BURZUM

[twoja_stara_trotzky]

lubię czytać te jego brednie

[DCI Hunt]

Okładka mogłaby nasuwać skojarzenia z mało przyjemnymi więziennymi przeżyciami Varga. Nawet wyrazy twarzy pasują

[Maleficio]

Okładka mogłaby nasuwać skojarzenia z mało przyjemnymi więziennymi przeżyciami Varga. Nawet wyrazy twarzy pasują

w sumie masz racje, to nie to co wasze okładki

[streetcleaner]

też o tym sobie pomyślałem, oby to nie była okładka

Den Hvite Gayen

[Ihasan]

lubię czytać te jego brednie

ja również
ciekawy jestem tego nowego albumu, no i przede wszystkim wokali jakie zrobi na tym albumie, bo raczej tego co było na trzech pierwszych spodziewać się nie możne

[DCI Hunt]

Okładka mogłaby nasuwać skojarzenia z mało przyjemnymi więziennymi przeżyciami Varga. Nawet wyrazy twarzy pasują

w sumie masz racje, to nie to co wasze okładki

Poza jedną jestem z nich zadowolony

A okładka sama w sobie może być, grunt żeby muzyka była dobra. Chciałbym żeby zaskoczył mnie tak jak nowy Beherit.

[DCI Hunt]

Nawet wyrazy twarzy pasują

Nie bardzo, bo ten z przodu powinien się lubieżnie uśmiechać

No właśnie ten z przodu jest smutny, bo wie co go czeka, a ten z tyłu z groźną miną właśnie daje mu do zrozumienia, że ten pierwszy jest jego nową dziewczyną (przy czym gość pewnie miał odsiadkę bardzo spokojną, bo ja wiadomo skandynawskie pierdle nie są najcięższe na świcie)

PS. Ja wierzę, że to będzie dobra płyta. Poza tym jakoś darzę tego gościa sympatią.

[Maleficio]

Nawet wyrazy twarzy pasują

Nie bardzo, bo ten z przodu powinien się lubieżnie uśmiechać
oby powrót Varga na scenę nie skończył się tak jak powrót Gołoty na ring

Gołota przed powrotem nie trenował i liczył na to, ze katol sam padnie. Varg miał wystarczająco dużo czasu żeby wymyślić arcydzieło na miarę Filosofem czy Aske.

[DCI Hunt]

Varg miał wystarczająco dużo czasu żeby wymyślić arcydzieło na miarę Filosofem czy Aske.

Poza tym ja np. wierzę, że ten gośc po prostu ma talent do tworzenia takich dźwięków i niewykluczone, że niezależnie od swoich zapatrywań jest wciąż w stanie stworzyć coś wyjątkowego. Poza tym po Beherit też nie wiedziałem czego się spodziewać, a "Engram" mnie rozpierdolił. Życzę Vargowi równie udanego powrotu.

[twoja_stara_trotzky]

ja mu jednak znacznie lepszej płyty życzę.

i wierzę, że będzie, bo: I will not do my best to copy and reproduce my old music, just to please somebody. I never did and I never will. If it sounds similar it is because it is made by the same person. If it sounds different it is because it is not the same music and because I have evolved.

[Mol]

cos czuje, ze bedzie to nieprzecietne.













nieprzecietne gowno :-]

[Wieczor]

Gołota przed powrotem nie trenował i liczył na to, ze katol sam padnie. Varg miał wystarczająco dużo czasu żeby wymyślić arcydzieło na miarę Filosofem czy Aske.

A ja bym na pierwszym miejscu wspisał "Hvis Lyset Tar Oss"

[Riven]

Filosofem kasuje reszte w mojej ocenie. Nawet swietny "Hvis... "
zreszta to jest jedna z najlepiej brzmiacych plyt metalowych jakie kiedykolwiek wydano.

[Wujek Lucyferiusz]

Ech, typowe varg-stylowe pitolenie o Chopinie ale materiał "przemówi" sam za siebie. Czekam, aż światło mnie znów pochłonie.
Vi døde ikke...

[AroHien]

Ja tam nie wierzę aby nagrał coś ciekawego. Choć pewnie z ciekawości sprawdzę.

[Lucek]

straszniem ciekaw co to z tego wyjdzie he he

[rob]

No to czekamy na nową płytę Christiana V. `Jailhouse Rock `

[Nerwowy]

Ja tam nie wierzę aby nagrał coś ciekawego. Choć pewnie z ciekawości sprawdzę.

A ja tak. Chociaż spodziewam się raczej niezłej kaszany .

[sveneld]

Posłuchamy, ocenimy. Immortal lnagrał świetną płytę, nie widzę powodu dla którego nie miałby tego zrobić V.V. W końcu miał sporo czasu by zebrać nowe pomysły, przemysleć je i odsiać dobre od kiepskich. Do tej pory ani razu nie zszedł poniżej pewnego poziomu ( nawet te ambientowe płyty wystukiwane na więziennych kratach dają sie słuchać), na pewno nagra coś o wiele lepszego niż ostatnie wypociny Satyricon czy Żorżorot.

[Scaarph]

hmmm, właściwie to nawet jestem całkiem ciekaw, co z tego wyjdzie. mam wrażenie, że może być nieźle.