncertu w szczecinie.
Co do zarzutów o brak oryginalności - wydaje mi się, ze posiadanie dwóch wokalistów jest patentem dość oryginalnym jeśli chodzi o scenę black metalową, więc chyba oprócz czerpania inspiracji z cudzej twórczości (któż tego nie robi?) mają też jakąś swoją wizję tego, co chcą robić.
Są naznaczeni takim niezmazywalnym wiejskim elementem, nawet jak nagrają w koncu cos co nie bedzie przypominalo Watain to ludzie i tak beda sie z nich smiac, bo jak sie nie smiac z tego durnego (przysłaniajacego cala reszte) image pompowanego przez satanistyczne wielkie jebane ego. ;D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BLAZE OF PERDITION
To samo mógłbym powiedzieć o Watain, a jednak oglądając ich koncert byłem pod dużym wrażeniem. Mógłbym skrytykować całą tę black metalową konwencję (która generalnie rzecz biorąc nie jest mi jakoś szczególnie bliska), ale wydaje mi się, że w jej obrębie Blaze of Perdition radzi sobie całkiem nieźle - tu mam na myśli głównie ostatnią płytę, bo do wcześniejszej ich twórczości mam podobny stosunek jak Ty.[V] pisze:bo jak sie nie smiac z tego durnego(przysłaniajacego cala reszte) image pompowanego przez satanistyczne wielkie jebane ego;D
Oczywiście tego rodzaju zespoły można zignorować, skupiając się wyłącznie na czołówce takiego grania, ale jeśli ktoś ma ochotę sięgnąć do drugiej ligi to twórczość BoP nie wydaje mi się gorsza od tego, co robią kapele pokroju Ascension czy Corpus Christi, na których nikt w takim stopniu nie wiesza psów, a przecież zarzucić im można właściwie to samo.
- FENIKS
- w mackach Zła
- Posty: 679
- Rejestracja: 27-11-2010, 12:04
Re: BLAZE OF PERDITION
widzę jak zwykle przeszło do bezmyślnego jechania po BoP. Jesli chodzi o ich ostatnia plyte dla mnie to dobry kierunek jest nawet fajna choć za długa i rokuje ze coś w tej materii może być a co do zrzynki z Watain to podam przyklad kapeli Glorior Belli... na pierwszym albumie O Laudate Dominus skopiowali Casus Luciferi ktory jest genialna idealna plyta ale teraz jak spojrzymy na kapele to raczej kopii Watain nie ma.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12576
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: BLAZE OF PERDITION
Znasz ich, rozmawiałeś z nimi? Bo ja nawet nie czytałem jednego wywiadu z BoP, ale na tym koncercie wydają się być w porządku, przebijają sztamę z publicznością, dają się napić, to chyba nie są objawy przerośniętego ego? Ja mam bardziej wrażenie, że to jednak hołubiony przez Ciebie Eryk cierpi na coś takiego. Wiesz, konus 1.5m, a pozuje na nieprawdopodobnego apostoła ciemności, tylko pewnie bałby się sam wejść w ciemny zaułek na Kilińskiego lub Wschodniej w Łodzi. :-)[V] pisze:nawet jak nagrają w koncu cos co nie bedzie przypominalo Watain to ludzie i tak beda sie z nich smiac, bo jak sie nie smiac z tego durnego (przysłaniajacego cala reszte) image pompowanego przez satanistyczne wielkie jebane ego ;D
all the monsters will break your heart
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: BLAZE OF PERDITION
Prosiłeś ich o łyka piwa? :Dnicram pisze:Bo ja nawet nie czytałem jednego wywiadu z BoP, ale na tym koncercie wydają się być w porządku, przebijają sztamę z publicznością, dają się napić, to chyba nie są objawy przerośniętego ego?
