DARKTHRONE

[stary]

[quote][i]Wysłane przez NW.[/i]
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Najlepsza jest okładka
Tak, poważnie - zawiedli mnie tą płytą i to bardzo..
z nicierpliwością wypatruje kolejnego longa.. [/quote]

ja bym proponowal bardziej skupiac sie na jednej plycie.
jak dla mnie mogli by teraz zrobic z 3-4 letnia przerwe spokojnie. [/quote]

zgadzam się.za mała przerwa.jakby tak znikneli na 2-3 lata to wszyscy by chodzili jak zegarki i modlili sie o nowy album.to samo powiem o samael,wspaniała reign of light, za chwile pitu pitu na klawiszach w wydaniu dwupłytowym i juz zapowidaja płyte na koniec tego roku.troszku za szybko

[DELETED]

DELETED

[Set]

jak dla mnie to wszystkie ich plyty sa zajebiste, kazda rozpierdala w inny sposob. a przerwe wydawnicza to faktycznie mogliby sobie zafundowac

[Raagoon]

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
[quote][i]Wysłane przez Mental[/i]
A ja zakonczylem swoja przygode z Darkthrone po "Plaguewielder".[/quote]
To i tak jesteś na bieżąco. Ja nie słyszałem nic wydanego po "Total Death". [/quote]

Ja nie slyszalem nic wydanego po Soulside Journey i nie sadze by mnie jeszcze czyms zaskoczyli. Jest wiele kapel nagrywajacych tak poprawne plyty:P

[vulture]

Ja słyszałem tylko pierwsze demo..poźniej straciłem zainteresowanie...komercyjni jacyś sie stali

[twoja_stara_trotzky]

http://www.peaceville.com/darkthrone/foad/

\m/ \m/ \m/

ależ moc

[stary]

ja jebie, nie brzmi zachęcająco ale ja i tak BIJE POKŁONY i robie juz pod siebie!!!!


btw wreszcie działa ich strona ...http://www.darkthrone.no/news/index.php

[twoja_stara_trotzky]

jak nie brzmi zachęcająco?
czyste lata 80

[Gore_Obsessed]

Z AUTOPSY konkurencji nie dało rady wytrzymać (nic dziwnego), więc wydaje się ich płyty, a samemu ucieka w inne muzyczne rejony.

[stary]

Autopsy to ten nudziarski zespoł którego w zasadzie mało kto słucha?

[Gore_Obsessed]

Chodzi o tych idoli Fenrisów Witalisów pod których strugać próbowali aż się popłakali, twarze im zmarniały, oczka się podkrążyły i mrok nagły nastał.

[stary]

nie rań mnie.nie sprowokujesz mnie bym ci naubliżał.po prostu nie ma co komentować. żal mi ciebie i tyle.

[Gore_Obsessed]

Robi to na mnie wrażenie. < chlip >

Tego nowego numeru posłuchałem trzy razy dokładnie i miałem dość - tak odławiam muzykę nie wartą moich pieniędzy.

[stary]

wiem ,ze nie.jak którego dnia znikne z tego forum to możesz wiedziec ,ze tylko przez ciebie.nic tak na mnie nie działa jak totalna indolencja.

[twoja_stara_trotzky]

ale ten numer zjada całą dyskografię Cannibal Corpse i jeszcze zostaje miejsce dla połowy Florydy

[Gore_Obsessed]

Indolencja to coś co przychodzi mi do głowy od razu kiedy słyszę gdzieś: "stary".
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
ale ten numer zjada całą dyskografię Cannibal Corpse i jeszcze zostaje miejsce dla połowy Florydy[/quote]
Ja po kilku przesłuchaniach mam dość, a płyty które cenię najbardziej to te co przy setnym przesłuchaniu wciągają mnie jeszcze bardziej niż przy dwudziestym, a przy pięćsetnym jeszcze bardziej niż przy setnym.

[Rattlehead]

jakieś to jednak z dupy zagrane. Co z tego że skocznie, co z tego że lata 80 jak nie ma jadu. Takie wesele w lesie

[stary]

no niestety cos w tym jest co mówisz.ja jednak sie narazie wstrzymam bo naciałem sie ostatnim razem.\too old too cold nie weszło, było nawet dla mnie smieszne a płyta weszła swobodnie

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Indolencja to coś co przychodzi mi do głowy od razu kiedy słyszę gdzieś: "stary".
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
ale ten numer zjada całą dyskografię Cannibal Corpse i jeszcze zostaje miejsce dla połowy Florydy[/quote]
Ja po kilku przesłuchaniach mam dość, a płyty które cenię najbardziej to te co przy setnym przesłuchaniu wciągają mnie jeszcze bardziej niż przy dwudziestym, a przy pięćsetnym jeszcze bardziej niż przy setnym. [/quote]

a ja słucham z 20 raz i morda mi się śmiać nie przestaje

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Rattlehead[/i]
jakieś to jednak z dupy zagrane. Co z tego że skocznie, co z tego że lata 80 jak nie ma jadu. Takie wesele w lesie [/quote]

jak nie ma? a co w tej konwencji wtedy ma ten jad?