IPERYT

[Block69]

Pierwsze przesłuchanie i jest dobrze. Sporo chwytliwych riffów ino techniawki troche mało. Na razie jedynka lepsza.

[norf]

Pierwsze przesłuchanie i jest dobrze. Sporo chwytliwych riffów ino techniawki troche mało. Na razie jedynka lepsza.

ciekawe jak się live będą prezentować

[Self]

Antihuman Hate Generator >>> wszystko. Ogólnie to naprawdę dobra płyta się z tego zrobiła. Spodziewałem się czego innego, ale jest wielce git.

[trzeci]

keep your eyes closed, reszta nudy.

[Lykantrop]

Pierwszy odsłuch właśnie i wrażenia jak najbardziej pozytywnie. Dużo mniej techniawki, wolniej i sporo miażdżących beret riffów. Jestem na tak.

[Frosthark]

keep your eyes closed, reszta nudy.

imho najsłabszy kawałek, te kobiece sample mnie wkurwiają niesamowicie heh

[shitfun]

płyta wchodzi coraz bardziej z kazdym przesłuchaniem - w zasadzie pierwszy kawałek odstaje od reszty a tak to gites

[black_lava]

chujnia

[0ms]

Mniej rozpierdolu, ale tak czy inaczej bardzo dobrze sie tego slucha

[nicram]

Dobra płyta, choć spodziewałem się odrobinę więcej. Nie wiem czego, ale czegoś mi tutaj brakuje, może solówek? :-) Choć muszę przyznać, że płyta nie schodziła z odtwarzacza przez kilka dobrych dni. Natomiast teksty niszczą. Pierwsza zwrotka (hehe) The Antithesis mnie rozwala na kawałki, albo fragmencik: I can clearly see the future of your kind, black as view from six feet underground. Miodzio. Szkoda, że we wkładce nie umieścili liryka :-) The Player, bo z tego co tam uda mi się wyłapać w refrenie jest ciekawie!

[Morph]

Iperyt w MM na półce, a Antifa śpi ;P

[Bloodcult]

nie zdziw się jak jutro w MM poleci kilka szyb, na ścianie pojawi się coś o faszystach a kilku przypadkowych klientów dostanie wpierdol za chodzenie do faszystowskiego sklepu :D

[Morph]

Spoko, wszystkich MMów w kraju w czwórkę nie obskoczą ;)

[Maria Konopnicka]

Przesłuchałem na razie tylko raz - nie jest to zły album, ale spodziewałem się więcej. Poprzedni bardziej mną pozamiatał.

[maciek z klanu]

Przesłuchałem na razie tylko raz - nie jest to zły album, ale spodziewałem się więcej. Poprzedni bardziej mną pozamiatał.

a u mnie odwrotnie.

[choronzon14]

Przesłuchałem na razie tylko raz - nie jest to zły album, ale spodziewałem się więcej. Poprzedni bardziej mną pozamiatał.

A u mnie odwrotnie.

A ja zupelnie wprost przeciwnie.

[mad]

Podoba mi się nowa płyta. Oczywiście są rzeczy kontrowersyjne (z perkusją na czele), no ale skoro sobie tak wymyślili?
Przyznaję, że słuchając płyty po raz pierwszy, przeżyłem wielki stres na samym początku 2. minuty. Po kapitalnym początku gitary zwolniły, zrobiły się jakieś takie słodkie, wprowadzające refren... i już byłem pewien, że zaraz pojawi się numetalowy zaśpiew. Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło - usłyszałem ciepły, stonowany growl. Skurczybyki nabrali mnie - dalsze słuchanie to już sama przyjemność :)

[Oracle]

Recenzja z Chaos Vault: http://chaosvault.com/recenzje/iperyt-n ... -of-grace/

[Lykantrop]

Wałkuję w samochodzie od tygodnia ten nowy Ipierdyt i stwierdzam, że jest zajebiście. Może nie tak zajebiście jak na jEPce, ale też zdecydowanie bardziej zajebiście niż na debiucie. Fajnie, że panowie zwolnili i postawili na thrashujące riffy ala Slayer - wespół z beatami tworzy to niezły efekt. No i zdecydowanie mniej napierdolki, a więcej patoklimatu też zaliczam jako plus (chociaż akurat w przypadku "Particular Hatred" właśnie najbardziej ceniłem napierdolkę, ale chuj tam). Podsumowując - w tym roku zdecydowanie czołówka jeśli idzie o polską scenę. Do czasu aż Azarath...

[Maleficio]

a ja jakoś nie mogę się jeszcze przekonać do nowego Iperyt i Duran Duran