TYPE O NEGATIVE

[Holi]

"World coming down" to ostatnia wybitna płyta ToN. Na dodatek z proroczymi budynkami na okładce, których zburzenie skutkowało w przyszłości globalną akcją antyterrorystyczną, wskutek czego m.in. swoje koncerty w Europie odwołała amerykańska grupa metalowa Slayer.

Dokładnie tak - WCD to ostatnia bardzo dobra płyta tej nietuzinkowej kapeli.

[Zenek]

Dodam też, że wysoko oceniam "Dead Again" - w szczególności za "The Profits of Doom" i "Some Stupid Tomorrow", numery niczym nie ustępujące największym dokonaniom zespołu z początku lat 90-tych.

Aż sobie włączę przy okazji. Kupiłem z przyzwyczajenia, odsłuchałem raz w samochodzie, rzuciłem na półkę i zapomniałem o niej kompletnie.

Błąd, wyśmienity album.

[KreatoR]

Straszny błąd!
Od paru dni nie rozstaję się z tą płytą i jestem pewny, że to ich najlepszy długograj który nagrali. Ile tu odniesień do przeszłości! Malkontenci powiedzą "zjadają własny ogon", ale znawcy skorygują to jako perfekcję stylu. Bo co my tu mamy?
Mnóstwo odniesień. Najlepsze z możliwych reminiscencje z "October rust" - September Sun. Autocytaty z "World coming down", trochę zagrywek The Beatles ("Hey Jude" w końcówce "These three things") i Black Sabbath ("Evil Woman" drugiej części "An ode to locksmith"). Do tego "The profit of doom" z genialną "klimatyczną" solówką (a co bystrzejsi usłyszą nawet momentami fragmenty przypominające zwolnienia tempa rodem z "Humiliate Your Corpse" Autopsy:)
Nawet riff na początku "Halloween In Heaven" żywcem zerżniety z "The Electric Co." na koncertowej wersji "Under a blood red sky" U2 nie razi!
Nie mam zamiaru wykuwać Piterowi nagrobka złotymi literami, ale to jest fantastyczny kawał świetnej muzy.
Przemyślany, dopracowany. HAIL! And Farewell To Britain:)

[est]

http://www.blabbermouth.net/news.aspx?m ... mID=185590

[Maria Konopnicka]

Straszny błąd!
Od paru dni nie rozstaję się z tą płytą i jestem pewny, że to ich najlepszy długograj który nagrali.

Nie najlepszy, ale z pewnością jeden z najlepszych. Ja właściwie zawsze za ich opus magnum uważałem Bloody Kisses - ze względu na moją ówczesną dziewczynę przedawkowałem jednak ten album i dziś praktycznie już do niego nie wracam. Mogę sobie go zaśpiewać i wybuczeć w wannie, bo znam wszystkie teksty i partie gitar na pamięć.
Uwielbiam i najczęściej wracam do Slow, Deep and Hard oraz The Origin of the Feces (Not Live at Brighton Beach). October Rust jest dla mnie zbyt ciepły, zbyt delikatny - nie jest to zła płyta, ale niezwykle rzadko jestem w nastroju by jej słuchać. W World Coming Down i Life Is Killing Me nigdy się nie wczułem - te płyty wydają mi się po prostu nudne i bez charakteru.
Dead Again było bardzo miłym zaskoczeniem - świetny krążek, do którego dziś wracam na równi często co do pierwszych dwóch.

Oczywiście Carnivore >>> Type o negative :)

[Zenek]

HAIL! And Farewell To Britain:)

Genialny numer. Sama płyta również doskonała, jakbym chciał być choć odrobinę kontrowersyjny to bym nawet stwierdził, że chyba najlepsze TON to jest. :> Godne pożegnanie Pietrka przed śmiercią.

[KAKAESIAK]

Oczywiście Carnivore >>> Type o negative :)

[night_goat]

Uwielbiam i najczęściej wracam do Slow, Deep and Hard...

No, najwięcej czuć Carnivore więc to (najprawdopodobniej, nie znam wszystkiego) ich najlepszy album. ;)

[Sgt. Barnes]

czytał to ktoś? warto?
poniżej link do wywiadu z autorem:
http://www.vice.com/pl/read/nigdy-nie-b ... ra-steelea" onclick="window.open(this.href);return false;

[Żułek]

ale tego chyba u nas nie ma jeszcze

[Sgt. Barnes]

ale tego chyba u nas nie ma jeszcze

być może ktoś czytał w oryginale. Ja właśnie szukam oryginał na allegro i nie ma...

[Sgt. Barnes]

http://muzyka.onet.pl/metal/na-wiosne-p ... mnt/jtl3bj" onclick="window.open(this.href);return false;

[Żułek]

http://muzyka.onet.pl/metal/na-wiosne-p ... mnt/jtl3bj

super :)

[yossarian84]

super :)

[Żułek]

premiera potwierdzona na 22 kwietnia i kolejny fragment (jakiś jest też w MH)

http://muzyka.onet.pl/metal/type-o-nega ... olu/vzn74k" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pekas]

Mam małą zagwozdkę. Byłby ktoś w stanie rozpoznać kawałek od 0:42?

[youtube][/youtube]

[Pekas]

F5 :>

[Pacjent]

Panowie, "The Origin of the Feces" to pełny album, czy EP?

[Bloodcult]

To to z dupą na okładce ?

[Pacjent]

To to z dupą na okładce ?

Tak. Choć jest przyjemniejsza wersja.