PENIS METAL
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 127
- Rejestracja: 14-11-2011, 17:27
Re: BLAZE OF PERDITION
ten motyw z wódką to chyba jedyny motyw na plus. chociaż niewiem czy szczery do końca czy tylko naciągany i podjebany od Kvarfortha z Shining. co do wokalistów, przydałby się jeden porządny a nie dwóch którzy nie domagają.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: BLAZE OF PERDITION
hehehe, dokladnienicram pisze:Znasz ich, rozmawiałeś z nimi? Bo ja nawet nie czytałem jednego wywiadu z BoP, ale na tym koncercie wydają się być w porządku, przebijają sztamę z publicznością, dają się napić, to chyba nie są objawy przerośniętego ego? Ja mam bardziej wrażenie, że to jednak hołubiony przez Ciebie Eryk cierpi na coś takiego. Wiesz, konus 1.5m, a pozuje na nieprawdopodobnego apostoła ciemności, tylko pewnie bałby się sam wejść w ciemny zaułek na Kilińskiego lub Wschodniej w Łodzi. :-)[V] pisze:nawet jak nagrają w koncu cos co nie bedzie przypominalo Watain to ludzie i tak beda sie z nich smiac, bo jak sie nie smiac z tego durnego (przysłaniajacego cala reszte) image pompowanego przez satanistyczne wielkie jebane ego ;D
przeszedlby sie po zarzewskiej i by zobaczyl diabla ;)
this is a land of wolves now
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: BLAZE OF PERDITION
:DDDDDBlock69 pisze:Prosiłeś ich o łyka piwa? :Dnicram pisze:Bo ja nawet nie czytałem jednego wywiadu z BoP, ale na tym koncercie wydają się być w porządku, przebijają sztamę z publicznością, dają się napić, to chyba nie są objawy przerośniętego ego?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8375
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BLAZE OF PERDITION
Czytałem wywiady, widziałem w/w video, sluchalem ostatniej płyty i na tej podstawie wysuwam wnioski, a sa one takie, ze ich najwiekszym problemem jest slepe nasladownictwo i zero wkladu wlasnego. Podczepili sie pod ten religijny trend, gdy tak naprawdę na naszych oczach odchodzi on juz do lamusa i idzie nowe. Uwazam, ze wiele zespołów z naszego kraju ma podobne objawy, opóźniony zapłon w stosunku do reszty świata. Potrafią jedynie grzebać sie w tym co pierwsza liga zrzuci ze stołu. Oczywiscie Watain to takze w wielu aspektach tancbuda i cyrk na kólkach, ale to Blaze of Perdition ustosunkowuje sie do ich dorobku, a nie na odwrót. A o tym, ze Szwedzi muzycznie równiez są duzo atrakcyjniejsi nikogo przekonywac nie trzeba.nicram pisze:Znasz ich, rozmawiałeś z nimi? Bo ja nawet nie czytałem jednego wywiadu z BoP, ale na tym koncercie wydają się być w porządku, przebijają sztamę z publicznością, dają się napić, to chyba nie są objawy przerośniętego ego? Ja mam bardziej wrażenie, że to jednak hołubiony przez Ciebie Eryk cierpi na coś takiego. Wiesz, konus 1.5m, a pozuje na nieprawdopodobnego apostoła ciemności, tylko pewnie bałby się sam wejść w ciemny zaułek na Kilińskiego lub Wschodniej w Łodzi. :-)[V] pisze:nawet jak nagrają w koncu cos co nie bedzie przypominalo Watain to ludzie i tak beda sie z nich smiac, bo jak sie nie smiac z tego durnego (przysłaniajacego cala reszte) image pompowanego przez satanistyczne wielkie jebane ego ;D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6558
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: BLAZE OF PERDITION
Akurat Glorior Belli zaryzykowali dość radykalną zmianę stylistyki i generalnie dobrze na tym wyszli.FENIKS pisze:Jesli chodzi o ich ostatnia plyte dla mnie to dobry kierunek jest nawet fajna choć za długa i rokuje ze coś w tej materii może być a co do zrzynki z Watain to podam przyklad kapeli Glorior Belli... na pierwszym albumie O Laudate Dominus skopiowali Casus Luciferi ktory jest genialna idealna plyta ale teraz jak spojrzymy na kapele to raczej kopii Watain nie ma.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: BLAZE OF PERDITION
Obejrzałem sobie ten filmik z Youtuba i kruca bomba srogie kino, akcja z całowaniem pejcza rozpierdala. BOP to zdecydowanie zespół do słuchania a nie oglądania. Z drugiej strony może oni naprawdę tak intensywnie przeżywają swoją twórczość a to co jedni biorą za teatrzyk i umizgiwanie się do zapatrzonych w Watain małolatów jest autentyczną religijną ekstazą? Wszak nie od dziś wiadomo, że muzyka (a szczególnie silnie podbudowana ideologią) potrafi zadziałać jak narkotyk.
