THERION

[pogodancer]

CD szukam, bicie może być z Nuclear Blast.

jeszcze zafoliowana

http://allegro.pl/therion-of-darkness-i6131973767.html

[moonfire]

CD szukam, bicie może być z Nuclear Blast.

jeszcze zafoliowana

http://allegro.pl/therion-of-darkness-i6131973767.html

Dzięki!

[[V]]

https://burningshed.com/store/peacevill ... ness_vinyl" onclick="window.open(this.href);return false;

ja już zamówiłem:)

[tommek]

[youtube][/youtube]

[Oferma]

Ja pierdolę, jak nisko jeszcze ten zespół moze upaść?

[Drone]

Strach tu zaglądać.

[Pacjent]

[youtube][/youtube]

Johnsson jest przykładem najgorszego muzycznego spedalenia w historii metalu. To co zrobił ze swoim zacnym niegdyś zespołem nie powinno być mu nigdy zapomniane.

[dzik]

Ciekawe ile będzie trwał ten 3-płytowy monument.

[uglak]

to ta rock-opera ktore zapowiadal?

[wolff]

[Nasum]

Ciekawe ile będzie trwał ten 3-płytowy monument.

Trzy płyty takiego wycia....ja pierdolę...

[ramonoth]

Ciekawe ile będzie trwał ten 3-płytowy monument.

Trzy płyty takiego wycia....ja pierdolę...

:)))

[DyingTillDeath]

ale pedalstwo

[moonfire]

Brzmi to jakby grupa licealistów napisała swój pierwszy heavymetalowy kawałek: biednie i kwadratowo. Do tego te wycia. Terjon srerjon.

[Lukass]

Wspaniały numer, taki bogaty w dźwięki i znaczenia, majstersztyk. Szykuje się najlepsza płyta Theriona ever.

[Slyd]

Aż nie do uwierzenia że ta kapela kiedyś nagrała beyond sanctorum....

[DyingTillDeath]

Metalowe opery to syf i powinny być niszczone poprzez rozkurwienie.

[Medard]

DyingTillDeath i Slyd założyli tylko po to konta na masterfulu, żeby napisać, że aktualnie Therion to dziadostwo? :)
Zgadzam się z Wami.

[DyingTillDeath]

DyingTillDeath i Slyd założyli tylko po to konta na masterfulu, żeby napisać, że aktualnie Therion to dziadostwo? :)
Zgadzam się z Wami.

Może nie po to, co nie zmienia faktu że, aktualny Therion to dziadostwo :)

[Nasum]

Bo metalowe opery tworzone są dla bardziej wymagającej publiki, która będzie to kontemplować , wpadać we frenetyczny zachwyt nad tymi dźwiękami, będzie się pałować do bólu i wskazywać jako koronny dowód na to, że metal potrafi być skomplikowany, wzniosły i jest tworzony przez muzyków przez duże M i śpiewaków przez duże Ś. To produkt nie przeznaczony dla zwykłych zjadaczy metalu, którym wystarczy zwykły ryk, rzężąca gitara, perkusja obsługiwana przez kowala amatora i bas, który ponoć jest. Jako że nie należę do takiej intelektualnej elity, która w wolnym czasie chadza do opery, kolacje jada w strojach wieczorowych a prowadzone tam dyskusje dotyczą wyższości baletu nad teatrem, to postanowiłem podetrzeć sobie tym krążkiem dupę, po czym jak to zwykle bywa po defekacji zamknąłem sedes i spuściłem wodę, czując ulgę, że nie mam już w sobie tego balastu. Bo tam jest miejsce dla tej płyty, właśnie w takiej muzycznej kloace, , pełnej takich kloców, parujących brązowych batonów, wyjałowionej rzadkiej sraki i zużytego papieru toaletowego. Szambonurkiem nie jestem z zawodu, a i podejrzewam że nikt z tutaj piszących, tak więc zrzućmy zasłonę milczenia i udawajmy że Therion nie istnieje.