- Perversor
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 18-07-2010, 04:34
Re: BLAZE OF PERDITION
Mi się bardzo podobają wszystkie ich CD, przedostatnia chyba najbardziej, ale ostatnia to jakieś nieporozumienie... więc nie powiedziałbym, że dobrze na tym wyszli, ba słyszałem nawet ploty o tym, że cała francuska scena bm też zbyt dobrze się o nich nie wypowiada i to nie koniecznie w kwestii czysto muzycznej. :)Nerwowy pisze:Akurat Glorior Belli zaryzykowali dość radykalną zmianę stylistyki i generalnie dobrze na tym wyszli.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6558
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: BLAZE OF PERDITION
Przecież ta ostatnia to jest właśnie naturalna kontynuacja "Meet Us..." i dalsza eksploracja południowych rejonów, więc nie wiem o co Ci chodzi akurat w tym wypadku.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Perversor
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 18-07-2010, 04:34
Re: BLAZE OF PERDITION
Za duża kontynuacja moim zdaniem :) , to własnie takim kapelom jak GB można zarzucić podążanie za trendem, bo jakby nie patrzeć ale okultystyczny rock, sludge, doom, southern niepotrzebnie skreślić, w ostatnich latach ma się dość dobrze :) na Meet Us at the Southern Sign było to wszystko jeszcze w miarę dobrze dozowane (choć nie powiesz mi, że wcześniej nie przywłaszczyli sobie z pełną pompą, goście z GB, ideologii, imidzu i dzwięków Watain... wtedy gdy uduchowiony bm był na "topie" hehe, potem inny styl, skakanie z jednego trendu na drugi musi być pewnie bardziej "wiarygodne" w tym co robi zespół) i trzymało się jakoś ram i powiedzmy umownie stylistyki black metalowej... teraz to już dla mnie kiepścizna, myślałem, że w miarę ciekawe pomysły po prostu rozwiną inaczej. Podobnie jak w przypadku Nachtmystium, doskonały moim zdaniem Assassins: Black Meddle Part I doczekał się nijakiego i dość nudnego następcy... coś te stoner-blackowe :) kapele ostatnio kiepsko przędą muszą mieć jakieś braki w dostawach dopalaczy hehe (tych drugich w sumie ratuje tylko ciekawy klip do nudnego numeru heh, czego o teledysku GB... już nie mogę powiedzieć).
Ale odbiegamy od tematu BoP... a wydaje mi się, że może i masz racje :) i ta cała otoczka to po prostu wczuwanie się na scenie w odpowiedni klimat, poddanie się pewnej chwili czy ekspresji, uważam to raczej za normalne. Po kiego tutaj dyskutować czy bicz był ze skóry czy z wacików ;)) (sądząc po tym jak na klipie odsuwał się "kamerzysta" hehe w momencie zamachnięcia na publiczność to raczej był nieprzyjemny w dotyku hehe).
Ale odbiegamy od tematu BoP... a wydaje mi się, że może i masz racje :) i ta cała otoczka to po prostu wczuwanie się na scenie w odpowiedni klimat, poddanie się pewnej chwili czy ekspresji, uważam to raczej za normalne. Po kiego tutaj dyskutować czy bicz był ze skóry czy z wacików ;)) (sądząc po tym jak na klipie odsuwał się "kamerzysta" hehe w momencie zamachnięcia na publiczność to raczej był nieprzyjemny w dotyku hehe).
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: BLAZE OF PERDITION
Mi tam BoP na plytach sie bardzo podoba. Niby nic oryginalnego, ale maja w sobie to cos. Na zywo widzialem ich dwa razy i powiem tak - jak cie smieszy BoP na zywo to na koncercie idz se na piwo (nawet do rymu ;) ). Chlopaki bardzo mocno angazuja sie w oprawe sceniczna, co jest in plus. Wiekszosc kapel nawet nie stara sie o to, zeby ich 'show' czyms przykulo uwage, dlatego tez BOP +1 za koncerty.
I will burn alright